Skocz do zawartości

320d Nagar w dolocie- instrukacja czyszczenia-lepsze osiagi


Filon

Rekomendowane odpowiedzi

Dzieki informacji od kolegi @Sylwek że czyścił mu kiedyś mechanik dolot postanowiłem przyjrzeć sie sprawie. Odkręciłem AGR żeby sie przygotowac na ewentualne czyszczenie w wolnej chwili ale to co zobaczyłem zmusiło mnie do działania od razu :) A wiec po odłączeniu ruru od interkulera -chyba (taka srebrna) zobaczyłem coś takiego Na czerwono zaznaczyłem zarys przekroju i nierówną kreską zarys nagaru- http://www.mfoto.pl/show.php?id=436841

 

Poszedłem za ciosem i wymontowałem AGR- troszkę sie przeraziłem że niby za filtrem powietrza coś takiego może być... http://www.mfoto.pl/show.php?id=436848 totalny syf syf i jeszcze raz syf!!!

 

Ale widok przekroju za EGR -to jest chyba ten dolot choć fachowcen nie jestem więc sie nie znam- był katastroficzny :D

 

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.mFoto.pl/uploads/1430/dsc05483c_7f54b.jpg

 

Wyczyścilem resztki ze środka odkurzaczem wybrałem.

 

Efekt jest taki ze:

- Przez 15 minut nie chciał odpalić tak coś lekko niby łapał i tylko niebieskawy dym z rury szedł

-Odpaliłem i domu nie widziałem ale po 5 sekundach sie unormowało :D

- Przejechałem sie i powiem wam ze nie to auto. Nie ma turbo dziury jadąc np na 2 biegu 40 i nagle wciskam gaz... najzwyczajniej idzie!!

-Pomiar na IV biegu od 80-120 poprzednio miałem 7,7- 7,9 sekundy ...teraz też po 4 pomiarach 7.2 ale co ciekawsze jak przy 80 jadąc chwilę duszę gaz nie ma chwili wahania!!!!

 

Znalazłem chyba moje zgubione koniki :-)))

zamierzam troszkę takich głupot porobić i kulnąc sie na hamownię jeszcze raz (wykres z hamowni w innmym poście umiesciłem wcześniej)

 

Po prostu operacja udana i warto przeczyścić ale.... jak przeczyściłem ten dolot na początku to poświeciłem latarka i zauwazyłem ze wnętrze nie lepsze- kolosalny osad tego mazutu. Mam wiec pytanie do bardziej zorientowanych...

CZY TO CO JEST ZA AGR TEN DOLOT CAŁY MOZNA ROZEBRAC I WYCZYSCIC DOKŁADNIE? I co ważniejsze - jakieś porady przy rozbiurce macie?

 

Na RealOEM to jest pod tą przykrywką plastykową z paskami

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2107&hg=11&fg=40

 

Sam na oślep poszalałem ale dalej sie boję :D to nie robota dla informatyka :D

Edytowane przez Filon
Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

Widzę jednak, że zrobiłeś instrukcję – zwracam honor :D.

 

Co Ty masz do informatyków? Przecież to najlepsi mechanicy ;).

 

Ten dolot za EGR (ktoś się pomylił w realoem i napisał AGR, a zauważ, że w tabelce na dole jest już EGR) to zasilenie w powietrze poszczególnych silników. Myślę, że spokojnie można to rozebrać i dokładnie wyczyścić. Sam bym to zrobił, ale krucho u mnie z czasem ostatnio.

 

Czekam na foto instrukcję. O... czym to czyściłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed demontażem dolotu proponuję zdjąć AGR i zobaczyć czy warto, bo jak jest czysto to nie ma co rozkręcać połowy plastików w silniku.

 

AGR to banał- demontujemy osłonę plastikową nad korkiem oleju- 1 śruba i 2 imbusy. Odkręcamy dwie opaski- na rysunku zaznaczone, odpinamy wężyk podciśnienia i odkręcamy 4 śruby na klucz 10.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.mFoto.pl/uploads/1437/dsc05496-medium_e7935.jpg

 

Jak w przekroju AGR lub na początku kolektora macie taki syf jak na na foto wcześniejszym to możecie pomyśleć o czyszczeniu kolektora lub zakupie nowego 1490 zeta :D

 

Należy zdemontować wszystkie plastiki jak do wymiany filtra powietrza, z tym że jeszcze trzeba odkręcić osłonę ściany grodziowej na której zamontowana była "półka" z filtrem kabinowym. Tam są dwa troxy i taki plastikowy klip który trzeba przekręcić o 90 stopni i wychodzi cały plastik

Tej grodzi co zaznaczyłem na foto nie trzeba demontować jeśli ma ktoś magiczny łamany klucz nasadowy- w przeciwnym razie nie ma dojścia.

