Skocz do zawartości

E46 320d Touring by be..mw | SPRZEDANE


be..mw

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie

 

Zakładam temacik z opisem mojego BMW. Przedstawię krótko historię tego samochodu a później będę wrzucał co ciekawsze zmiany.

 

Od początku... To mój pierwszy samochód BMW, ale 2 miesiące wystarczyło, żebym został wiernym fanem tej marki. Nie wyobrażam sobie już jeżdzenia czymś innym :) Do zakupu BMW E46 lata 2002-2004 przygotowywałem się już od stycznia 2012 roku. Chciałem koniecznie silnik diesla o mocy 150km - 136km dla mnie za mało a na 330d po prostu nie miałem funduszy. Rozważałem zakup samochodu w wersji sedan lub kombi. Niestety nie można na polskim rynku wybrzydzać. Zanim znalazłem coś ciekawego minęło kilka miesięcy. Przedzwoniłem masę ogłoszeń, które już na pierwszy rzut oka wydały się oszustwem, oglądałem kilka samochodów, których nawet nie warto komentować. Szukałem czegoś z przebiegiem powyżej 200 tys. (w cuda z mniejszymi przebiegami nie wierzę) i naprawianego w rozsądnym stopniu. I w końcu w maju 2012 znalazłem...

 

Autko BMW E46 320d czarny touring z połowy 2004 r., skrzynia manualna 6 biegowa. Samochód wydał się bardzo zadbany w środku. Lakier oryginalny na całej powierzchni oprócz przedniej klapy. Autko miało prawdopodobnie jakąś niewielką wgniotkę z przodu. Naprawione w niemczech na oryginalnych częściach BMW, w komorze silnika nie widać, żeby coś było ruszane. Samochód miał dwóch właścicieli. Dostałem książkę serwisową i grubą teczkę faktur. Książka nie budziła wątpliwości, prowadzona do roku 2010 z przebiegiem ponad 170 tys. km. Przebieg auta w dniu zakupu ponad 196 tys. km.

 

Z autkiem przed zakupem oczywiście udałem się do serwisu. Stan hamulców, zawieszenia bardzo dobry. Amortyzatory na około 70%, klocki, tarcze itd. również w dobrej kondycji. Silnik równo pracuje, brak wycieków, nie kopci, nie dymi. Turbo ładnie działa, samochód ładnie wkręca się na obroty i przyśpiesza, nic nie gwiżdze itd. Komputer pokazywał błąd świec żarowych i oświetlenia z przodu, jednak udało mi się na tym utargować trochę z ceny więc decyzja zapadła i stałem się posiadaczem tego wspaniałego BMW.

 

Mała reklama, mam do sprzedania miernik lakieru, stan jak nowy, na gwarancji. Jeżeli ktoś jest zaintersowany proszę o kontakt na priv.

 

Tak samochód wyglądał w dniu zakupu:

 

http://i57.tinypic.com/28kisua.jpg

http://i59.tinypic.com/11bt01g.jpg

 

Wyposażenie:

 

Kod typu AP71
Typ 320D (EUR)
Typoszereg E E46 (3FL)
Seria 3
Rodzaj konstrukcji TOUR
Układ kierowniczy LL
Drzwi 5
Silnik M47DO1
Pojemność skokowa 2.00
Moc 110
Napęd HECK
Skrzynia biegów MECH
Kolor BLACK SAPPHIRE METALLIC (475)
Tapicerka STOFF TEX 2000/ANTHRAZIT (J1AT)
Data prod. 2004-05-13

S167A ABGASNORM EU4 Norma spalinowa EU 4
S1CAA SELEKTION COP RELEVANTER FAHRZEUGE Dummy-SALAPA
S226A SPORTLICHE FAHRWERKSABSTIMMUNG Sportowe dostosowanie podwozia
S255A SPORT-LEDERLENKRAD Kierownica sportowa ze skóry z poduszką
S290A LM RAEDER/STERNSPEICHE 44 Obr. BMW, st. le. spr. gwiaz. 44
S320A MODELLSCHRIFTZUG ENTFALL Brak napisu modelu
S321A EXTERIEURUMFAENGE IN WAGENFARBE Zakr. wyp. zewn. w kolorze pojazdu
S386A DACHRELING Reling dachowy
S423A FUSSMATTEN IN VELOURS Dywaniki podłogowe Velours
S428A WARNDREIECK Trójkąt ostrzegawczy i apteczka
S431A INNENSPIEGEL,AUTOMATISCH ABBLENDEND Lusterko wewn. ściemniane automatycznie
S441A RAUCHERPAKET Pakiet dla palących
S473A ARMAUFLAGE VORN Podłokietnik przedni
S488A LORDOSENSTUETZE FAHRER/BEIFAHRER Podparcie lędźwi kierowcy i pasażera
S502A SCHEINWERFER-WASCHANLAGE Spryskiwacze reflektorów

