PILNE!! Stacyjka+Blokada kierownicy

Witam,

 

Na wstępie chciałbym od razu przeprosić jeśli łamię jakieś zasady dot. korzystania z forum ale sprawa jest pilna, wręcz gardłowa.

 

Szukajki używałem, wszelkie porady, które znalazłem tego przypadku raczej nie dotyczą.

 

Auto - E36 rok 99 stoi na ulicy (na szczęście osiedlowej) i nie ma jak go ruszyć.

 

Koła skręcone, kierownica zablokowana, kluczyk kręci się w stacyjce - wszystkie kontrolki/radio martwe. Kluczyk nie kręci się w kółko, nic go nie blokuje itp.

 

Moja prośba dotyczy przede wszystkim problemu kierownicy - jak można ją awaryjnie odblokować, by ściągnąć auto z ulicy.

 

Za wszystkie rady serdecznie dziękuję.

 

Pozdrawiam.

To kręci się w kółko czy niekręci? Jeśli obraca się, to przekręcaj kluczyk jednocześnie szarpiąc mocno kierownicą w obie strony, jak zaskoczy to gra muzyka. Ostatnio był taki temat na forum i okazało się że stacyjka była rozsypana w środku, ale spróbuj tak jak Ci piszę.

Kręci, ale nie obraca się w około. czyli - nie robi obrotu 360 stopni. Kluczyk obraca się bez żadnych oporów.

miałem kiedyś taki problem rozkreciłem stacyjke i okazało sie ze w środku sie tam taki bolec zablokował jak chcesz to Ci prześle fotki na meila bo zrobiłem.

miałem kiedyś taki problem rozkreciłem stacyjke i okazało sie ze w środku sie tam taki bolec zablokował jak chcesz to Ci prześle fotki na meila bo zrobiłem.

Bardzo prosze: piotrofff@op.pl. Będę zobowiązany.

To masz zonka :cry: w stacyjce pekł alu odlew od blokady(chyba wada fabryczna niektórych odlewów)

jedyne co to wyjąć bebenek stacyjki z kluczem, odblokować kolumne i awaryjnie odjechać - niedawno to przerabialem :|

 

jesli masz troche pojecia o mechanice to naprawisz wymieniając uszkodzoną część stacyjki - jesli nie to zakup nowej stacyjki z kluczykiem (no i dochodzi dodatkowy kluczyk do breloczka....)

Witam!

mam podobny problem - dlatego odświeżam temat a nie zakładam nowego. na początku proszę o wyrozumiałość, gdyz jestem totalnym laikiem samochodowym - jeżdżę, uzytkuję, staram się dbać na miarę swoich możliwości ale na niczym więcej się nie znam(poza tym jestem blondynką - więc proszę o jeszcze więcej wyrozumiałości;).

 

mam BMW E36 318tds z 95r.

problem jest następujący: jakiś czas temu zablokowała mi się stacyjka w pozycji 2 - zegary zapalone, kluczyk mozna było wyjąć, nie można było przekręcić(tyle żeby zgasić/odpalić auto używając tej jakby drugiej stacyjki w środku w kierownicy umiałam zrobić, laikiem jestem ale śrubkę odkręcić umiem). aby odpalać auto normalnie pomógł mi serwis zajmujący się ogólnie zamkami, stacyjkami etc. i przez około miesiąc było wszystko bez zarzutu(na marginesie ponad 5stów na to poszło). dziś niestety w moim aucie na parkingu zablokowała się blokada kierownicy - kluczyk mogę przekręcić dowolnie, odpalić auto etc. ale blokada cały czas jest zablokowana. zdołałam tylko krótko skonsultować sprawę ze znajomym mechanikiem, ktory ocenił że zostało coś źle zrobione przy manipulowaniu przy stacyjce i powinnam to zgłosić w ramach reklamacji. niestety firma, która to robiła jest w stanie zająć się sprawą dopiero w poniedziałek. trochę kiepsko mi się widzi stanie mojego auta na parkingu pod sklepem przez cały weekend, mam ogromne problemy organizacyjne związane z pracą i brakiem transportu, zaczynam też wątpić w fachowość owej firmy, a strach pomyśleć że blokada mogłaby się zablokować w czasie jazdy.

 

mam więc kilka pytań:

-czy sądzicie, że to kwestia popełnionego błędu przy manipulowaniu ze stacyjką czy może po prostu trzeba całkowicie wymienić stacyjkę (panowie z firmy powiedzieli mi w pierwszej chwili że mam nową stacyjkę, ale skoro klucz mam ten sam, a naprawa trwala 3godziny to chyba zrobili mnie w nie powiem co...)? gdzieś na tym forum wyczytałam coś takiego i stąd moja myśl że może będzie trzeba całkiem wymienić stacyjkę:

Problem jest poważniejszy niż się wydaje. W obudowie stacyjki pęka wałek łaczący wkładkę z kostką elektryczną i blokadą kierownicy i w skrajnym przypadku jeśli nie zrobimy tego porządnie poprzez wymianę obudowy stacyjki może dojść do zablokowania kierownicy w czasie jazdy.