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.mFoto.pl/uploads/1437/dsc05501-medium_6dced.jpg

 

Kolektor trzyma sie na 8 śrubach które zaznaczyłem na klucz 10 i 5 śrubach w tym 4 pod gumkami które zaznaczyłem na rysunku wyżej. Potrzebny klucz nasadowy 11 "gęboki" bo szpilki wystają i ciężko może być z chwyceniem nakrętki. Kolektor test jeszcze przymocowany do takiego plasticzku wygłuszenia na torx od strony kierownicy. Patrząc od strony kierowcy z boku samochodu pod kolektorem- z pewnością zauważycie. Z tyłu kolektora jest jakiś czujnik- odpiąć i na spokojnie wykręcić zeby przy czyszczeniu nie uszkodzić. UWAGA- przy zdejmowaniu kolektora uważajcie na te pomarańczowe uszczelki zeby do silnika nie wpadły- niby trzymają sie mocno ale jednej szukałem :D

Sam kolektor czyściłem w środku dłuuuuuuugim śrubokrętem a potem nożem szerokim z okrągłym czubkiem wypadło z niego tyle syfu- może nie widać ale pudełko takie jak po Ramie było pełniutkie.

http://www.mFoto.pl/uploads/1436/syf2_03b80.jpg

 

Następnie przeczyściłem wodą z węża i zalałem (do środka) benzyną ekstrakcyjna na ile sie dało. Obracałem lekko i tak godzinkę trzymałem. Następnie przepłukałem znowu woda i suszyłem suszarką

Przed założeniem a po czyszczeniu wyglądał tak (nie da sie idealnie wyczyści)

%5B640%3A480%5Dhttp%3A//www.mFoto.pl/uploads/1437/dsc05518-medium_ae0c9.jpg

uszczelki do czyszczenia wyciągnąłem zeby nie zgubić a poza tym nie wiedziałem jak reagują z benzyną ?

 

Dalej to samo w odwrotnej kolejności :-)

Po czyszczeniu samego AGR miałem problemy z odpaleniem- kręciłem i niby brał ale jednak nie odpalał. Tak z 10 razy po 30 sekund. W końcu odpalił- chmurę dymu niemałą zrobił i jeździł o niebo lepiej.

 

Nie wiem czy ten nagar to wynik przebiegu, paliwa, czy turbiny i jej oleju- fakt jest taki ze jest znączaca różnica w osiągach!!!

 

Przy okazji zdemontowałem te żaluzje na chłodnicy- wielka plastikowa skrzynka. Dwie śruby krzyżak- i jeden klip. Do tego trzeba odpiąć wtyczkę po stronie turbo i jeden wężyk przy zbiorniczku płynu chłodzącego i ... delikatnie wyciągać. Jest wtedy dojście do IC a dokładniej do rur prowadzących do niego i od niego. Ja akurat miałem tego pech ze śrubki opasek były po zewnętrznych stronach i nijak było je odkręcic. Musiałem bez kanału odkręcić 4 śrubki od osłony pod silnikiem i na CHAMA ją wyiągnać- nic sie nie uszkodziło bo pomimo użytej siły działałem rozsądnie

:?: :wink:

Wyczyścilem rurę za IC - przepłukałem benzyną bo była od oleju. Rura dolotowa do IC była czyściutka. przy składaniu nie zauważyłem problemów. jedynie na co sie wkurzałem to ta cholerna osłona nad filtrem oleju. jest tam tak ciasno ze trudno sie ją wkłada!!!!

 

PYTANIA.... jeśli macie z będe wiedzial to chętnie pomogę!!!

Edytowane przez Filon
Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Pomimo ciągłego braku czasu też u siebie przeczyściłem zawór EGR (względnie AGR, thx to: Burner). Tylko powiem szczerze, że u mnie zanieczyszczeń było znacznie mniej. Zostawiłem aparat w samochodzie, ale jutro powinienem wrzucić foto relacje.

