Skocz do zawartości

raszter90

Zarejestrowani
  • Postów

    43
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O raszter90

  • Urodziny 15.08.1990

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    BMW 320d E46 136KM 1998r
  • Lokalizacja
    Toruń

Osiągnięcia raszter90

Odkrywca

Odkrywca (4/14)

0

Reputacja

  1. a nie łatwiej było odczytać z tabliczki znamionowej na pompie wtryskowej i ustawić precyzyjnie za pomocą wskaźnika kąta wtrysku [??] :wink: teraz to mnie zagiąłeś..;D aż taki obcykany nie jestem...a pewnie i mój kumpel też o tym nie pomyślał...
  2. adaptacja przepływki nie zawsze jest potrzeba z tego co wyczytałem...jak w zeszłym roku wymieniałem przepływkę to żadnej adaptacji nie robiłem a śmigała aż miło...u mnie wymieniłem elektrozawory na inne i nie było żadnej reakcji... a u Ciebie może tylko chwilowo się polepszyło...i za kilka kilometrów wróci do stanu poprzedniego...;/
  3. ten kąt wtrysku to zabawa na pół dnia...;] właśnie ostatnio walczyłem z moim znajomym mechanikiem z tym problemem...próbowaliśmy przestawić ten kąt bo wydawał się za duży... no i się zaczęło...;/ po godzinie jak już przetestowalismy kilka pozycji nie zauważyliśmy żadnej poprawy a nawet pogorszenie...cholernie zaczęła kopcić i głośno chodzić... żeby wrócić do pozycji wyjściowej trzeba było poświęcić około 2,5 godziny...myślałem że oszaleje...nie mogliśmy znaleźć odpowiedniego ustawienia mimo tego, że wcześniej go sobie zaznaczyliśmy...masakra radzę się dobrze zastanowić przed rozpoczęciem tej zabawy..;]
  4. może poszukaj gdzieś w katalogu części BMW... http://www.realoem.com/bmw/select.do?lang=pl
  5. zapewne są tutaj mądrzejsi ode mnie, ale ja też miałem u siebie problem wibracji...towarzyszyło mu okropne dudnienie, którego nie można było wytrzymać a po delikatnym podniesieniu obrotów wszystko znikało...okazało się, że środkowa guma trzymająca tłumik pękła i po odpaleniu silnika rura obijała się o tunel...nowy uchwyt rozwiązało problem... rozwiązanie trywialne, ale zawsze trzeba szukać najprostszych rozwiązań...
  6. no właśnie jak zachowuje się później??? i czy było coś grzebane czy tak samo z siebie zaczęło się to objawiać...???
  7. byłem na diagnostyce komputerowej...wywaliło błąd przepływomierza...czekam na przepływkę, żeby podmienić i sprawdzić czy będzie różnica... ogólnie to nie czaje tego samochodu...nic przy przepływce na razie nie grzebałem, ale samochód zaczął się zachowywać trochę inaczej...mianowicie ciągnie równomiernie bez tych spadków mocy, ale jest to jakieś 70-80% jej potencjału mocy...;/ może faktycznie to przepływka szaleje...jak przełożę inną to napisze jakie były efekty...
  8. nie chce straszyć, ale opowiem jak było u mnie... nie dawno wymieniałem pompę wtryskową gdyż zaczęła się zacierać i wtedy właśnie też się kąt wtrysku przestawiał u strasznie kopciła także kolega wyżej ma rację aczkolwiek jeszcze przed tym jak padła i chodziła względnie dobrze to z tłumika wydobywał się siwo-niebieskawy dym...autko chodziło normalnie ale dym był czy to na zimnym czy to na ciepłym...teraz po wymianie pompy z tłumika prawie wcale się nie kopci...nawet przy mrozach -10 stopni to tylko przez kilka pierwszych chwil ale to normalne gdyż między innymi paruje woda... podsumowując uważam że to może być wina pompy..nie mówię, że trzeba ją wymienić, ale już swoje w życiu przepompowała a dymienie to może być efekt jej zużycia...