Pisałem dawno temu o tym na forum że miałem tą usterkę dwa razy a drugi raz przez to ze zamiast kupić nową obudowę po pierwszej awarii założyłem elementy z używki i stacyjka się zacinała i wałek pękł drugi raz po jakimś czasie. Był ten sam objaw że kluczyk zaczął się kręcić i nie mogłem zgasić silnika a jak już zgasiłem nie mogłem odpalić więc zapaliłem na pych i jadąc do domu kierownica zablokowała mi się przy skręcie, na szczęscie przy niewielkiej prędkości, tak ze nic się nie stało. Drugi raz stało mi się to na ulicy i musiałem jakoś z niej zjechać a wiedząc jakie jest ryzyko jechałem powoli i wjeżdżając na parking kierownica też się zablokowała. Zdenerwowałem się i kupiłem nową obudowę z ASO i od tej pory jest spokój. Cena nowej nie jest wysoka a bezpieczenstwo nie ma ceny. Czym będzie te kilka stów za nową stacyjkę z blokadą w porównaniu z wypadkiem do którego moze dojść.

 

-czy jest jakaś możliwość żeby w moim aucie ręcznie całkowicie zdjąć blokadę żeby przejechać autem te 2-3km spod sklepu pod blok chociaż?

 

-czy taką blokadę w ogóle można całkowicie zdjąć/odłączyć i jakie ma to konsekwencje w użytkowaniu?

 

bardzo proszę o jakieś podpowiedzi, sytuację ze względu na dojazdy do pracy mam trudną, boję się, że ludzie z firmy która robiła mi stacyjkę w ogóle nie znają się na rzeczy i trochę przeraża mnie wizja że zrobią mi to na chwilę a potem zablokuje mi się to w czasie jazdy, przeżywam katusze myśląc że moje auto nocuje gdzieś, gdzie nie powinno i że mogą mnie zholować no i ogolnie nie mam pojęcia co z tym fantem począć. będę wdzięczna za każdą radę!

oczywiscie widzę że w postach powyżej są rady dotyczące odblokowywania blokady, ale nie do końca wiem czy mojego modelu auta to też może dotyczyć, a jeżeli tak to potrzebuję przetłumaczenia tych wskazówek tak jak dla totalnego laika

No coś oni chyba nakombinowali bo takie coś że elektrycznie działa stacyjka a mechanicznie już nie jest nienormalne :)

U siebie ściągałem blokadę kierownicy ale do tego jak pamiętam trzeba zdjąć poduszkę, kierownicę, plastiki osłaniające stacyjkę, ten "mechanizm" wyłączający kierunkowskazy w danych pozycjach kierownicy... Trochę dawno to było i już dokładnie nie pamiętam żeby krok po kroku opisać ale jeśli nie bardzo grzebiesz w takich rzeczach to poszukaj kogoś niech Ci to na miejscu rozbierze bo sama możesz rozebrać, nie złożyć i tylko szlak Cię trafi...

dzięki za poradę, faktycznie gdybym to rozebrała to moglabym nie zlożyć;).

na szczęście panowie już mi to naprawili. okazalo się ze fizycznie blokada się rozpadła i jak zaskoczyła nie mogła się już odblokować. szczęście że na parkingu, a nie w drodze. panowie mówią, że zdarzyło im się już w dwóch innych bmw takie coś wyciągać, bo też pękło i się zablokowało. więc blokady nie mam, ale mogę już bezpiecznie jeździć.

nawet doszłam do tego, że musiała pęknąć dwa dni wcześniej - ruszając ze świateł usłyszałam straszny huk, myślalam, że ktoś mi w tylek wjechał, nawet zjechałam na pobocze i oglądałam auto czy nie urwało się coś czy gumy nie złapałam itp. ale nic nie znalazłam i uznałam, że może komuś obok coś strzeliło w aucie. teraz wychodzi mi na to, że to był właśnie odgłos pęknięcia tego metalu.

zastanawiam mnie czy to po prostu zmęczenie materiału w jednak niemłodym aucie czy raczej wada fabryczna - rozumiem, że ta część mogła się rozpaść, ale żeby mogła zaskoczyć i zablokować się przy włączonym silniku to już trochę mi się w głowie nie mieści biorąc pod uwagę kwestie bezpieczeństwa na drodze.

Jak widzisz mogła, dlatego w normalnych krajach takie auta stoją na szrocie a u nas jeszcze się ludzie cieszą "jaką mam furę" :P

Witam

Mam podobną sytuację. A mianowicie zablokowana kierownica i nie mogłem przekręcić kluczykiem w stacyjce. Dzisiaj podjechałem do auta i kluczyk normalnie działał zapaliłem auto ale blokada dalej trzyma nie chce puścić :> Wyciągnąłem wkład ze stacyjki włożyłem z powrotem i dalej to samo. Kluczyk nie chciał się kręcić w stacyjce po ruszaniu na przemian zablokowaną kierownica i próbowaniu przekręcenia kluczykiem zaskoczył ale sam zapłon bez mailowania kierownicy.

I teraz pytanie która to ta blokada i co powinienem odkręcić. Auto stoi jakieś 40km od domu na jezdni i czy demontowanie tej blokady to szybka i bezproblemowa sprawa.

Poniżej wrzucam fotki ze stacyjki może coś z nich się uda rozszyfrować :)

http://images37.fotosik.pl/2061/8726bb0de6bd3ff5m.jpghttp://images38.fotosik.pl/2045/2ca8a32f1479f68em.jpghttp://images49.fotosik.pl/1897/ad4756b9956ff5a1m.jpg