Skocz do zawartości

Samooczyszczanie się filtra cząstek stalych czy wyciek oleju


Natek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jak wiemy BMW stosuje filtry cząstek stalych, które starczaja na 180-200 kkm. Po tym przebiegu filtry nadają sie do wymiany (nie wiem, może regeneracji). Ale z tego co wiem to większość filtrów DPF co kilkaset kilometrów oczyszczają sie same w pewnym stopniu przez dopalanie nagromadzonej sadzy. Polega to na tym, że wtryskuje sie nieco wiecej paliwa co powoduje wyższą temperaturę spalania i dzięki temu mąga wypalić sie do końca cząsteczki sadzy.

 

Pytanie czy BMW stosuje takie rozwiazanie?

 

Dlaczego pytam? A dlatego, ze przydarzyło mi sie coś bardzo dziwnego. Moje E91 320d z DPF z 2006 z przebiegiem 125kkm, jeżdże dość zwyczajnie bez pałowania auta. Jechalem dlugą trase autostradą już ok 400km ze stała prędkością 120-140 km, zwalniam żeby przepuścić jakieś auto i widze zawirowania za moim autem ze sporawej ilości dymu szarego, może nawet szaroniebieskiego. Zjechalem na bok, z tlumika dalej wydobywa sie leki dym. Zaniepokoil mine ten kolor szaroniebieski ale jak sprawdzałęm zapach to nie wyczuwałem zapachu spalonego oleju tylko taki dziwny samach jakby organiczny, lekko zgniły, wiecie jaki jest przy DPF. Przygazowałem lekko, poczekalem chwile, wyłaczylem silnik. Sprawdzam stan oleju, dokladnie tyle ile przed wyjazdem, nic nie ubyło. NIe zagladałem jeszcze po korek oleju czy nie ma przypadkiem bialawej mazi, nie sprawdzalem jeszcze czy w zbiorniczku wyrównawczym nie ma tlustych plam. Po włączeniu ponownie silnika dym już nie leciał z rury Pojechalem dalej 600 km i nie widziałem już tego objawu.

 

I teraz sie zastanawiam, co to mogło być? Auto nie stracilo mocy, jechało normalnie, czy moge wykluczyć walnietą uszczelkę pod głowicą? Nie dymilo na biało tak jakby plyn chlodzący dostawał sie do cylindrów. Ale czy walnieta uszczelka pod głowicą może w jakiś sposób przepuszczać olej i go spalać? Ma ktoś pomysł co może być przyczyna zaistniałej sytuacji? Czy zle paliwo mogło dać takie objawy? Tankowalem w Chorwacji na dość popularnej, niby markowej stacji ale sami wiecie jak to jest. Pomyślalem nawet o kończącej sie turbinie, która przepuszcza olej i ten jest spalany. Tylko czemu to wszystko trwało tylko kilka minut? Przez następne 600 km nie bylo żadnego dymu.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to powiem Ci, że troche mnie uspokoiłeś. Jazda za granicą kilkaset kilometrów od domu i niebiesko szary dym z tłumika to niezbyt miłe uczucie.

 

Jesteś pewien na 100%, że to było wypalanie? Mam wprawdzie instrukcje obsługi po niemiecku ale nie znalazłem tam nigdzie, żadnej wzmianki o tej procedurze. Komputer samochodu też nic nie sygnalizował. Dymu było na prawde sporo. Jak sie zatrzymalem i auto jeszcze chodziło to dymu bylo już coraz mniej ale nie przestał jeszcze całkowicie lecieć, zgasilem silnik. Myślisz, ze moglem narobic jakiś szkod tym zgaszeniem auta?

 

Skąd wiesz, ze ta procedura wypalania odbywa sie co 20 kkm?

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z mechanikiem z innego warsztatu specjalizującego sie w BMW i mówił, ze nie słyszał o takim wypalaniu sie filtra. Wypalanie można wymusić przez podłączenie komputera i wprowadzenie trybu serwisowego, wtedy następuje wypalenie. Ma to miejsce przy przebiegu ok 180-200 kkm kiedy komputer auta pokazuje serwis filtra DPF. Jak powiedział mechanik przy tym serwisie kiedy auto wyświetli komunikat jest robiony "przeglad" filtra i wymuszone wypalenie. Zazwyczaj to wypalenie oczyszcza filtr, kasuje sie inspekcje i jeżdzi dalej. Mówił, że robił to kilka razy i zdarzył sie tylko jeden przypadek, kiedy filtr nie wypalił sie i była koniecznośc jego wymiany. Dlatego absolutnie niezbedna wymiana filtra po przebiegu 180-200 nie jest prawdą. Co innego twierdzi ASO, ale to już wiemy czemu.

 

Jeśli chodzi o ten szaroniebieski dym, zwrócił uwagę, ze powodem problemu może być separator oleju, potocznie zwany odmą. Możliwe, ze nie jest wysatrczająco sprawny, drożny i to on przepuściłl troche oleju do spalenia. Jak wiadomo, nieautoryzowane warsztaty czyszcza to lub wymieniają. ASO BMW tego nie tyka, nie widzi potrzeby.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natek, zmień mechanika :D proszę.

 

Jesteś absolutnie pewien, ze to o czym piszesz było oczyszczaniem DPF? A może był to spalony olej z zapchanej odmy?

 

Napisz coś więcej na ten temat.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natek, to może podaj nam tu wszystkim namiary na tego mechanika. Skoro ASO stosuje takie a nie inne praktyki, to może dobrze jest czasami zajrzeć i do konkurencji.

 

M Auto Katowice

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.