Skocz do zawartości

Czy w BMW jest aż tak kiepski ręczny ?


rkarliko

Rekomendowane odpowiedzi

Ostanio wymieniłem kompletny zestaw elementów układu hamulcowego z tyłu, tzn.: klocki, bębny od ręcznego i tarczobębny (wszystko ATE). Myślałem, że po wymianie w końcu będę miał ręczny z prawdziwego zdażenia. Tymaczasem ręczny co prawda działa (tak, że auto się nie stoczy z górki), ale żeby np. zerwać przyczepność tylnych kół jadąc około 30-40km/h za pomocą hamulca ręcznego to nie ma mowy. Czy to jest standad w BMW i nie powinienem oczekiwać nic więcej, czy coś jest nie tak? Jak to wygląda w waszych autach? Człowiek, który to zmieniał, obiecywał że będzie "żyleta", tymczasem ręczny łapie kiepsko i tylko na jedno koło - to na pewno będzie musiał poprawić, tylko nie wiem czego mam tak naprawdę od niego oczekiwać. Z jaką siłą (tzn. jak dobrze) powinien działać dobrze zrobiony hamulec ręczny?

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce bebnowe to maja do siebie ze po wymoianie szczek i bebnow mija troche czasu zanim sie to wszytsko tam w srodeczku ulozy i sdopasuje( jest tam samoregolator polozenia szczek)ja dzis wlasnie wymienilem beny i szczeki-faktem jest ze chlopak powiedzial ze po kilku km bedie to sie wszytsko poprawialo. w tarczo bebnach masz malutkie szczeki o polowe mniejsze niz w samych bebnach i one tylko maja za zadanie w zasadzie trzymac auto na postoju.U mni etez jedno koolo nie lapalo i i 2raz sciagal mi beben i ustawial wszytsko na regulatorze( to zabek metalowy co przesuwa nakretke na gwincie cos na zasadzie trybika-drogi eto jest bo chyba 150 za sztuke i tylko w BMW)Nie wszyscy umieja robic bebny- bo zdjac i zalozyc to jest Bambucha :P wlasnie akcja jest aby je zestawic tak zeby bylo ok-pamietaj nie naciagaj niczego n alince recznego bo popsujesz wszystko-od tego jest samoregulator.

http://img314.imageshack.us/img314/9448/pawlazdjecia012fa6.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby np. zerwać przyczepność tylnych kół jadąc około 30-40km/h za pomocą hamulca ręcznego

 

A po co?

 

Tak w ogóle to zatytułuj poprawnie temat.

 

Wiedziałem, że prędzej czy później ktoś sie do tego "przyczepi". Okres w życiu, kiedy to wjeżdżałem do czasu do czasu "na ręcznym" w zakręty mam już dawno za sobą, latka lecą, człowiek się starzeje i uspokaja :-) Teraz chodzi mi o to, aby taki test zerwania przyczepności za pomocą ręcznego był wyznacznikiem tego, czy ręczny jest dobry czy nie (skoro zapłaciłem mechanikowi za całkowity remont hamulców, to chciałbym aby było całkowicie dobrze). A ponieważ nie mam kilku BMW w garażu, to nie mogę zweryfikować organoleptycznie, z jaką siłą powinien hamować tylne koła ręczny hamulec zbudowany na tarczobębnach. Z tego punktu widzenia, tutuł tego wątka jest raczej poprawny, no chyba że błąd w nazewnictwie tkwi gdzieś indziej.

 

pamietaj nie naciagaj niczego n alince recznego bo popsujesz wszystko-od tego jest samoregulator.

 

No to już wiem, że maechanik "dał ciała": kiedy przy odbiorze auta zwróciłem mu uwagę, że dźwignię ręcznego trzeba zaciągać tak samo wysoko, jak przed naprawą, to na szybko wyregulował naciąg kręcąc śrubami pod mieszkiem ręcznego w kabinie auta.

