błąd poduszki - nie taki temat jak zawsze

witam.

Tak jak w temacie mam palącą sie podszuke, przy kasowaniu błędu poduszka na chwile gaśnie po czym znowu sie odpala na stałe.

Nigdy nie miałem problemu z poduszkami, wszystkie siedzą. Problem jest bardziej po stronie akumulatora bo pamietam że miałem jakiś problem, rozładował się, i po podłaczeniu już poduszka sie paliła.

Na forum wyczytałem że problem często bywa w akumulatorze tzn bardziej w jednym z przewodów do niego.

Tylko pytanie moje brzmi jak to sprawdzić czy on nie łączy ? Czy jakoś inaczej wyglada ?

Na forum wiele osób nazywało ze klema "wystrzeliła", więc pytanie moje cdyzm to sie charakteryzuje i jak to napwaic ?

Dzieki z góry za pomoc

podczas kasowania bledu lampka gasnie, ale jak blad nadal wystepuje to zapala sie podczas kolejnego wlaczenia stacyjki.

skoro kasujesz blad to najpierw odczytaj jaki to blad!

to nie zasilanie bo bys sie nie mogl polaczyc ze sterownikiem!

przyjedz do mnie to Ci wszystko naprawie!

Robiłem to samo ostatnio koledze, miał dokładnie tak samo, takie objawy jak piszesz powoduje wystrzelony lub uszkodzony nabój pirotechniczny na klemie plusowej akumulatora ( dokładnie na kablu plusowym ). Jeżeli twoje auto jest bezwypadkowe to możliwą przyczyną jest uszkodzenie tego kabla

http://bmwfans.info/parts/catalog/E46/Sedan/Europe/330d-M57/LHD/N/1999/august/browse/vehicle_electrical_system/rep_kit_f_safety_battery_terminal_clamp/

nr 1, posprawdzaj połączenia przy aku i wtedy sprawdz, jeżeli auto masz wypadkowe to klema na 100 % do wymiany. Twój opis że błąd można skasować ale on za chwilę wskakuje na nowo bez ruszania kluczykiem w tym przypadku jest jak najbardziej prawidłowy