Skocz do zawartości

[e39] 530d spadki mocy


makaron87

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Od pewnego czasu borykam się problemem dotyczacym mocy auta. Raz bumer tak rusza ze glowe zrywado tylu, a raz mul. Po rozmowach z paroma osobami doszedłem do tzw. "Gruszki" ktora jest obok turbiny i najprawdopodobniej sie przycina - zapieka i stad te wahania mocy. W e46 do gruszki jest latwy dostep i wystraczy otworzyc maske i mamy ta czesc odkryta, w e39 ponoc trzeba od spodu sie do niej dopierac. Wie ktoś moze o tym wiecej lub przerabiał ten temat co i jak robic? Czy wystarczy WD40 i miedz w spra'u czy nalezy to rozbierac i czyscic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A może to pompa paliwa - progowa - Ci się wiesza. U mnie takie były właśnie objawy - raz auto ruszało bez problemu a raz ledwo przyspieszało... Jest tu wiele postów o pompie progowej i innych objawach jej padania więc poszukaj - może to właśnie przyczyna tych spadków mocy.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no napewno nie :) pompe tą w progu zmienalem gdzieś w polowie maja na nowa oryginalna pierburga, wtryski i turbina ok, elektro-zaworki przeczyszczone jak i EGR, odma zmieniona, filtr paliwa, powietrza, przeplywka ok. Jedynie albo mam 3 czujniki ABS uszkodzone albo sterownik ABS warjuje bo Na IMPie pokazalo ze sa trzy uszkodzone i w ogole nie licza. No jesli auto by mialo jezdzic w trybie awaryjnym prez te czujniki przez co byla by mniejsza moc auta to skad te roznice w mocy? Wiec albo lopatki w turbinie sie przycinaja od nagaru lub ta grucha przy turbo. Kiedys tu na forum tyle ze w dziale 3er byl taki sam temat i jak pamietma wystarczylo prysnac wd40 w odpowiednie miejsca i dostęp był od maski, a jak to zrobic w e39? Edytowane przez makaron87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jeśli zmieniałeś pompę na Pierburga tak stosunkowo niedawno to faktycznie - nie tutaj należy szukać usterki. Chyba faktycznie raczej w stronę tej gruchy bądź nie w pełni sprawnie działającej turbiny. Obyś zdąrzył ją przejrzeć zanim się na AMEN zajedzie.

Pzdr.

P.S. Mój brat w Audi A4 z 2004 roku 1,9TDI też miał muła - i to zaraz jak tylko auto zostało sprowadzone i zrobione (było lekko obtłuczone z prawej strony na drzwiach). Ale u niego okazało się, że co prawda także była to wina nagaru na turbinie, którą oklei cała jak smoła - tyle tylko, ze w jego przypadku było to przyczyną dość długiego postoju auta (chyba ze 3 miechy) na parkingu/komisie w Belgii zanim został sprzedany. Ponoć to bardzo częsta przypadłość w silnikach diesla jeśli długo stoją nieużywane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie to coś około turbinowego......może nie sama grucha ale to co ona ma poruszać. Tzn. łopatki w turbinie które zmieniają kąt właśnie dzięki tej gruszce. One po ok 200 k przebiegu potrafią się skutecznie stać nieruchliwe :). Miałem też tą przypadłość i właśnie to było to. 550 zł kosztu regeneracji w wyspecjalizowanym zakładzie i fruwa się kolejne 150 k.
Memento Mori :-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja mam te łopatki chyba zapieczone, a przynajmniej ruszają sie bardzo opornie.

Też mam zamulenie a jak juz kilka razy przydeptam, to się to jakoś rozrusza i zaczyna ciągnąć, ale znowu turbodziura dość spora jest. 1.5sek albo i 2 czekam na pełny ciąg.

W firmowym HDI jezdzi sie o niebo lepiej - tam w ogole nie czuć, ze jest turbina, ciągnie od razu po depnieciu w gaz. I po to zrobili zmienną geometrię, której nie czuje w swojej 530d ;/

 

Jeszcze coś zauwazyłem. Jak deptam z niskich obrotów (od 1500 przykładowo), to przy 2200-2300 jest chwilowy zamuł. Słychać że turbo na chwilkę zwalnia, ciąg tez sie zmniejsza i zaraz dalej znów ciągnie. To dopiero zagadka...