 

Pozdrwamia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ksiazce sam naprawiam do e36 jest dokladny opis jak wyregulowac reczny i najpierw reguluje sie przy bebnach mozna to zrobic nie sciagajac kola tylko wykrecajac jedna szpilke i tam siekreci srubka co zbliza szceki do bebna. druga regulacja to przy dzwigni recznego.ale niestety dokladnie opisu nie pamietam.Po regulacji jest duzo lepiej ale cudow nie ma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel Sitek:

Oczywiście że się mylisz. Jeśli z tyłu są tarczobębny to nie ma przy szczękach żadnych samoregulatorów a regulacji dokonuje się śrubami na linkach przy dźwigni ręcznego.

 

jakbys nei zauwazyl fakt naciagania recznego w moim poscie DOTYCZYL MOICH HAMULCOW( A JA JAK JUZ POISALEM MAM BEBEN A NIE TARCZOBEBEN).......wiec wiecej rozxwagi i umiejetnosci czytania textu ze zrozumieniem!

http://img314.imageshack.us/img314/9448/pawlazdjecia012fa6.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pawel Sitek:

Post dotyczył ogólnie tarczobębnów i z tym się pomyliłem że w nich nie ma przy szczękach regulacji. Regulacja oczywiście jest, ale ręczna i nie ma to nic wspólnego z samoregulacją.

A twój text "pamietaj, nie naciagaj niczego n alince recznego bo posujesz wszystko-od tego jest samoregulator" wybacz, ale jest całkiem bez sensu, bo po pierwsze co znaczy "popsujesz wszystko"? Silnik też się zepsuje? A jeśli chodzi o konkrety to samoregulatory zarówno w bębnach jak i tarczobębnach- bo ich tam nie ma- nie służą do regulacji ręcznego a do kasowania luzu między szczękami a bębnami w miare zużywania się okładzin i powiększania średnicy bębna.

Tak więc kolego przed napisaniem kolejnej w twoim mniemaniu riposty zastanów się nad jej sensem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Marko: POPIERAM

 

Do kowala: RADOSC Z JAZDY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a jak nie umiesz rzucic zadem w 316 to proponuje 126p- tam nawet na wstecznym ciezko zerwac przyczepnosc :D ale da sie! ( takzde do przodu, tylko trzeba uwazac z predkoscia bo malce na 90 stopniach na III biegu stawiaja sie na dwa kola :8) )

 

A co do słabego recznego- to jest regulacja- ALE BYLO TO PISANE MILION RAZY NA FORUM

SA LINKI krok po kroku z fotkami- maly mankament po angielsku

 

 

Pozdrawiam

TYM razem Moja kobieta skrzywdzila moje autko na MAXA- urwała przod na Grand Cheerokim.... :-( Na pocieszenie M3:-)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kura :D

nie doczytalem i zkrytykowalem

 

sorki

 

ale zeby sie wybronic pisze ze jest zebatka na tylniej piascie ktora sie reguluje reczny

 

P.S. BMW stawia sie kazde z predkosci 80km zabijajc II... :D ( kopiąc ze sprzegla) :duh: ( nie ponosze zadnej odpowiedzialnosci materialnej za ta rade)

TYM razem Moja kobieta skrzywdzila moje autko na MAXA- urwała przod na Grand Cheerokim.... :-( Na pocieszenie M3:-)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Ręczny jak żyleta mają wersje z samymi bębnami z tyłu a w mocniejszych wersjach do zrywania przyczepności z tyłu służy silnik.

 

 