S520A NEBELSCHEINWERFER Lampa przeciwmgłowa
S521A REGENSENSOR Czujnik deszczu
S522A XENON-LICHT Światło ksenonowe
S534A KLIMAAUTOMATIK Klimatyzacja automatyczna
S550A BORDCOMPUTER Komputer pokładowy
S606A NAVIGATIONSSYSTEM BUSINESS System nawigacji Business
P735A BASICPACKAGE Basic Package
S775A INDIVIDUAL DACHHIMMEL ANTHRAZIT Podsufitka antracyt
S785A WEISSE BLINKLEUCHTEN Lampy kierunkowskazów białe
L801A DEUTSCHLAND-AUSFUEHRUNG Wersja krajowa Niemcy
S863A SERVICE KONTAKT-FLYER EUROPA Spis dealerów, Europa
S879A DEUTSCH / BORDLITERATUR Bordliteratur deutsch
S8SPA COP STEUERUNG Sterowanie COP
S979A VALUE PACKAGE Value Package

S210A DYNAMISCHE STAB. CONTROL (DSC) Dynamiczny ukł. przeciwpoślizgowy
S548A KILOMETERTACHO Licznik kilometrów
S832A BATTERIE IM KOFFERRAUM akumulator w bagażniku
S851A SPRACHVERSION DEUTSCH Wersja językowa, niemiecki

 

Można oczywiście narzekać, że brak radia z CD, kierownicy wielofunkcyjnej itd. Ale i tak cieszę się z tego egzemplarza. 6 biegowa skrzynia, silnik 2.0 w dobrym stanie, ładny kolor i zadbane wnętrze to to na czym mi zależało w pierwszej kolejności.

 

Samochód był na blachach niemieckich, więc trzeba było zrobić tłumaczenia i zarejestrować w kraju. I od razu autko pojechało do warsztatu gdzie zostało wymienione:

- filtry (paliwa, kabinowy, oleju, powietrza)

- olej (Castrol)

- prawy wahacz

- tuleja prawego wahacza

- gumy stabilizatora

- zbieżność

 

Ponad to autko przeszło odgrzybianie klimatyzacji. Było trochę za mało czynnika i w dodatku z klimatyzacji wydobywał się nieprzyjemny zapach. Opis mojej walki z tym zamieściłem w tym temacie: viewtopic.php?f=69&t=186967. Aktualnie jeżdzę z włączoną klimatyzacją więc problemu nie ma. Problem pojawiał się po wyłączeniu klimy. Być może trzeba będzie dobrać się do parownika w niedługim czasie. Tutaj autko podczas odgrzybiania:

 

http://i59.tinypic.com/23hkaw1.jpg

 

Chcąc zainwestować trochę w autko wymieniłem pióra wycieraczek. Tył na oryginalne pióro Boscha, przód wycieraczki firmy Champion. I nigdy więcej tego błędu nie popełnię, odradzam każdemu. Po pierwsze po 2 dniach lewa wycieraczka odpadła w trakcie jazdy a ramie wycieraczki przejechało po szybie zanim zdążyłęm wyłączyć czujnik deszczu. Na szczęście szyba jest cała, nieporysowana. Kolejnym problemem była skacząca lewa wycieraczka, po prostu podskakiwała od czasu do czasu. Aktualnie zamontowałem nowe Bosch Aero Twin, są ciche, nie spadają, bardzo dobrze zbierają wodę - polecam każdemu. Oprócz tego dokupiłem dodatkowy komplet dywaników gumowych. Nie toleruję wilgoci w aucie, więc żal by było mokrymi butami deptać po fabrycznych dywanikach żeby woda wsiąkała w podłogę.

 

Z autem byłem w salonie BMW w celu sprawdzenia historii serwisowania. ASO posiada historię serwisową tego samochodu do 2007 roku. Wymienione w tym czasie było min.: tapicerka fotela kierowcy w 2004 r., zderzak tylny, szyba przednia, czujnik deszczu. Autko bylo serwisowane bardzo dokładnie, ktoś jeżdził nawet na wymianę wycieraczek do ASO. Historia auta kończy się w 2007 roku z przebiegiem 122 tys. km.

