318i Jakie koszta naprawy

Witam . Dzisiaj miałem małą stłuczke proszę kolegów o określenie kosztów naprawy . Błotnik do wymiany a drzwi do naprawy czy wymiany ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/b512a2d005ea23e0.html

na twoim miejscu poszukałbym i błotnika i drzwi w tym samym kolorze (chyba alpinweiss?)

Tak alpinweiss ale na pewno będa do malowania jak znajde używke , tylko nie wiem jak drzwi oceni rzeczoznawca naprawa czy wymiana i na ile mam się zgodzić.

Drzwi 150 zl blotnik 120 zl lusterko 150 zl malowanie 2 elementy plus cieniowanie 800 zl i napiwek daje 2 tys zl

Stawiaj sprawe jasno albo min 2 tys zl albo wstawiasz do ASO i bezgotowkowo :mrgreen:

Tylko czy do ASO mogę wstawić 14-sto letni samochód ? Dzisiaj po dokładnych oględzinach uszkodzeni uległa jeszcze lampa przednia , na feldze jest zadzior , opona , listwa na zderzaku , szyba porysowana i gril porysowany.W PZU jak miałem civica to nie chcieli się zgodzić na naprawę w serwisie . Czy jak np. przedstawi fakturę oryginalnego błotnika to zwrócą kase ? Bo pewnie przyznają zamiennik 130zł , oryginał 800zł , wolę oryginał . Drzwi 1980zł tylko oryginał (zamiennik nie występuje) tylko jaką policzą amortyzację ?

Amortyzację przyjmą pewnie na poziomie 60% (kiedys tak mi wyliczyli w 14-sto letnim golfie).

Co do drzwi mozesz sie upierac przy wymianie - skoro nie były wczesniej szpachlowane to i tak ma pozostać po naprawie szkody

Szkoda ma zostać zlikwidowana w taki sposób,aby stan auta był taki jak przed wypadkiem.Czyli drzwi do wymiany,tak samo błotnik,lampa,listwa na zderzaku i felga.Problem może być z szybą bo nie wiem jak to zakwalfikują.Jedno jest pewne.Auto musi być naprawiane na oryginalnych częściach,jeżeli takowe są jeszcze dostępne a w tym przypadku nie ma z tym problemu.Warto także skontrolować po naprawie czy dane części naprawde zostały zmienione na oryginalne oraz nowe(niektóre firmy biorą pieniądze za nową część a szpachlują stara)

Możesz oddac do ASO :wink:

Ps oc ma ci przowrocic auto do stanu przed wypadkiem wiec licz po orginalach albo pros o ustawe w ktorej pisze ze maga byc zamienniki :wink:

Kiedyś w civicu przyznano mi tylny zderzak zamiennik za 80zł a oryginał 2500zł . Zderzak przed stłuczką był idealny nigdy nie malowany , więc złożyłem reklamację w PZU , nic to nie dało , umówiłem się z kierownikiem -jego słowa " zamiennik spełna wszystkie normy i odpowiada oryginałowi a autko ma więcej niż 10 lat " Sprawa zkończyła się na zamienniku. Gdy uszkodzono mi przedni zderzak to sprawa wyglądała inaczej . Przedni zderzak nie występował w zamienniku tylko w oryginale cena 2400zł zaproponowali mi 1500zł jeżeli nie chce to auto oddaje do serwisu i akceptują naprawę do 3100zł.

Drzwi do bmw występują tylko w oryginale 1980zł (licze że dadzą z 1300zł po odliczeniu amortyzacji) reflektor tak samo i stym nie będzie problemu tylko z błotnikiem który występuje w zamienniku za 130zł.

Reflektory sa w zamienniku :D

Blotnik w zamienniku jest z cienszej blachy :cry:

No ale chyba nie mogę mieć jednego reflektora ZKW a drugi zamiennik

Nie możesz mieć jednego innego,drugiego innego.W przepisach jest określone,że nawet jeżeli uszkodzeniu ulegnie jedna lampa,wymianie podlegają obie

Panowie ktos mi wkoncu pokaze jakis ART. konkretnej ustawy w ktorej pisze o zamiennikach ???