 

 

PS. No moja akurat stała 3-4 m-ce nieruszana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez kiedys byl problem sporadycznego przymulania auta

 

czyszczenie zaworkow nic nie dalo i tak szukalem przyczyn ale niestety bez skutku,w koncu wymienilemte cholerne zawrorki egr i turbo wraz z przewodami gumowymi sprawdzilem gruszke od turbo czy chodzi ok i pomoglo

 

dodatkowo wazne jest aby co jakis czas"przegonic" auto na trasie, dac mu ostro w palnik bo jak ktos jezdzi na miescie na malych obrotach to jest wieksze prawdopodobienstwo do zamulania sie turbiny - sadza nie jest wtedy wypalana jak trzeba co powoduje slabsze dzialanie lopatek

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez kiedys byl problem sporadycznego przymulania auta

czyszczenie zaworkow nic nie dalo i tak szukalem przyczyn ale niestety bez skutku,w koncu wymienilemte cholerne zawrorki egr i turbo wraz z przewodami gumowymi sprawdzilem gruszke od turbo czy chodzi ok i pomoglo

 

w jakim zakresie obrotow miales to przymulenie? mi sie tez pojawia co jakis czas (pare dni zamulenia, pare dni prawidlowej mocy, znowu zamulenie itp), przy czym u mnie zamulenie jest tylko do 2500rpm, powyzej tych obrotow zawsze jest bardzo dobrze

 

filterki przy elektrozaworach czyste, nowy filtr powietrza i paliwa, nowa przeplywka, gruszka niedawno czyszczona porządnie... wiec moze u mnie tez pomoze wymiana tych zaworow... watpie zeby oba padły naraz, wiec pewnie kupie jeden i sprawdze po kolei czy to ten od turbo padł czy ten od egr (oba są identyczne, wiec ten nowy mozna zamontowac zamiast ktoregokolwiek ze starych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vortex5 sam czyściłeś gruche?

Mimo ze mam czyste filterki od elektrozaworkow tez wczesniej je obstawiałem, być może czasami nie pracuja prawidlowo i stad ten brak mocy. Nie wiem czy na komputerze powinien wyskakiwac blad jesli nieprawidlowo pracuja, u mnie przynajmniej nie ma bledu zwiazanego z nimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podczas tego zamulenia to nie odczuwacie twardszego, mniej efektywnego hamulca? U siebie tę zależność zauwazyłem - takie mam wrażenie przynajmniej.

Tak jakby wskazywało na niezbyt sprawnie dzialającą pompę podciśnienia, albo gdzies jest nieszczelność na całej szynie vaccum - nie wiem dokładnie jak to fizycznie jest wszystko popodłączane...

 

 

Komp wskaże przerwaną cewkę w elektrozaworku i raczej nie wskaze jej zacinania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie czasami jakby z dołu słabiej ciągnął - kiedyś zaglądnąłem pod maskę i okazało sie ze cięgno od gruszki było w dolnej pozycji pomimo ze auto chodziło na jalowym a tak byc nie powinno

 

samo cięgno pracowało ok można je było ruszać palcem w gore i w dol przy pewnym oporze oczywiście

 

podejrzewam ze u mnie po prostu elektrozaworek miał jakies "fochy" i się zwieszał czasami bo po wymianie + wężyków od podciśnienia tego nie ma

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podczas tego zamulenia to nie odczuwacie twardszego, mniej efektywnego hamulca? U siebie tę zależność zauwazyłem - takie mam wrażenie przynajmniej.

Tak jakby wskazywało na niezbyt sprawnie dzialającą pompę podciśnienia, albo gdzies jest nieszczelność na całej szynie vaccum - nie wiem dokładnie jak to fizycznie jest wszystko popodłączane...

 

 

Komp wskaże przerwaną cewkę w elektrozaworku i raczej nie wskaze jej zacinania się.

 

 

u Ciebie to bym sprawdził pompę vacuum może już pada - dojście do niej dość łatwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vortex5 sam czyściłeś gruche?

 

nie, mechanik robil razem z czyszczeniem kolektora dolotowego, egr, filterkow, przy okazji wymienil dwa wężyki podcisnienia (jeden byl juz pekniety)

 

A podczas tego zamulenia to nie odczuwacie twardszego, mniej efektywnego hamulca? U siebie tę zależność zauwazyłem - takie mam wrażenie przynajmniej.quote]

 

u mnie hamulce caly czas dzialaja bez zarzutu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej pompie vacuum zauwazylem luzny wąż z jej wyjścia. Dałem nowe opaski usztywniając łączenia.