 

Tak autko prezentuje się aktualnie:

 

http://i62.tinypic.com/rumahj.jpg

http://i59.tinypic.com/4ui70x.jpg

http://i57.tinypic.com/11bj8qx.jpg

 

A tutaj obowiązkowy zestaw do cotygodniowego czyszczenia mojej Buni, czyli: pianki, płyny, gąbki i ściereczki. Czarny kolor jest piękny, ale trudny w utrzymaniu, a że nie mogę znieść jak auto jest zasyfione to spędzam cały czas na sprzątaniu. Poprzedni właściciel wysoko zawiesił poprzeczkę jeżeli chodzi o czystość, więc muszę kontynuować tradycję:

 

http://i62.tinypic.com/1214x3r.jpg

 

Gałka zmiany biegów była trochę przetarta z prawej strony. Nie podobało mi się to i nie pasowało do całokształtu zadbanego wnętrza. Próbowałem znaleźć jakąś w internecie jednak trudno dostać coś w dobrym stanie do 6 biegowej skrzyni. Kupiłem więc w ASO nową gałkę z M-Pakietu. Mieszek przy gałce zmiany biegów miał małą dziurę więc również postanowiłem go wymienić. W ASO zakupiłem również mieszek z naturalnej skóry, żeby nie bawić się w podróbki z Allegro. Trochę szarpnęło mnie to po kieszeni, ale czego się nie robi dla ukochanej kobiety ;) I tak oto gałka wyglądała przed i po zmianach:

 

http://i58.tinypic.com/2rms0zq.jpg

http://i59.tinypic.com/2z3xi00.jpg

http://i58.tinypic.com/2v3pr2o.jpg

http://i59.tinypic.com/hsuv4k.jpg

 

Aktualnie szukam sposobu na zamontowanie CB radia w sposób nieinwazyjny dla samochodu. Nie chcę wiercić dziury w dachu a stawianie anteny na magnes odpada ze względu na rysowanie się lakieru. Może ktoś z Was montował antenę na relingu dachowym albo jeździ z ręcznym CB i może się wypowiedzieć na temat skuteczności takich rozwiązań?

 

Samochodem przejechałem już od maja prawie 5 tys. km. Jak do tej pory spisuje się rewelacyjnie. Zero problemów. Spalanie przy oszczędnej jeździe 5,6l. Przy dynamicznej i szybkiej jeździe (drogi ekspresowe itd.) około 6,5 litra. Minusem tego samochodu jest to, że kierowcę takiego jak ja boli każdy dół i dziura w które auto wpada. Żal patrzeć jak samochód męczy się na naszych drogach. Jeżdzę bardzo powoli po nierównych drogach jednak już udało mi się zerwać (przy prawie zerowej prędkości) środkowy wieszak mocowania tłumika. Całą historię opisałem w tym wątku: viewtopic.php?f=69&t=189724. Naprawa oczywiście od ręki w ASO. Niestety trzeba było spawać mocowanie wieszaka do elementu konstrukcji, bo urwał się nie wieszak a jego spaw.

 

Do zrobienia w niedługim czasie:

- próba skasowania błędu świec żarowych, co może wiązać się z ich wymianą,

- przegląd poduszek pod silnikiem, koła pasowego - mam wrażenie, że autem za bardzo rzuca przy gaszeniu silnika, ale jest to moja opinia tylko. Wg. mechanika jest wszystko ok, ale wolę się temu przyjrzeć,

- nowe opony na następny sezon letni, te posłużą już tylko do końca tego sezonu,

- być może nowe felgi, aktualne felgi mają drobne obtarcia na rantach, co przy moim stopniu pedantyzmu jest niedopuszczalne :) Jeżeli będę wyminiał felgi to prawdopodobnie w takim samym wzorze - jak na razie nie znalazłem nic lepszego, co by pasowało do czarnego touringa,

- wymiana szkieł przednich reflektorów - są zmatowiałe, brzydko to wygląda,

- i wszystko inne czego z nudów się doszukam :)

 

Pozdrawiam

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 270
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ori mieszek z prawdziwej skóry wygląda 100x lepiej niż seryjna derma. Do kompletu wypadałoby założyć taki to hamulca ręcznego :)

Na pewno ładnie by to wyglądało. Ale muszę się wstrzymać z tym, mieszek do ręcznego mam w bardzo dobrym stanie i chyba nie zdecyduję się go wymieniać na razie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jestem po instalacji radia CB. Jak wspomniałem na początku miałem takie cele:

- nie burzenie oryginalnego układu wnętrza,

- jak najmniej inwazyjna dla samochodu instalacja anteny i radia,

- jak nałatwiejszy montaż (bez wiercenia dziur, dodatkowych instalacji, kostek itd.)

 

Zdaję sobie sprawę, że montaż nie przypadnie do gustu niektórym, ale może komuś się przyda.

 

Na wstępie odrzuciłem montaż radia w schowku po lewej stronie, przy podłokietniku i w innych miejscach rzucających się w oczy. Wybór padł na fotel kierowcy. Są w nim od spodu otwory, które można wykorzystać do instalacji radia, jednak mój President Teddy jest za duży aby się tam zmieścić. Radio przymocowałem pod fotelem kierowcy do rurki poprzecznej fotela za pomocą samozaciskowych taśm i standardowego uchwytu do radia. Radio nie ma prawa wypaść do przodu nawet w razie wypadku bo trzeba je wkładać od tyłu fotela. Radio nie przemieszcza się itd. słyszalość jest zadowalająca. Tak więc montaż radia ograniczył się do wsunięcia radia pod fotel kierowcy i zaciągnięcia samozacisków na uchwycie i belce. Razem około 15 minut roboty.