  9. popieram kolegów wyżej...u mnie po wymianie dużego termostatu prawie wcale nie zaobserwowałem szybszego nagrzewania się silnika i utrzymywania jego temperatury...max do 70 stopni się grzał...gdy wymieniłem termostat egr wszystko jak ręką odjął..temperatura trzyma się na 90 stopniach
  10. ja też już się wyleczyłem na dobre z diesla... KOCHAM BMW ale jak na razie mam go kompletnie dosyć... :( :( :(
  11. no może masz racje też o tym myślałem, ale dlaczego w takim razie jak dojdzie do 2900 obr to wszystko wraca do normy??? tryb awaryjny wyłącza się wtedy tak sam z siebie??? próbowałem jeszcze takiego myku, że jak nie ma mocy to wyłączyłem i włączyłem zapłon w trakcie jazdy ale to nic nie dało
  12. - coś czytałem o tym czujniku ciśnienia doładowania, ale dzisiaj już nie chciało mi się go wyciągać, bo za mocno się wqrwiłem jak uwiadomiłem sobie, że wymiana elektrozaworów nic nie dała..;] ale jak już się za niego zabiorę to co mogę z nim zrobić??? chyba jedynie wyczyścić a to wątpię czy coś pomoże..;/ - o jaki zaworek od turbo Ci chodzi??? - filtr paliwa był wymieniany jakieś 2000km temu ale sprawdzę bo przyszły mrozy a ja miałem letnie paliwo w zbiorniku może coś się tam wytrąciło... - a z tymi awariami to jestem chyba w ścisłej czołówce ;D przez półtorej roku włożyłem w nią chyba blisko 10tys zł i nadal nie chodzi... :mad2: - przepływka była na pewno kupiona używana nie wiem jakieś firmy b załatwiał mechanik, ale zdaje się że to Boscha... - jeżeli samochód ciągnie normalnie to na 4 biegu dochodzi normalnie do 20l, ale gdy czuje spadek mocy to dochodzi max do 10l a gdy zredukuje do 3 to max do 12l...co do dolotu to zdaje się że powinien być szczelny bo po pierwsze był uszczelniany przy mnie przez mechanika a po drugie nie słychać żadnego syczenia...ale dla pewności sprawdzę przy następnej próbie podjęcia walki z samochodem prawdopodobnie w weekend..;] a może orientujesz się gdzie najczęściej tworzą się nieszczelności w dolocie, może jest jakieś typowe miejsce dla tych silników??? - mieszkam pod Toruniem może jest ktoś kto jest z tych okolic i jest dobrze obcykany w temacie BMW...;]
  13. przepływka była wymieniana w zeszłym roku i wszystko było elegancko...nie wiem czy było oprogramowanie do niej przeinstalowane, ale chodziło wszystko dobrze...teraz jak ją odłączyłem to czuć wyraźny spadek mocy a po za tym zauważyłem również ten jeszcze właśnie ten opisany problem spadku mocy...czyli podsumowując po odpięciu przepływki samochód jest słabszy i jeszcze są te objawy spadku mocy które znikają po osiągnięciu około 2900 obr. Co do turbiny to była ona regenerowana niedługi przed wymianą pompy czyli jakieś 1500km temu. Cięgno chodzi raczej płynnie bez skakania.
  14. nie rozumiem...jak dwie pompy??? pompa wtryskowa została wymieniona bo zaczęła się przycierać i dlatego przepalił się sterownik pompy, czyli tak jak napisałeś...kąt wtrysku się zmieniał bo pompa się przycierała, a to przepaliło sterownik... po przekroczeniu 3000 obr właśnie ciągnie normalnie...a dokładnie od około 2900 obr...gdy przeciągam ją cały czas na wysokie obroty to jedzie normalnie... co do kalibracji pompy nie jestem pewny ale zapyta mechanika, który mi to robił