Bo umowa i zapisy ubezpieczalni defakto z ktora nie mam nic wspolnego tomnie nie obchadza :wink:

 

Za to mam przepisy ktore mowia ze to ja decyduje czy orgi czy zamiennik :wink:

art. 363

§ 1. Naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu.

 

§ 2. Jeżeli naprawienie szkody ma nastąpić w pieniądzu, wysokość odszkodowania powinna być ustalona według cen z daty ustalenia odszkodowania, chyba że szczególne okoliczności wymagają przyjęcia za podstawę cen istniejących w innej chwili.

Dzięki za odpowiedzi , dam znać jak poszło . Denerwuje mnie jedna rzecz iż rzeczoznawca nie patrzy na stan techniczny samochodu tylko na rocznik , przecież może być samochód 20-letni w idealnym stanie a 5-cio zajechany. M-Technik możesz mi napisać co to jest za ustawa tak na wszelki wypadek

To jest z kodeksu cywilnego, ale w ustawie o oc nie ma zapisu o zammienniku :wink:

Witam ponownie. Autko po oględzinach. Drzwi , błotnik , lusterko , listwa , opona do wymiany , felga , gril do malowania , szyba do polerowania , reflektor do oględzin po wymontowaniu .

Koszt jaki mi przyznano 2150zł nie licząc zawieszenia nie wiem co jest ale autko ściąga w prawo.

Dla mnie jest to śmieszny kosztorys , amortyzacja 60% na części a na lakier 50% , biorąc kase nie ma szans na dodatkowe odszkodowanie gdyby coś wyskoczyło dodatkowego. Olałem to i oddaje do warsztatu bez gotówkowo , rzeczoznawca powiedział że będą akceptowali faktury za nowe części .

Nie ma czegos takiego jak amortyzacja miales w 60% procentach znisczony samochod i 50% braku lakieru :?:

art. 286 par.1 KK sie klania

Ja bym ich postraszyl bo wyjdzie ze serwis zarzada od ciebie doplaty za naprawe badz uzna tylko czesc tej kwoty :(

Warsztat ma zrobić kosztorys i przesłać do Hesti jak oni będą akceptowali to wtedy warsztat naprawia. Drzwi i błotnik nigdy nie malowane grama korozji na nich nie ma . Rzeczoznawca powiedział że kwota ta jest to najtańsza naprawa w najtańszym zakładzie jeżeli nie chce 2150zł to mam oddać do warsztau. Oddałem do warsztatu papiery i niech oni się tym martwią .Jest to profesionalny warsztat z komorą itp wstępnie określono koszta na około 6000tyś na oryginalnych częściach Te 50% lakieru wzieło się z zaprawki którą kiedyś zrobiłem ponieważ odprysnął mi lakier na krawędzi błotnika . Szkoda pisać o tym Panu który oceniał traktował mnie jak idiote

Witam ponownie. No i tak jak myślałem pojawił się problem. Hestia nie wyraża zgody na naprawę przez warsztat ponieważ naprawa przekracza 70% wartosci pojazdu a pojazd został wyceniony na 7tyś Jest to śmieszna wycena za autko w idealnym stanie beż śladów korozji nigdy nie malowane a dwa miesiące temu została włożona sekwencja za 2500zł Czy gaz nie podwysza ceny samochodu ? Co koledzy proponujecie ? nie rozumie tych 70% z tego co mi wiadomo to naprawa nie może przekroczyć wartości auta czyli w tym wypadku 7tyś a warsztat zrobił kosztorys na 6500zł

Krotko zwiezle i na temat mowisz im ze masz to w du.. maja ci przywrocic auto do stanu sprzed wypadku i podajesz artykuły

Jak odmówia idziesz dosadu z papuga

wygrywasz i masz kase

Jakby co to daj numer do agentki z hestii na pw i numer zgloszenia to zadzwonie w poniedzialek ich troche nastrasze :twisted:

Problem czyli normalka w naszym kraju.Tak jak kolega radzi w razie czego papuga i do sądu.Auto ma zostać naprawione w taki sposób aby jego stan był taki jak przed wypadkiem i to Ty wybierasz zakład w którym zlikwidują szkodę.

Pieniądze za polise to koszą szybko i równo,ale jak do wypłaty za szkode to już gorzej...