 

Antenę umiejscowiłem w lewym tylnym rogu dachu na podkładce aby nie rysować dachu. Montaż na relingu odpada ponieważ relingi nie mają kontaktu z masą a dorabianie masy kabelkiem daje koszmarne rezultaty. Kabel od anteny puściłem pod klapą od razu do schowka po lewej stronie na zmieniarkę, nawigację itd. Ze schowka kabel biegnie w naturalnych szczelinach podłogi bagażnika aż do tylnej kanapy. Z kanapy kabel biegnie naturalnymi szczelinami fotela do dolnej listwy lewych tylnych drzwi. Listew itd. nie trzeba zrywać, wystarczy je odgiąć delikatnie i wsunąć pod nie kabel. Po puszczeniu listwy kabel ładnie się zakrywa i nie ma śladu instalacji. Kabel wychodzi dopiero w okolicach słupka pod fotel kierowcy.

 

Kabel od zasilania radia przedłużyłem i puściłem w taki sam sposób jak kabel od anteny. Kabel jest podłączony do gniazda zapalniczki w bagażniku. Wtyk mam wsadzony na stałe, nie szpeci to wnętrza w środku samochodu a w każdej chwili radio można zdemontować.

 

Montaż kabla antenowego i zasilania zajmuje około 10 minut. Narzędzia: własne ręce.

 

Plusy:

- łatwy montaż i demontaż,

- nie ingerowanie we wnętrze, instalacje samochodu itd.

Minusy:

- zasilanie radia działa nawet po przekręceniu kluczyka w pozycję off.

 

Efekt końcowy jest taki (białą linią zaznaczyłem jak biegnie kabel):

 

http://i59.tinypic.com/2rqfzuw.jpg

http://i60.tinypic.com/347jtc5.jpg

http://i62.tinypic.com/11m4vtg.jpg

 

I środek. Jak widać, nic nie widać oprócz kabla mikrofonu, który jest wyprowadzony między tunelem a fotelem kierowcy i położony w schowku pod podłokietnikiem.

 

http://i60.tinypic.com/wwanb7.jpg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak oglądam albo czytam o czarnych turaskach to jakoś tak uśmiech na twarzy ląduje :D , szczególnie jak nowy właściciel zaczyna bardzo dbać/dopieszczać swoje 4-kółka (tylko się dziwić, czemu ciężko kupić zadbany samochód od Bawarskiego producenta :wink: ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) Szczerze powiem, że Twój temat i rzeczy, które robisz ze swoim autkiem są dla mnie po części inspiracją do działania :) Grunt to umieć zadbać o taką perełkę :)

 

Co do samochodu, planuję w najbliższym czasie:

- usunięcie klapek zawirowań kolektora, z eBaya już idą do mnie zaślepki, chociaż nie dobierałem się do kolektora i nie wiem w jakim stanie są klapki i czy poprzedni właściciel ich już nie usunął,

- czyszczenie kolektora, EGR, wymiana uszczelek.

 

Czekam tylko na trochę wolnego czasu i do dzieła. Pewnie zdjęcie jakieś z całej operacji pojawi się tu niedługo.

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z założeń mojej galerii jest właśnie pomoc pozostałym forumowiczom :wink: .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładna sztuka ... wyposażenie takie sobie (tj.fotele,radio itd ) ale zadbana jest widać ... moja równie utrzymany środek miała i ma jak twoja, gałę zmieniłem ostatnio ale na niską akurat - ważne że się właścicielowi podoba

dziwi mnie tylko ilość "pustych" guzików ( przycisków ) pomiędzy przyciskami do grzania stołków i dsc - tzn nie spotkałem się z tym jeszcze

może się zmobilizuje i kiedyś też galerię założę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Tak jak pisałem w poprzednich postach, zamówiłem zaślepki na klapki zawirowań. Dzisiaj zmobilizowałem się w końcu aby je usunąć.

 

Klapki były w niezłym stanie, pewnie jeszcze by długo pochodziły, ale dla świętego spokoju je usunąłem. Tutaj zdjęcie zastane zaraz po zdjęciu kolektora:

 

http://i57.tinypic.com/64os41.jpg

 

Tak wyglądały po usunięciu:

 

http://i61.tinypic.com/20popk2.jpg

 

Zaślepki zamówiłem na eBayu, przyszły do mnie z Litwy. Tak wyglądały przed założeniem:

 

http://i59.tinypic.com/r7ivpj.jpg

 

Są precyzyjnie wykonane i idealnie pasują:

 

http://i57.tinypic.com/2i7bg2f.jpg

 