  15. Witam, półtorej roku temu kupiłem E46 320d 1998r. Przez pół roku jeździłem bez większych problemów. Później się zaczęła lawina problemów, z którymi tak na prawdę nie poradziłem sobie do dnia dzisiejszego. Z takich ciekawszych rzeczy to 4 razy regenerowałem turbo ;] (pozostawcie to bez komentarza, ale jakby ktoś pytał to zdecydowanie polecam nową lub używkę, regeneracja = porażka), wymieniałem głowice, rozrusznik no i ostatnimi czasy padł sterownik pompy wtryskowej a po jego regeneracji było jeszcze gorzej. Auto ciągnęło normalnie, ale jak się trochę rozgrzało to następował spadek mocy i kopcenie jakby coś się paliło. Na kompie wraz z mechanikiem zauważyliśmy, że przestawia się kąt wtrysku. Okazało się, że pompa wtryskowa się przyciera i przepala przy okazji bezpiecznik od pompki paliwa. Wymieniłem pompę na używkę z jakiegoś niedużego przebiegu około 180k (anglik). I teraz opiszę mój aktualny problem. Silnik ogólnie wydaje mi się, że pracuje równo i nawet nie kopci. Problem polega na tym, że traci moc (zazwyczaj gdy jest już rozgrzany, chociaż czasami dzieje się tak na zimnym). Odpalam, jadę i wszystko ładnie. Moment i moc jest zadowalająca (przyjemnie wciska w fotel). Jadę sobie równo na 5 biegu z włączonym tempomatem około 90-100km/h. Nagle czuć spadek mocy, na ekonomizerze wskazówka spada do około 4-5l, a gdy wcisnę pedał gazu podniesie się maksymalnie do 9l i samochód można w tym momencie wyprzedzić na piechotę. Bardzo bardzo bardzo wolno się rozpędza. Po redukcji na 4 bieg ekonomizer czasami dobije do 9l czasami do 12l. Brak mocy zazwyczaj jest odczuwalny do momentu, gdy nie osiągnie około 2900obrotów. Wtedy zazwyczaj zaczyna przyspieszać normalnie. Po redukcji na 3 bieg jest tak samo, do 2900obr nie czuć przyspieszenia i nagle jak z procy. Gdy się tak dzieje to nawet na jałowym biegu po wciśnięciu gazu silnik wolniej wkręca się na obroty. Czasami jeszcze pomaga, gdy podczas jazdy (gdy nie ma mocy) wcisnę sprzęgło i przegazuję na maxa, wtedy czasami odzyskuje moc, jednak nie zawsze. Rzeczy które zrobiłem w celu usunięcia usterki, ale nic nie pomogło: - wymiana wszystkich wężyków podciśnienia, - wyczyszczenie zaworu EGR, - wymiana elektrozaworów EGR i turbo (oryginalne sprawne używki, wcześniej zamieniłem swoje miejscami, ale nic nie dało), - zaślepienie EGR (dopiero dzisiaj więc jeszcze dużo nie jeździłem, ale po przejażdżce stwierdzam, że problem nie zniknął), - nasmarowanie cięgna przy turbo oraz wcześniej w zaworze EGR. Dosłownie ręce mi opadają, nie mam już siły na ten samochód. Proszę o pomoc, może których z Was wpadnie co może być przyczyną. Dużo się naczytałem o przyczynach podobnego zachowania, ale po zastosowaniu zaleceń nie przyniosły one żadnego większego rezultatu. Ogólnie zaczęło się tak dziać po wymianie pompy. Wcześniej zdarzały się podobne sytuacje, ale to była wina turbo, które niedługo potem padało. Teraz od wymiany pompy zrobiłem już około 1500km, turbo nie padło ale pojawia się ten problem ze spadkiem mocy. Mam totalnego "wqrwa" na ten samochód i jak mi Panowie nie pomożecie to go obleje benzyną i podpale... :P :P :P . Możliwe, że nie opisałem wszystkiego, więc śmiało zadawajcie pytanie, które mogą wam pomóc w eliminowaniu i diagnozowaniu usterek. ps. Dodam jeszcze jedną zagadkową sytuację. Chodzi o tzw. gruszkę podciśnienia, która jest przez zaworkiem turbiny. Otóż gdy ją podłączę to gdy nawet auto ciągnie normalnie to czuć, że turbo ciągnie równomiernie, ale rozwija jakieś 80% mocy. Zdarzają się takie chwilowe momenty, gdy osiąga 100%, ale to na bardzo krótko i przy obrotach powyżej 3tysięcy. Po ominięciu tej gruszki, gdy auto ciągnie normalnie czuć, że osiąga 100% mocy. Gruszkę kupiłem inną używaną na allegro, bo myślałem że moja jest nieszczelna, ale chyba się jednak pomyliłem. Pozdro, Ariel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.