330i wlekące się pasy bezpieczeństwa

Mam teaki problem od jakiegoś czasu mam problem z pasami bezpieczeństwa chodzi o pas pasażera i kierowcy , bardzo się słabo zwijają a wrecz nie zwijają się , może przerabiał ktoś ten temat za co się wziąć czy wystarczy wymienić jakąś sprężynkę w mechanizmie czy trzeba cały mechanizm wymienić i czy jest sens szukać używki czy raczej kupić z ASO , z góry dzięki za info temat naprawdę jest upierdliwy nikomu nie życzę takich pasów :(

Zwijanie pasów polepszy się po ich wyczyszczeniu. Ktoś na forum polecał jakiś specjalny środek do czyszczenia pasów - ja użyłem plaka i też pomogło.

U mnie jest tak zle wrecz tragicznie pasy prawie wogole sie nie zwijają muszę je wpychać po trochu i wtedy jest ok jest to irytujące wiec sadze ze żaden preparat tu nie pomoże

miałem to samo ale wystarczy że wyciągniesz cały pas i popsikasz go dobrze silikonem w spray-u albo teflonem w spray-u i pasy zwijaja się jak nowe.

Można też ewentualnie przetrzec je najpierw woda z mydłem(płynem do naczyć) i po wyschnieciu popsikać.

 

Pozdro

U mnie jest tak zle wrecz tragicznie pasy prawie wogole sie nie zwijają muszę je wpychać po trochu i wtedy jest ok jest to irytujące wiec sadze ze żaden preparat tu nie pomoże

 

zdziwisz się :) koszt niewielki więc spróbuj sprayem :cool2:

 

chyba że już faktycznie siadła sprężyna ale to mniej prawdopodobne

no fakt poracha z tymi pasami, mnie to irytuje zwłaszcza że mi juz 2 razy przytrzaśnięto zapinkę pasa drzwiami i wgnioty mam przy karoseri budy na wysokości klamki, pasażera ... mam pytanie, zakładając że wcześniej pas wyczyścimy detergentem, a potem psikając teflonem albo silikonem czy plakiem, co będzie jak ktoś usiądzie w białej koszuli i się zapnie ... czy macie już doświadczenie czy to brudzi jak po czasie kurzu załapie, bo silikon i plak lapią kurz i brud, pewnie wyskoczyłem z tą białą koszuliną ... ale analogicznie może być na czarnej marynarce gdzie pas szarym brudem poleci po ramieniu - pytam poważnie bo tak często latam :)

wystarczy że popsikasz pas do monemntu w którym wychodzi on ze słupka, nie musisz psikac całego którym się zapinasz bo to i tak nic nie da, chodzi o część która się zwija do środka(do słupka i dalej w głąb) Wyciągnij tyle ile potrzebujesz do zapięcia, zaznacz sobie i potem popsikaj całą wyciągniętą resztę.Nie wiem czy rozwijałes juz kiedys cały pas ale jeśli nie to zobaczysz ile go tam jeszcze siedzi w środku. A druga sprawa ze ten spray silikonowy nie brudzi raczej