Przy okazji zdejmowania kolektora wymieniłem wszystkie uszczelki. Tak wyglądało to po złożeniu:

 

http://i57.tinypic.com/2qknyab.jpgg

 

Zdecydowałem się również na przeczyszczenie EGR. Nie był jakoś specjalnie brudny, ale odstraszał. Tutaj zdjęcie przed:

 

http://i62.tinypic.com/14to6l2.jpg

 

I po:

 

http://i59.tinypic.com/64ea9l.jpg

 

I na koniec nieplanowany wydatek, ale potrzebny. Wymiana świec, które padły w ilości sztuk czterech...:

 

http://i62.tinypic.com/2hp12sm.jpg

 

Wymiana świec żarowych nie wyeliminowała błędu świec żarowych, który opisywałem w pierwszym poście. Do wymiany mam przed zimą również sterownik. Niestety.

 

Sorry za słabą jakość zdjęc, ale nic poza telefonem nie miałem pod ręką.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozbyles sie klapek to duzy plus dla portfela tak trzymac,przezorny zawsze ubezpieczony :D Z tego co widze na fotkach jesli masz auto na luzie to tak jak u mnie galka zmiany biegow nie lezy w centralnym miejscu. Potrzebny zestaw naprawczy i z tego co wiem trzeba skrzynie zwalac :mad2:
Marcin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo elegancki samochodzik :cool2: Podoba mi się konfiguracja czarnego z czarnym :D Starej gałki się nie pozbywaj bo często tak bywa, że te nowe (mimo że oryginalne) znacznie szybciej się zużywają od tych z fabryki :roll: Ciekaw jestem czy do obecnego przebiegu przetwały ori dywaniki welurowe?

 

Pozdrawiam i życzę owocej eksploatacji :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozbyles sie klapek to duzy plus dla portfela tak trzymac,przezorny zawsze ubezpieczony :D

Trochę przy okazji posłuchałem od mechanika (serwis specjalizujący się w BMW) o tych klapkach i o ludziach, którzy zostawiali grube pieniądze w serwisie na skutek ich wpadnięcia do silnika. Tak więc, jeżeli ktoś tego jeszcze nie zrobił to chyba nie ma na co czekać...

Z tego co widze na fotkach jesli masz auto na luzie to tak jak u mnie galka zmiany biegow nie lezy w centralnym miejscu.

Autko na zdjęciach na luzie, ale nie zaobserwowałem niczego niepokojącego z tą dźwignią. Nic co by mi przeszkadzało w jeździe itd.

czym pogoniłeś syf z egr ? akra ( arva ) czy coś specjalnego do egr ?

Nie odpowiem Ci na to pytanie, bo czyszczeniem EGR zajął się mechanik. Czyścił to w jakiejś komorze a później czymś psikał, ale nie znam szczegółów.

Bardzo elegancki samochodzik :cool2: Podoba mi się konfiguracja czarnego z czarnym :D Starej gałki się nie pozbywaj bo często tak bywa, że te nowe (mimo że oryginalne) znacznie szybciej się zużywają od tych z fabryki :roll: Ciekaw jestem czy do obecnego przebiegu przetwały ori dywaniki welurowe?

Dzięki :) Gałkę już sprzedałem na allegro za 55zł, co zwróciło mi koszt około 1/4 ceny nowej, m-pakietowej. Dywaniki oczywiście są, mają chyba dwa lub trzy złamane zaczepy, ale poza tym są w idealnym stanie. Na te welurowe dywaniki kładę jeszcze gumowe, które po tygodniu jeźdzenia są masakrycznie brudne. Szkoda by było brudzić tak welurowe.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie właściwe fotki :wink: z opisem, gdybyś przy okazji wymienił od razu przewody podciśnieniowe (da radę z kolektorem ale ciężka sprawa ;) ) oraz przewody paliwowe to nic by nie było do roboty w komorze silnika ......... :norty: .

 

 

P.S. Konieczną wymianą świec żarowych się nie przejmuj, zawsze polecam/sugeruję ich wymianę jak ma się kolektor zwalony a autko ma być na dłużej :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponownie właściwe fotki :wink: z opisem, gdybyś przy okazji wymienił od razu przewody podciśnieniowe (da radę z kolektorem ale ciężka sprawa ;) ) oraz przewody paliwowe to nic by nie było do roboty w komorze silnika ......... :norty: .

 

Dzięki Szymon! Jakoś nie pomyślałem o tym, ale nic straconego. Przy autku pewnie jeszcze będę grzebał trochę, więc się zrobi i to :)

 

Konieczną wymianą świec żarowych się nie przejmuj, zawsze polecam/sugeruję ich wymianę jak ma się kolektor zwalony a autko ma być na dłużej :wink: .