Tak zgodze sie, wersje BMW z samymi bebnami. tj. wszystkie modele BMW z 4 cylindrowymi silnikami procz IS posiadaja same bebny na tyle, wszystkie inne modele maja tarcze a co za tym idzie reczny jest na tarczo bebnach. faktrycznie moge potwierdzic ze reczny w tym 2 przypadku jest gorszy niz w modelach z samymi bebnami. Sam problem pogorszenia recznego w tarczo bebnach tkwi w samych tarczach, poniewaz tarcze te sa otwarte i leci wszelakiego rodzaju rdza korozja do srodka, w samych bebnach wszystko jest zakryte a co za tym idzie malo jest korozji a wiec szczeki maja lepszy kontakt z powierzchnia hamujaca niz gdy jest ona zardzewiala, nastepna sprawa jest taka ze w BMW reczny jest tylko do uzywania w postoju. NIe ma szans wjezdzania bokiem czy zarzucania tylem auta, dlatego ze masa auta jest duza, szerokie sa opony, to wszystko blokuje reczny przed calkowitym zablokowaniem. Wedlug instrukcji dzwignia recznego powinna sie zaciagac na 5 zabkow, nie wiecej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
fajnie czyli już wiem w moim przypadku są jakieś tam tarczo bębny bardzo bym prosił o link do tych zdjęć jak go podciągnąć czy tam ustawić bo u mnie kicha totalna nie trzyma :( gdzie i co odkręcić aby to ustawić pod mieszkiem próbowałem dokręcić ale było spoko tylko przez tydzień potem znowu kicha??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W mojej nie ma żadnej regulacji przy tylnych kołach , tylko przy ręcznym. Z książki Sam Naprawiam wynika że takowa regulacja była w kombi do 1999 roku. Czyżby w 2000 już jej nie było? Dziwne , ale szukałem i żadnej regulacji nie znalazłem, w opisywanym w książce miejscu nie ma żadnej śruby , żadnych ząbków.

Był: Nissan Almera 1.5, 2001

Był: VW Passat 1.8,1999

Jest: BMW 318 E46,2000

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Trochę odkopię wątek, ale może się dowiem czy mechanik który robił mi ręczny (wymiana zużytych szczęk+tłoczek który lał) zrobił to tak jak powinien

 

Samochód to E36 316i, czyli z tyłu bębny.

 

Mechanik ok. 3 miesięcy temu, po wymianie powyższych elementów powiedział abym przyjechał do niego ponownie na darmową regulację ręcznego (ręczny po naprawie wydawał się dobry, ale mechanik powiedział że po jakimś czasie osłabnie i żeby przyjechać na regulację, jeśli mnie pamięć nie myli to owe osłabienie miało mieć coś wspólnego z rantem). I rzeczywiście, po pewnym czasie ręczny praktycznie przestał działać (jego zaciągnięcie nie robiło większego wrażenia na ruszającym/jadącym samochodzie), więc podjechałem na tą regulację.

Po regulacji jest lepiej, ale może pomożecie określić czy tak powinno być:

- dźwignia ręcznego przy użyciu lekkiej siły zatrzymuje się na 4 ząbku (nie zatrzymuje kół), ale jak użyję większej siły to wchodzi nawet na 11 ząbków

- przy prędkości ok 40km/h nie jestem w stanie zatrzymać kół używając ręcznego (nie wiem czy to ma znaczenie ale szer. opon to 205, tak wiem że przy 1,6 nie powinno ich tam być ;) )

- po zaciągnięciu na te 11 ząbków ręcznego podczas postoju i próbie ruszenia, w aucie podnosi się tył i ciężko, z dużym oporem ale udaje się ruszyć (wiem - nie jest to chyba mądry sposób na sprawdzanie ręcznego, ale może da to jakiś obraz tego jak to działa).

 

Czy powyższe obserwacje są normalne dla ręcznego wE36 na bębnach, czy może powinienem reklamować usługę u mechanika?

http://img166.imageshack.us/img166/6026/ichazq8.gif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz tył postawić na klockach i z pomocą drugiej osoby regulowac oba koła za pomocą nakrętek przy klamce.

Swoją drogą już nie jeden pisał ze w E36 jest lipa z ręcznym, i jest bo można wymieniać i ustawiać a itak trzeba go tak zaciągać że niewiadomo czy linki się nie urwą. W audi A4 z 95 roku u kolegi jednym palcem zaciągam na 3 ząbek i lece bokiem na asfalcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Panowie...

Jeden z forumowych kolegów ma świetny podpis pasujący do tematu...

Mianowicie " Po co jeździć na ręcznym skoro można dać w p***ę ?? " :norty:

Dziękuję. Wszystko w tej kwestii

Pozdrawiam :D

Bawaria Może Więcej :)


( OO=[][]=OO )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.