Skocz do zawartości

ile jest teraz warta M-TECHNIK


pawelj

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich

 

miałem pechową sobotę i przydzwoniłem w busa

 

proszę osoby które się orientują w temacie o przybliżoną wycenę zrobienia tego przodu.

obydwie podłużnice są skoszone w bok - prostowanie czy wycinanie?

 

chodzi mi głównie o koszt zrobienia przodu czyli wyciągnięcia go lub wstawienia nowego.

 

dodam że ubezpieczenie mam w pzu i naprawa pójdzie z mojego AC o ile nie przekroczy 70% wartości samochodu

 

zdjęcia pod tym linkiem

http://picasaweb.google.com/pawelj07/Krasz

 

proszę o rady i porady

 

pozdrawiam

Edytowane przez pawelj
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza podstawowa rada!!! Jesli masz zamiar tym autem dalej jezdzic to tylko i wylacznie wymiana, teraz juz sprzedajacy potrafia wyciac kazdy element nie naruszajac go. Poza tym nie jestem fanem prostowan, szpachlu czy innych dziwnych rzeczy. Aha ni,mm wytniesz cwiartke kup nowa zeby dobrze wyciac uszkodzona.

Powodzenia i pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Hmm, optymistycznie to myśle, że 3-3.5kzł bez ściemy przy robieniu dla siebie, a nie na sprzedaż, na dobrych częsciach. Ale to baaardzo szacunkowa wycena na podstawie kosztów jakie ja miałem przy dużo mniejszym zonku bo zaliczłem jedynie słupek w dodatku w 1.6. /mnie wyszło ok. 2.5kzł/

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Troche brzydko dostała :-/ Będzie sporo rozbierania żeby dobrze to wstawić niestety.

 

Rada 1 z doswiadczenia - kupuj TYLKO uzywane lub nowe jezeli cie stac (ale to akuratwyrzucanie kasy moim zdaniem) oryginalne elementy jezeli chcesz zeby po naprawie to wszystko pasowalo !!!

 

Rada 2 tak jak napisal - jak ma to dobrze wygladac i jezdzic to wyciecie uszk. elemntow po ich oryginalnych miejscach zgrzewania/spawania i wstawienie nowych ale co BARDZO wazne - te uszkodzone i tak trzeba przed wymiana wyciagnac do ich pierwotnego kształtu - aby nowe wstawiane elementy pasowały na swoje miejsce - ale to juz sprawa blacharza

 

jak znajdziesz odpowiedniego to autko mozna bez problemu naprawic tak, ze absolutnie nie ma sie czym martwic w pozniejszej eksploatacji

 

przyblizone ceny uzywanych (trzeba uwazac bo stosunkowo duzo podrobek na rynku cz. uzywanych takich juz zdjetych z aut):

maska - 350-450zl kompletna

pas przedni + wzmocnienie miedzy koncowkami podluznic (to co trzyma wentylator klimy i chlodnice) - 150-250zl

grill z nerkami - 150-250zl

cwiartka przednia lewa - 250-400zl

plastiki na pas pzerzedni itp. pierdolki (spinki, wloty itp.) - 200-300zl

zderzak przedni m-pakiet kolo 600zl ale mysle ze z tego beda jeszce ludzie

chlodnice jezli potrzebne to kolo 200-250zl woda i podobnie 200-250zl klimatyzacja uzywki ale tu ciezko o szczelne i chyba pokusil bym sie o nowe podrobki (allegro)

reflektory na h7 oryginalne to 400-600zl komplet w zal. od stanu i miejsca zakupu

blotnik przedni 100-150zl

 

dobry i pewny blacharz z ktorego uslug kilka razy korzystalem wzial by za to w moim miescie jakies 600-800zl

lakiernik 1100-1500zl

+kilkaset zlotych na drobiazgi ktore wychodza "w praniu"

 

albo ZAUFANY czlowiek ktory jest PROFESJONALISTA w tym co robi, albo PILNOWAC, PILNOWAC i jeszcze raz PILNOWAC zwlaszcza blacharza bo potem ciezko bedzie o poprawki jakichkolwiek niedorobek - ale jezeli ktos jest "amatorem" to i pilnowany spi....li naprawe

 

niestety wiec WARTO rozpytac okolicznych handlarzy itp. sciagajacych mlode rocznikowo auta (takim zalezy czasami aby to po naprawie wygladalo do ludzi) gdzie dobrze robia

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

 

ile według was jest teraz warta w takim stanie?

 

zdjęcia pod tym linkiem

http://picasaweb.google.com/pawelj07/Krasz

 

e36 kombi kosmiczny czarny

1996r

328i M-Pakiet (fabryczny) - bez gazu

elektryka, półkomputer, półskóra, szyberdach, klimatronik, felgi alu 16"

samochodowi nic przed wypadkiem niedolegało, był w stanie idealnym, bardzo zadbany, przebieg 194tyś km.

Silnik w czasie wypadku nie ucierpiał, obydwie podłużnice do prostowania, 2 błotniki do wymiany, cały pas przedni do wymiany, maska do wymiany, wiatraki do wymiany, chłodnica cała nieuszkodzona, prawe światło i kierunkowskaz do wymiany, nie wiem jeszcze co z zawieszeniem ale na 100% coś do robienia po lewej stronie - na pewno końcówka drążka skrzywiona, obudowa filtra powietrza do wymiany, zderzak do poklejenia, i co jeszcze uszkodzone? na razie tyle co wiem.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde współczuje Ci masz ładny samochód więc warto jeśli nie miałeś z nią kłopotów to rób ją tylko błotnika nie kupuj zamiennika bo to lipa ja mam i na wiosnę wymiana na orginał mnie czeka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ja na twoim miejscu bym wziął pieniążki od ubezpieczyciela, a potem sprzedał auto w takim stanie jakim jest. Napewno na tym nie stracisz a i zarobisz. Jak dasz do jakiegos blacharza który odwali ci fuszere to później bedziesz miał kłopoty ze sprzedażą. A tak to każdy widzi co kupuje i na pewno znajdzie sie wiele chętnych na to auto i i AC napewno nie mało wypłaci i bedziesz miłą po kłopocie. A tak to bedziesz sie tylko przejmował czy dobrze zrobia, a moze cos jeszcze dojdzie po rozebraniu wszytskiego itp.

 

Pozdrawiam!!!

 

Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

witam

ja kupiłem e36 325 w gorszym stanie i podłużnice były bardziej wygięte, blacharz wszystko wyciągnął, wyprostował, nie było mowy o wycinaniu. Nie polecałbym tego bo to osłabi konstrukcje. Dodam że podłużnice były ruszone przed zawieszeniem i podobnie jest u Ciebie, dlatego myślę że dobry blacharz nie bedzie miał problemu ze zrobieniem Twojego auta.

w załącznikach fotki przed i po złożeniu mojego auta:

 

przed:

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//images34.fotosik.pl/10/6128f8de4899e6b5.jpg

 

po:

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//images31.fotosik.pl/10/fef4ba440994f322.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie daj wycinac,znajdz dobrego blacharza co zna sie na robocie,no i ma czym wyciągnąc ,mam na myśli dobrą ramę,nie jakie jakieś tam klepanie w stodole,młotkiem i kołkiem,sam robiłem swego czasu blacharke i wiem coś o tym,musze cie zasmucić, ale większośc fachowców lubi odstawiac lipe ,aby szybciej i taniej,takrze jak pisali koledzy patrz na ręce
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.