 

Tak też pomyślałem, że skoro już mamy zdjęte to trzeba je wymienić. Tym bardziej, że do zimy już coraz bliżej. Ale miałem cichą nadzieję, że błąd zniknie. Niestety prawdopodobnie sterownik do wymiany.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Przyszedł czas na zabawy z komputerem. Na dobry początek zrobiłem:

 

- aktywacja kierunków przy zamykaniu lub otwieraniu samochodu z kluczyka, czyli funkcja której mi bardzo brakowało,

- automatyczne ryglowanie, jeżeli po odryglowaniu drzwi, żadne nie zostały otwarte przez 2 miniuty,

- światła awaryjne na styl stroboskopowych co by autko było lepiej widoczne w nocy,

- powiadomienie o pozostawionym kluczyku w stacyjce jeżeli otwarte są drzwi kierowcy,

- ostrzeżenie o niskiej temperaturze na zewnątrz.

 

Krótki filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=Bcx79qiv8eA

 

Niedługo więcej modyfikacji i opis dalszych zmian.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zima, zima, zima... :duh:

 

Wczoraj zrobiłem trasę 200 km i zaobserwowałem, że silnik się nie dogrzewa tak jak powininen. Wskażnik temperatury na trasie dobija tylko do pierwszej kreski. Dzisiaj rano wziąłem sprawy w swoje ręce i tak oto moja bunia łyknęła 0,5 płynu chłodniczego a także dostała w prezencie nowy termostat EGR. Postawiłem na termostat EGR jako jedną z dwóch przyczyn niedogrzewania.

 

Zakupione w ASO części:

 

- oring na termostat EGR,

- termostat EGR,

- płyn chłodniczy 0,5l.

 

Stary termostat okazał się słomką, prawie w ogóle nie zatrzymywał powietrza - czyli do wymiany.

 

Przed:

http://i45.tinypic.com/35mfp79.jpg

i po:

http://i50.tinypic.com/2z8qih5.jpg

 

Operacja trochę pomogła, ale nie rozwiązała całkowicie problemu. Wskazówka dalej leży blisko pierwszej kreski a więc do wymiany prawdopodobnie główny termostat. Niestety... :mad2:

 

W tym tygodniu oprócz głównego termostatu także do zrobienia dwumasa i sprzęgło. Objawy padniętnej dwumasy opiszę po całej operacji plus dodatkowo wrzucę filmik dla potomnych.

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecałem, kilka informacji na temat napraw, które zostały dokonane w ostatnim czasie.

 

Już od jakiegoś czasu obserowałem objawy zużytego koła dwumasowego. Na biegu jałowym przy puszczaniu sprzęgła z okolicy skrzyni biegów wydobywał się metaliczny dźwięk. Oprócz tego miałem problemu z płynnym ruszaniem, ciężko było ruszyć bez zrobienia kangurka. Objawy raczej niezauważalne podczas normalnej jazdy na wyższych biegach, żadnych innych dziwnych odgłosów itd. Największy problem na postoju i przy ruszaniu. Dla zainteresowanych filmik:

http://www.youtube.com/watch?v=x1XbD257_tc

 

Dodatkowo, to co opisywałem w poście powyżej - problem z utrzymaniem temperatury silnika raczej nie był zauważalny przy dodatnich temperaturach. Kiedy temperatura spadła silnik był niedogrzany. Wskazówka dochodziła do pierwszej kreski. Na postoju wskazówka osiągała pion, jednak po ruszeniu z miejsca temperatura ponownie spadała. W ostatni weekend wymieniłem termostat EGR. Okazało się, że przepuszczał on powietrze czyli był do wymiany. Sama wymiana termostatu EGR nie rozwiązała problemu więc zdecydowałem się na wymianę termostatu głównego.

 

Oprócz tego, problem opisywany od pierwszego postu w tym temacie - sterownik świec żarowych. Wymiana jakiś czas temu kompletu świec żarowych nie zlikwidowała błędu świec. Zdecydowałem się na wymianę sterownika świec żarowych, która zlikwidowała problem.

 

Podsumowując, w buni zostało w ostatnim tygodniu zrobione:

- wymiana kompletu sprzęgło, koło dwumasowe,

- wymiana termostatu głównego,

- wymiana termostatu EGR,

- wymiana sterownika świec żarowych,

- dolewka płynu chłodniczego.

 

Częsci z ASO plus robocizna wyniosła mnie 3440zł, z czego termostat EGR wymieniłem we własnym zakresie. Naprawa warta swojej ceny, bunia jeździ jak nowonarodzona :) Płynnie rusza, sprzęgło chodzi jak masełko. Dopiero teraz widać różnicę i czuć przyjemność z jazdy :) Jeżeli ktoś ma podobny problem i się waha czy wymieniać - nie ma się nad czym zastanawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

możesz podać koszty poszczególnych części (dotyczy tylko sprzęgła i koła dwum.) bo prawdopodobnie będę to musiał wymieniać. Wysprzęglik też wymieniałeś? I ile mechanik wziął za robotę (jeśli to nie tajemnica:) ).

