Skocz do zawartości

Koszty utrzymania BMW E36


ppawel90

Rekomendowane odpowiedzi

Śmiem twierdzić iż BMW E36 to auta o najmniejszym koszcie utrzymania jeśli chodzi o części zamienne, mowa o używanych lub zamiennikach, części te są tańsze lub w podobnych cenach co np. części do golfów, astry czy escorta.

18 lat temu miałem bmw 320 i wtedy części były drogie, używane trudno było dostać / nie było allegro/ a oryginał w serwisie to ceny były kosmiczne.

Dla przykłady podam ceny części które kupowałem z allegro dla siebie a głównie dla kolegi który trafił na niezbyt zadbany egzemplarz /316 compact 1994-96r/:

- przewody zapłonowe /nowe/ 58 zł

-cewka zapłonowa 60 zł

-podnośnik szyby z silniczkiem 70 zł

- kolumna kierownicza z kierownicą i stacyjką 350 zł

- lampy tylne 2 szt 90 zł /tuningowe/

- włącznik świateł 50 zł

- pólka tylna 40 zł

nagrzewnica /nowa/ 70 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam e36 1.8is i koszty nie są wielkie. Bałam się dużego spalania, drogich części itp ale to jakiś chory stereotyp. Wcześniej miałam eskorta 1.4 i mimo że mniej palił to i tak 10 razy większe koszty ponosiłam bo byłam stałym klientem na warsztatach (ciągle jakieś felery w przednim zawieszeniu, dziurawe drogi itp) do bmw nie dokładam prawie wogóle oprócz płynów, oleji i porządnych laczków :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Kolejny temat o kosztach utrzymania i tym jaki silnik wybrać. Proszę użyć wyszukiwarki, wypluje ona morze odpowiedzi. Do tego odwiedzić strony hurtowni i sklepów z częściami do BMW i wszystko stanie się jasne. Na koniec proszę sobie przeczytać przyklejony w tym dziale na górze temat autorstwa M-Technica "Wszystko o e36" i mój artykuł na interii (link w podpisie), a rozwieją się wszystkie Twoje pytania.

 

Pozdrawiam

Przeczytaj moje artykuły:

Test 530d F10, przekrojowy o E30 i E36

http://img40.imageshack.us/img40/1371/renoma.jpg

http://images.spritmonitor.de/310241.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ppawel90 BedzieszMiałWydatki

Mnie tak zawsze mowi mechanik jak robie karpia widzac rachunek :lol:

 

Aha zapomnialem dodac... nie pytaj ile pali...?

Kupuj płać i płacz ale za to bedziesz jezdził dumnie :)

Cyba ze kupisz kolejna sztuke obwieszoną znaczlami "Mpower", gejlook,i ryczacy wydech itp. to bedzie kupa smiechu.

Pozdrawiam :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci czym ja sugerowałem się podczas zakupu mojego e36.

Przed wszystkim silnik. Minimum 2.0 i taki wybrałem, dźwięk rzędowej szóstki jest naprawdę fajny daje trochę frajdy i jest w moim przypadku niezawodny. Jeżeli dla ciebie liczy się spalanie to wybierz 1.6 lub 1.8 z paskiem rozrządu:) Nigdy nie wybieraj diesla, ale to już chyba wszyscy wiedzą.

 

Następnie zawieszenie i układ kierowniczy. Jeżeli ściąga ci na koleinach lub stuka coś w kierownicy to daj se spokój bo pewnie maglownica kaput koszt około 1000zł za regeneracje. Bite BMW nie jeżdzi tak jak bezwypadkowe. Niezależne zaiweszenie i jak na ten rocznik zaawansowana technika sprawia że auta wyśmienicie się prowadzi, ale tylko bezwypadkowe.

 

Później zwróciłem uwagę na karoserię, małe ogniska korozji wykluczały automatycznie kupno danego modelu. Zwróć uwagę na korozję mocowania tylnego wózka. Do modeli z silnikiem 2.0 znaną awarią było wyrwanie wózka z powodu korozji, naprawa około 1400zł.

 

Dopiero później zwróciłem uwagę na rzeczy typu fele lampy itd. Chciałem egzemplarz jak najbardziej bliski oryginałowi i samemu se go przerobić bez wiejskiego tuningu. typu siatki lampy a`la lexus itd.

 

Oczywiście ważny też jest środek, ale fotele kanapy można kupić za śmieszną kwotę.

 

Jeżeli nie chcesz żałować i później myśleć o BMW że to niemiecki szajs nie napalaj się i każde auto dokładnie obejrzyj sprawdź bo tego szrotu u nas dużo.

Ja przed zakupem obejrzałem około 15 BMW e36 i wybrałem mój egzemplarz.

Od roku pomimo przejechanych 300 000 km i 1992 roku nie włożyłem ani złotówki a faceci w serwis emówia że technicznie dawno takiego BMW E36 nie widzieli :)). Także wygląd to nie wszystko.

Pozdrawiam i sł8uże radą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zastanawiają różnice w utrzymaniu 320...323...328. Spalanie podobne, moc już nie.

Własnie jestem na etapie poszukiwań touringa 320, ale cześciej myślę nad większym silnikiem.

Co Wy na to? Warto iśc w większą pojemność?

mam tyle koni, że mnie nikt nie dogoni...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli juz zdecydowałes sie na R6 to warto! Ale pamietaj ze jesli bedziesz uzywał jako miejskie auto to potrafi spalic ze wzgledu na to ze długo sie nagrzewa co za tym idzie czesciej na ssaniu jezdzisz ale dłuzej tez stygnie ...z resztą na nic to wszystko jak sie słyszy ten dzwiek przed nosem... Ahh... ze juz nie wspomne o kulturze jazdy. Nie bez powodu były to jedne z lepszych silnikow na rynku motoryzacyjnym w swoich czasach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.