sonda lambda

witam problem jest taki posiadam bmw 525i 24v vanos 93r. od 6 lat, instalacja gazowa prince gaz został zamontowany zaraz po zakupie auta i właściwie od zalożenia instalacij jest problem z sonda niewiem dlaczego ale sonda wytrzymuje góra rok czasu czasami po miesiącu padnie ale to jeszcze na gwarancji wymienie inym razem pół roku a jeszcze innym razem rok przez ten czas wymieniłem juz cztery może pieć sond obecnie jeżdże bez sondy, jakiejś strasznej różnicy nie ma ani w spalaniu ani w czasie jazdy po drugiej wymianie sondy gazownicy coś zrobili że instalacjia gazowa nie idzie przez sonde ale nadal jest problem tak więc na komputerze u gazownikow instalacjia jest ok zakładam nową sonde kasuję błąd sondy na komputerze w bmw i w ciągu roku sonda na nowo do wymiany. Czy ktoś coś poradzi ? sonda orginał jaka padła pierwsza była bosha

skoro gazownia nie jest wpisana przez sonde to jaki "nadal jest problem" ? jesli nie ma sondy i nie widzisz roznicy w spalaniu itp...? moze napiszesz jaki to jest problem a nie ze padaja sondy a bez sondy tez jest niedobrze chociaz bez zauwazlnych zmian :)

napisałem ze niema jakiejs strasznej różnicy spalanie jest troche większe a dynmika jazdy prawie taka sama czasami ma tak że słabiej idzie a innym razem jest ok co by nie było czemu sondy siadają może to niema nic wspólnego z instalacja gazową a problemu należy szukać gdzies indziej sam niewiem co i jak

o teraz juz troche lepiej:) jak jest na benzynie?

nie ma zadnej różnicy nie faluje pracuje równo czy benzyna czy gaz poprostu jak walnie sonda praktycznie wogóle nie jezdzi , dławi się skaczą obroty wtedy zdejmowałem kleme lub odpinałem komputer na chwile i jakiś czas jezdzilem aż znowu coś zle odczytala , ale po podpięciu bmw do komputera juz wyswietlal się błąd sonda lambda więc teraz zrezygnowałem juz z kupna nastepnej sondy i ta walnięta cały czas jest tyle że odłączona z kostki