Żadna tajemnica. Natomiast nie znam kosztu poszczególnych części. U mnie włożone zostało z tego co pamiętam koło LUK o numerze 415 0374 10. Przy czym jeden z nieautoryzowanych serwisów szczycących się w naprawach BMW w Lublinie zaoferował mi zestaw: koło + sprzęgło za 3300zł, nie licząc oczywiście robocizny. Panowie szli w zaparte, że część 415 0374 10 nie będzie pasować i trzeba ładować koło za około 2500 zł. Oczywiście im podziękowałem i skorzystałem z usług pana Adama z Raszyna (polecam - pasjonat marki i z tego co wiem także użytkownik tego forum). Cały zestaw z robocizną wyniósł mnie 2500zł a więc różnica znaczna.

 

Zerknij na ten link, dyskusja na temat koła w 320d z 6 biegową skrzynią:

 

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=1&t=102287&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Trochę nowych wieści o mojej beci.

 

W grudniu zakupiłem nowe opony zimowe Nokian WRA3 225/45/17 XL 91V, które po zakończeniu zimy prawdopodobnie będę musiał zareklamować. Szerzej problem opisałem w tym temacie: viewtopic.php?f=40&t=205713

 

Witajcie

 

Postanowiłem podzielić się z wami doświadczeniami z ostatnich dni.

 

Jakiś czas temu przez internet zamówiłem komplet opon Nokian WRA3 225/45/17 XL 91V. Oponki dostałem kurierem i postanowiłem założyć je na swoje aktualne felgi aluminiowe. Udałem się do jednego z warszawskich wulkanizatorów, który skasował 140zł za wymianę i:

 

- koła z samochodu zdejmował biorąc rozpęd i kopiąc z maksymalną siłą w stylu dyskotekowym,

- felgi po założeniu na samochód były czarne od brudu, smaru itd.,

- drugiemu klientowi złamał śrubę,

- chciał na piwko za psiknięcie piasty jakimś środkiem czyszczącym.

 

Podsumowując, 150zł wydane. Wyjeżdzam samochodem, wszystko niby ok. Wyjechałem na trasę i... samochodem nie da się jechać powyżej 120km/h przez potworne drgania na kierownicy. Zjazd na pierwszą stację paliw pod kompresor i... ciśnienie 1,8 we wszystkich kołach... Dojechałem do domu i od razu wycieczka do kolejnego wulkanizatora.

 

Tam oczywiście panowie ponarzekali, kto to wymieniał wcześniej te opony itd. (ogólnie standard, każdy majster gada na drugiego). Wrzucili koła na wyważarkę, na monitorze 4x OK i koła ponownie na samochód. Wyjeżdzam, bicie przy 90km/h i koniec jazdy.

 

Więc udałem się do serwisu na kontrolę zawieszenia, co by wyeliminować wszystkie możliwości. Zawieszenie w bardzo dobrym stanie, więc to nie to.

 

Stwierdziłem, że czas znaleźć profesjonalny zakład zanim odda się opony do reklamacji. Chciałem umówić się na doważanie kół na samochodzie, czyli całego koła z tarczą i piastą, ale panowie po wysłuchaniu historii stwierdzili, że nie ma to sensu. Zrobili:

 

- czyszczenie felg na błysk, każdy brud robi różnicę w wyważaniu,

- szlifowanie mocowania felgi przy piaście, co by usunąć syf,

- koła wrzucili na tzw. test drogowy,

- zrobili pomiary opony i całej felgi,

- ułożyli opony ponownie na feldze w optymalnej pozycji,

- zaproponowali wyprostowanie jednej felgi (prawy tył), na co też się zgodziłem,

- wyważyli ponownie koła, poprzednie miały od 80g-100g za dużo ciężarków (złapali się za głowę jak to możliwe),

- dali ładny wydruk całego badania.

 

Panowie zdiagnozowali, że dwie opony kwalifikują się do wymiany przez nadmierny poziom wibracji. Podobno to cecha bardzo popularna w oponach Nokian made in Russia - problemy z wyważeniem. Jak mi polecono, szkoda nerwów na reklamacje, bo i tak z nimi nie wygram. Poza tym nie chcę dostać opon jak skończy się zima a drugich na przekładkę nie mam. Dowiadywałem się w hurtowni w której kupowałem oponki, reklamacja może się przeciągnąć do 30 dni... Paranoja... Na razie postanowiłem z nimi żyć, być może po zimie oddam je do reklamacji.