 

Tak, że dzięki Filon za motywację, bo bym pewnie nic nie robił a tak zawszę coś!

 

Jutro z rana fotki tu i w moim topiku.

 

PS: no i powalczyłem z klimą, relację wrzucę na dniach.

 

Szerokości! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Filon, jaki masz przelot?

 

U mnie jest 194kkm i wygląda to tak:

http://img508.imageshack.us/img508/8999/egrrl0.jpg

reszta w linku z podpisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz juz mam miodzio tzn. tyle ile w fabryce zaprojektowali do prawidłowego działania silnika :D

Jak bedę miał czas to przed wyjazdem (jadę do Aquaparku na Słowacje na tydzień choc słyszałem ze ciasno i kicha ale co zrobić jak żona sie upiera :D )

podskoczę na hamownię i zrobię pomiar. Nie wiem jaka bedzie różnica na wykresie ale w pracy silnika i osiagach\jakosci czuc u mnie poprawę. Wrzucę wykres jak bede go miał do istniejacegojuz tematu o zrobionym u mnie chipie.

 

A przelot w sensie nie przekroju tylko kilometrów to mam 320tkm :D

Mniemam ze przebieg autentyczny bo mam kartki z ostatnich 2 lat z TUV gdzie były podawane przebiegi z datami na wydrukach pomiarów i rosły kilometry proporcjonalnie.

Edytowane przez Filon
Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Pytając o "przelot" miałem na myśli przebieg, ale odpowiedziałeś w inny wątku tak, że luz. Ale napisz tu to forumowicze będą mieli porównanie jak to się zmienia z przebiegiem.

 

Ja przypuszczam, że u mnie te 180kkm było po trasie a i ja sam teraz robie gdzieś 95% trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. W mojej e36 325 TDS mam taki sam chyba EGR, podobnie czyscilem z nagaru, chociaz musze przyznac ze mialem mniej tego syfu, ale jednak byl i wplywal na silnik. Opisywal juz nie bede co i jak bo ladnie zrobiliscie.

Dolaczam sie do tego ze auto lepiej sie wkreca, silnik ciszej pracuje i POLECAM KAZDEMU TA CZYNNOSC.

Ja dodatkowo jeszcze wyciagalem INTERCOOLER i do niego zalalem benzyny ekstrakcyjnej i jego calego tez czyscilem. U mnie po tych czynnosciach odpalil od razu, moze dlatego ze nie mialem tak zanieczyszczonego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niezupełnie miałes racje!- pisałeś że raczej trudne a to zwykłe Lego było :-)

 

Dzięki serdeczne Sylwek28- (wczesniej nie słyszałem o czarach z dolotem) :!: :!: :!: :modlitwa: :roll2: :clap:

 

Hamownia ma wakacje do 6 sierpnia-- ja też :8)

Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieźle,ciekawe czy umie coś takiego siedzi,zastanawiam się tylko jak się dobrać,no i gdzie i co rozkręcić :roll: :roll:bo u mnie EGR nie ma,jednak pewnie gdzies ten nagar się osadził :wink: :wink:
http://www.iv.pl/images/16876943185426216561.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt że szopka bo chciałem w Octadi TDI to samo zrobic i---- jak zobaczyłem żeliwny kolektor oraz dojście do AGR to poprzestałem na odkręceniu opaski na łączniku AGR-dolot. Na szczeście poza sadzą było OK :D

 

 

 

W TDS jak nie ma AGR to może chociaż IC sobie przepłuczesz :lol: :lol: :lol:

Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello

 

Jako ze userzy 320d od zawsze sa na wzajem sobie bardzo pomocni to i ja sie dolacze : :)

 

Od okolo tygodnia moja 320d 136KM z grudnia 2000r. o przelocie 118tkm boryka sie z problemem nastepujacym :

 

- na biegu jalowym (szczegolnie na zimnym silniku ale nie koniecznie) faluja wolne obroty

- po naglym wcisnieciu gazu nawet ponad 2500 obr ciag nie pojawia sie odrazu jak bylo to jeszcze 2 tyg. temu a po ok. 1/2 -1 sek .

