e34 M50 525i wymiana zbiornika wyrównawczego

Witajcie,

pękł mi zbiornik wyrównawczy płynu chłodniczego.

Chciałbym go wymienić jednocześnie nie zlewając całego płynu z układu chłodzenia.

 

Wydaje mi się, że żeby go zdemontować musze wykręcić ten plastikowy korek do odpowietrzanina, sęk w tym, że jak go poluźnię, to zbiornik wyrównawczy zaczyna się wypełniać płynem chłodniczym i z powodu swojej dziurawości rozlewa go po chodniku :( Boję się, że w ten sposob cale 10l mi sie wyleje. Mam racje?

 

Ma ktoś jakiś sprytny pomysł jak to zrobić?

Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Zleci tylko czesc plynu wiec bez problemu. Problem w tym ze niewiel mniej niz gdybys wyjał chłodnice

dzięki za odp. zawsze to jakieś pocieszenie.

Domyślam się, że z silnika nic nie zejdzie, bo jak jest zimny to termostat nic nie puści, o to chodzi?

 

Czyli czy dobrze rozumiem, że odkręcając to odpowietrzenie wpuszczam powietrze do chłodnicy od góry, co z kolei pozwala cieczy z chłodnicy podchodzić do pustego zbiornika wyrównawczego?

 

I jeszcze jedno pytanie chodzi mi po glowie, nie bardzo to widać na wszelkich schematach chłodzenia, które przewijają się po sieci:

Jak łączy się zbiorniczek wyrównawczy z całym układem chłodzenia?

Z tego, co widziałem na zdjęciach

http://www.rmeuropean.com/Images/products/large/17111712835_FEB_D18BD03A.jpg

ma on 3 otwory:

z góry - wiadomo - na korek,

wielki z dołu i jeszcze mały koło korka ale skierowany w dół.

Z czym łączą się te dwa nie od korka? Z chłodnicą czy z wężami od silnika?

Po odkręceniu tego odpowietrzenia płyn podchodził jakby z dołu, więc na dole powinno być połączenie z chłodnicą i wszystko by się zgadzało, ale po co ten mały otwór koło korka?

Edytowane 23 Czerwca 2011 przez ziege

Wszędzie są jedynie uszczelki.

...Z czym łączą się te dwa nie od korka? Z chłodnicą czy z wężami od silnika? ... ale po co ten mału otwór koło korka?

Górny mały to wyprowadzenie dla strumienia przelewowego. Pozdr.

Edytowane 23 Czerwca 2011 przez solaris520

super, dzieki za obie odpowiedzi!

A czy strumień przelewowy występuje przy zimnym silniku z zamkniętym termostatem?

Bo nie bardzo rozumiem, czym jest ten strumień przelewowy.

Intuicyjnie spodziewałbym się, że wraz z nagrzewaniem zwiększa się objętość płynu już w małym obiegu i nadmiar przelewa się do zbiornika wyrównawczego,

ale z drugiej strony czytając chyba najważniejszy wątek na tym forum czyli

[Exx] wymiana płynu i odpowietrzanie układu chłodzenia 5er, można znaleźć wskazówkę aby obserwować ten strumień i że powinien być ciągły, co mocno kłuci się z moją intuicją.

Więc czym jest ten strumień przelewowy? i którędy powraca on do układu?

Przy odpowietrzonym układzie i sprawnej pompie, strumień występuje cały czas. Na zimnym silniku także, bo pompa bez przerwy wzbudza obieg w układzie (wtedy oczywiście z pominięciem samej chłodnicy, której dopływ w stronę silnika zamyka termostat, ale nie są zamknięte: dopływ do chłodnicy, przepływ przelewowy chłodnica –> zbiornik oraz powrót do silnika dołem zbiornika).

no to chyba powoli wszystko połapałem :)

dla ustalenia:

-zbiornik przelewowy łączy się bezpośrednio z chłodnicą tylko tym małym otworkiem przelewowym (wysoko)

-wielki otwór na dole zbiornika przelewowego przechodzi w dość cienki wężyk powrotny w strone silnika, który to umożliwia cyrkulację strumienia przelewowego.

 

Czyli z tego wynika, że odkręcając odpowietrzenie (na zimnym i zgaszonym silniku), wpuszczam powietrze do chłodnicy od góry, co pozwala na cofnięcie się cieczy chłodzącej grubym górnym wężem zasilającym chłodnicę, a dalej przez blok i wychodzi mi dołem zbiorniczka przelewowego.

 

A co za tym niestety idzie, że wyleje mi się płyn z bloku silnika, a w chłodnicy zostanie prawie pełno, tak?