 

Efekt, drgania kierownicy ustały jak ręką odjął. Cały proces zajął im 2h! A nie jak u pana Zdzisia w warsztacie, aby szybciej i następny. Nigdy nie zagłębiałem się w temat, ale zasłyszałem, że wyważarki muszą być kalibrowane i mieć ustawiony maksymalnie niski zakres tolerancji, który zazwyczaj jest ustawiony na bardzo wysoki, aby tylko pojawił się napis OK i następny klient... Ja to ja, ale niech wyważają tak koła kobiecie, która pojedzie z ciśnieniem 1,8 i nie będzie wnikać, że coś jej lata... Takich wulkanizatorów powinni wieszać za jaja, a niestety partaczy jest od groma.

 

Dla zainteresowanych wklejam jak wygląda taki raport. Wynika z niego jasno, że opony na tyle mają za duże wibracje, 10 i 11.5.

 

http://i61.tinypic.com/142fyxk.jpg

 

Dziwi mnie takie podejście, kupa stroconej kasy, nerwów i czasu na czytanie, szukanie i rozwiązanie problemu... Piszę to, może ktoś kiedyś wpisze: drgania kierownicy, znajdzie ten post i zaoszczędzi sobie nerwów. Polecam Wam zastanowić się gdzie jedziecie z kołami i skąd je kupujecie... Ja za zakupy przez internet już podziękuję... Wolę spokój i gwarancję na miejscu...

 

Pozdrawiam

 

Pół roku stuknęło od kiedy becia jest w moim posiadaniu a i przebiegu przybyło o dodatkowe 15tys km (aktualnie lekko ponad 211,000 km). Z racji tego, zakupiłem trochę rzeczy które czekają na zamontowanie w najbliższym tygodniu:

 

http://i46.tinypic.com/mvqp1x.jpg

 

W ASO zakupiłem:

- nową odmę (obudowa + wkład),

- środek do czyszczenia wnętrza (koncentrat, do rozrobienia z wodą. Na chwilę obecną mogę powiedzieć, że ma bardzo przyjemny zapach i już nie mogę się doczekać kiedy poczyszcze nim plastiki).

 

Ponad to:

- nowy olej silnikowy Motul 8100 X-clean 5W-30, 5l + 1l,

- filtr paliwa Mann,

- filtr powietrza Mann,

- filtr oleju Mann,

- filtr kabinowy Mann z węglem aktywnym.

 

W najbliższym tygodniu planuję także wymianę:

- nowe koło pasowe Corteco,

- poduszki silnika Lemforder,

- poduszkę skrzyni biegów Lemforder,

- nowy olej skrzyni biegów.

 

Wymiana odmy, koła pasowego, poduszek silnika, poduszki skrzyni i oleju w niej to profilaktyka, gdyż nie wiem kiedy i czy w ogóle poprzedni właściciel to robił. Lepiej dmuchać na zimne. Chociaż nie ukrywam, że mam nadzieję, że jakość wbijania biegów trochę się poprawi (1, 2 na zimnym) a drgania przy gaszeniu trochę się zmniejszą. Reszta, jak wymiana oleju i filtrów - z racji przejechanych kolejnych 15 tys. km.

 

Część rzeczy pewnie uda mi się wymienić samemu, więc jakąś foto relację wrzucę w niedługim czasie.

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Trochę zmian dokonanych w ostatnim czasie:

- nowa odma ORI,

- filtr powietrza Mann,

- filtr kabinowy Mann,

- nowe koło pasowe Corteco (zamontowane było jeszcze fabryczne, w całkiem dobrym stanie),

- poduszki silnika Lemforder (okazało się, że jakiś specjalista zamontował poprzednio dwie lewe),

- poduszkę skrzyni biegów Lemforder,

- olej w skrzyni biegów (stary był już czarny i to był najwyższy czas na jego wymianę),

- filtr paliwa Mann,

- filtr oleju Mann,

- nowy olej silnikowy Motul 5W30 (trzeba było zrobić płukankę bo specjaliści 15tys km temu wlali Castrol 10W40 :mad2:).

 

Po wymianie większych zmian nie widać. Może samochód chodzi trochę ciszej i nie ma takiego drgania przy gaszeniu. Jakby nie było zmiany wyjdą na zdrowie :).

 

Plany na przyszły miesiąc:

- komplet tarcz hamulcowych Zimmermann,

- komplet klocków hamulcowych Zimmermann,

- nowy płyn hamulcowy,

- wymiana oleju w tylnym moście.

 

Poniżej kilka fotek z tego co udało mi się wymienić samemu + bunia w zimowej odsłonie.

 

Stary filtr i odma:

http://i47.tinypic.com/2czzr6h.jpg

 

Po demontażu:

http://i45.tinypic.com/wmbb69.jpg

 

Nowy filtr powietrza i odma na swoim miejscu:

http://i50.tinypic.com/3sd9s.jpg

 

Stara odma:

http://i46.tinypic.com/ncyro5.jpg

 

Stary filtr kabinowy oraz nowo zamontowany:

http://i46.tinypic.com/5ej1w1.jpg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez be..mw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.