 

Kiedys cos czytalem o takich objawach ze moze to bys wlasnie EGR (tj. to ze nie jest zaslepiony) ...mam wiec pytanko - jak go zaslepic (mile widziane fotki) i czy to rzeczywiscie to ?

 

Bo chyba to nie silniczek krokowy ? :worried:

 

PS. Zapewne jak sie juz za to wezme to oczyszcze sobie takze caly dolot :mrgreen: .

 

dzieki

pozdr.

Piotres

Wykonuje blasting (czyszczenie kanałów dolotowych) - N54, N55 , diesle N47 i N57.[/size]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka Panowie! :D

Wczoraj wróciłem z wakacji z Władka , spalanie po programie 5,4l/100km na pokładzie 3 osoby plus bagaże, klima i zaje...ty korek do samej obwodnicy trójmiasta... masakra

wynik rewelacja :D

co najciekawsze jak już doleciałem do łomianek zacząłem się łapać z gościem Audi A6 2,5TDI 180KM , na każdych światłach, pół długości przed nim, w końcu otrwiera szybę i pyta co tam mam za silnik :D i chwilę pogadaliśmy..

ciekawy jestem ile teraz mam do paczki na tym moim super lajtowym programie skoro audi dostaje w d..e :D

... to tak w ramach hiciora z wakacji :D

ale do rzeczy sam miałem falowanie na wolnych,co ciakawe zaślepiłem egr i nadal to samo :| dopiero jak zdjąłem wężyk z egeera i zaślepiłem go śróbką problem zniknął,

pozdro dla userów 2.0d M47 :wink:

nie mogę ogarnąć dlaczego tak..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w moim przypadku wskazania z komputera idealnie pokrywają się z dystrybutorem , także loozik :D :D

..we Władku czadersko, polecam i pogoda coraz lepsza..

:wink:

..mam teraz tylko 151KM i 340Nm ale charakterystyki jak od linijki i fruwa cudnie, jestem zachwycony :D

jesli to A6 ma w katalogu 8,8sek do paczki a ja go łykam o pół długości to obstawiam jakieś 8,6sek a to tyle ile ma seryjny golf tdi arl najmocniejszym dieslem czyli 150pd :D :D tylko tamten złom pali 6,5l w trasie i 9l po mieście a jest 200kg lzejszy :D więc co tu szukać??? beta to beta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Falujące obroty to moze być spowodowane tym nieszczesnym egr. Odłączenie może mogłoby coś poprawić. Brak ciągu......tzw. turbodziura......nie mam nawet pomysłu chociaz ten zawór sterujący egr moze sie ponoć zacinać i taki efekt może być. Najgorsze jest to ze nie ma sposobu na jego zprawdzenie bez wymiany i czesto moze sie okazać ze najzwyczajniej kase wyrzuciliśmy. Paliwo wyeliminowałes (tzn. jego złą jakośc)? Moze stacyjka podrzędna...?

 

Co do spalania to na trasie Wrocław- Katowice przy 170-210 km\h (poszła 220 ale to juz max na obrotomierzu) spalanie według dystrybutora to 6.2 l\100 km. REWELACJA ! :-) czyszczenie AGR, bo ktos sie pytał- są tacy jak ja że ekstrakcyjną potraktują sa tacy co wypolerują szczoteczką malutką - patrz TUDM :-)

Problem szachisty: zwalić konia czy posunąć damę :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a'propos czyszczenia kolektorów i dolotu ; polecam moczenie całych części w niskoagresywnych rozpuszczalnikach, takiego typu jak do myjek warsztatowych, oczywiście po wstepnym oskrobaniu czym i jak sie da, po nawet parodniowym moczeniu w 100% zanurzenia dobrze jest potraktowa wszystko dokładnie i w każdą dziurę karcherem, małe części warto umocowac do jakiejś kratki spływowej czy czegoś coby ich nie odpłukac w sina dal - tak to robie w warunkach warsztatowych, efekty oczywiście są, nawet te gorsze auta - nie beemy - przestają po takiej operacji dymic i lepiej odpalają , każdy też cieszy się przyrostem preformanców
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

No jaaaa Ci dam :x

 

 

Bo jak coś robić to... dobrze :).

 

Szczoteczką jak szczoteczką ale czysty aceton naprawdę się przydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.