Odpowietrznik służy jedynie do pozbycia się powietrza z układu. Po odłączeniu nawet całej chłodnicy (nie tylko zbiornika) płyn w bloku pozostaje. Żeby pozbyć się płynu z bloku, trzeba go specjalnie wypuścić otworem spustowym, który jest właśnie w bloku, pod kolektorem wydechowym, dlatego nie masz się co martwić, że wyleje się 10l płynu podczas jakiejkolwiek operacji przy chłodnicy. Po wszystkim oczywiście czeka Cię odpowietrzenie układu.

 

Ogólnie - przyglądnij się wszystkiemu (tzn. przebieg całego układu i co jest na jakiej wysokości względem pozostałych elementów).

Patrząc po wysokościach, moje pęknięcie jest na tyle nisko, że teoretycznie z bloku też dużo płynu mogłoby się wylać, ale jak to wszystko idzie w bloku, to już zupełnie nie wiem i na razie chyba mniejsza o to :)

 

Zbiornik wyrównawczy jest cały zabudowany i też nie widzę, jak i z czym się łączy. Gdyby mi się to nie rozlewało, to oczywiście bym to sobie odkręcił i zobaczył, co i jak, a tak musze pytać.

 

Wiem, że odpowietrzenie służy do odpowietrzania. Ale jestem teraz w takiej konkretnej sytuacji, że mam rozwalony zbiornik wyrównawczy na całej wysokości i żeby go wyjąć, muszę wykręcić odpowietrzenie, co powoduje, że wyrównawczy zalewa mi się od dołu płynem i rozlewa go po ulicy i to w taki sposób, że nie da się tego za bardzo łapać. Dlatego się zastanawiam skąd ten płyn podchodzi i ile się go rozleje :) Bo jakby był z chłodnicy, to mogę zawsze w cywilizowany sposób zlać płyn z chłodnicy tym niebieskim zaworem spustowym pod zbiorniczkiem wyrównawczym (o ile się nie mylę, że to to :) ), tylko nie wiem czy to ma sens, jeżeli to nie z chłodnicy podchodzi tylko z węży albo z bloku.

A może tylko tyle się wyleje, co jest w wężu?

 

Czyli w prosty sposób, podsumowując moje długie wywody, pytanie brzmi:

Silnik zimny, wyłączony. Odkręcony korek zbiornika wyrównawczego, zbiornik wyrównawczy pusty. Odkręcam odpowietrzenie, i zbiornik wyrównawczy zalewa mi się od dołu płynem. Skąd ten płyn? z chłodnicy, z bloku czy jakieś resztki z węża/węży?

ok, kupiłem strzykawke 100ml za 4PLN w aptece i zaczalem odsysac to co podchodzilo.

Po odessaniu ok. litra przestało, więc to chyba tylko z węża zeszło.

 

Mam nadzieję, że teraz jak wyjmę zbiornik wyrównawczy to już nic nowego się nie rozleje

zakończyłem temat wymiany zbiorniczka więc dla kompletności wątku podam pare ważnych moim zdaniem informacji

 

-po pierwsze: żeby wyjąć zbiornik wyrównawczy wcale nie trzeba odkręcać odpowietrzenia - ta czarna plastikowa przykrywka zejdzie przez niego

-nawet po odkręceniu odpowietrzenia i wyjęciu zbiornika wyleje się tylko troszke więcej płynu niż było w zbiorniku (podejrzewam, że schodzi z górnego węża do chłodnicy)

-o wymianie zbiornika wyrównawczego (z odkręcaniem przy tym odpowietrzenia) wystarczyło:

-zalać zbiornik płynem pod korek, aż wyleje się przez odpowietrzenie,

-zakręcić odpowietrzenie

-wypompować płyn ze zbiornika do poziomy KALT

 

próbowałem odpowietrzać ale strumień przelewowy był ciągły. Przejechałem już z 200km i wszystko chłodzi się ładnie i nie ubyło nic a nic płynu

 

A teraz najsmutniejsze i najważniejsze.

kupiony zamiennik jest daleki od ideału - ma ścianki dolne grubsze o ok 1mm (powinno być 5mm, a było 6mm) od oryginału i nie dało się go za nic wcisnąć, wcisnąłem prawie ze starą uszczelką, ale przeciekało. Dopiero solidne popracowanie pilnikiem spokojne ręczne wciśnięcie z nową (załączoną) uszczelką zadziałało.

 

Myślę, że wątek do zamknięcia

dzięki wszystkim!!