Pewnie bym się poddał efektowi placebo, gdyby nie to, że wiem, że przy pełnej mocy zrywam przyczepność na 2 biegu.

Czasem sie zdarza, czasem nie, choć w obu przypadkach ciągnie w fotel i byle użytkownik nie połapie się różnicy, dopoki nie pozna mozliwosci silnika

 

A juz myslalem, ze problem rozwiazany ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a nie zauwazyliscie ze silnik pracuje troche glosniej??

 

chyba masz rację, jak ma kopa to mi sie wydaje ze w ogole ma inna kulture pracy, dzwiek przy wkrecaniu sie na obroty jest w ogole inny - przynajmniej mi tez tak sie wydaje

 

vortex5 a nie wiesz jak dostał sie do tej gruchy? wyciagał ja razem z turbina?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a nie zauwazyliscie ze silnik pracuje troche glosniej??

 

chyba masz rację, jak ma kopa to mi sie wydaje ze w ogole ma inna kulture pracy, dzwiek przy wkrecaniu sie na obroty jest w ogole inny - przynajmniej mi tez tak sie wydaje

 

vortex5 a nie wiesz jak dostał sie do tej gruchy? wyciagał ja razem z turbina?

 

zgadzam sie, u mnie tez brzmi inaczej jak jest zamulenie (znacznie mniej przyjemny dzwiek)

 

gruche da sie wyciagnac bez wyjmowania turbo, bo u mnie byla wyjęta a turbo na pewno nie ruszane (niestety nie wiem dokladnie jak, bo nie bylem przy tym, znam tylko z relacji mechanika)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dziwnie sie pytam bo mialem przypadlosc w Passacie 1,9 TDI, pozniej wyczailem ze spadek mocy towazyszyl silniejszemu hamowaniu na biegu. Moje odczucie bylo takie jakby nie chodzila turbina, silnik pracowal nieco glosniej i trochi wiecej dymil na czarno - diagnoze w serwisie regeneracja turbo. Pojechalem do zaprzyjaznionego mechanika zeby on oblukal co z ta turbina i ile to bedzie kosztowalo, zapalilem silnik, posluchal, popatrzyl i stwierdzil - dziura w interkulerze. Po wymianie chodzi do dzisiaj. Nie wiem czy wasze objawy pokrywaja sie z tymi moimi ale moze warto sprawdzic.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak nie ma mocy to nie wydaje wam sie ze wiecej dymi??

 

tak wlasnie mam - jak jest "zamulenie" to dymi. Jak jest prawidlowa moc, nie dymi ani troche.

 

Wiec moze jest podobna sytuacja jak w moim sluzbowym "Pasku", jakas nieszczelnosc na dolocie i zawor nie puszcza doladowania na kolektor ssacy. U mnie tez jak pojawilo sie zamulenie to dymil, troche glosniej chodzil i nie bylo slychac turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiec moze jest podobna sytuacja jak w moim sluzbowym "Pasku", jakas nieszczelnosc na dolocie i zawor nie puszcza doladowania na kolektor ssacy. U mnie tez jak pojawilo sie zamulenie to dymil, troche glosniej chodzil i nie bylo slychac turbo.

 

u mnie zamulenie wystepuje czasami, np przez kilka kolejnych dni (i wtedy dymi), a pozniej wszystko wraca do normy i moc jest prawidlowa, pozniej znowu potrafi na pare dni sie zamulić, pozniej znowu pracowac poprawnie itd.

 

Mam wrazenie ze jesli bylaby nieszczelnosc w dolocie, to problem zamulenia bylby permanentny. Ostatecznie, trudno podejrzewac, ze szczelina raz jest (i wtedy jest zamulenie) a raz sie samoczynnie zasklepia i samochod jezdzi dobrze.

 

Przypuszczam ze predzej winny moglby byc elektrozawor, ktory raz moze sie zacinac a raz pracowac prawidlowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam podepne sie pod temat. u mnie tak samo rusza jak zamulona dopiero ok 2000 obrotow dostaje kopa i ciagnie super tak do 3500 i potem jest tak jak by dziura nie ciagnie juz tak, tylko sie rozpedza do 4000 i znowu ciagnie. auto nie dymi wogule zaworki czyszczone. turbo bylo wymienieane jakies 50 tys temu.sprawdzil bym ta gruche ale nie wiem jak to wyglada jak by ktos mogl podeslac jakies zdjecia lub co kolwiek na jej temat byl bym wdzieczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam podepne sie pod temat. u mnie tak samo rusza jak zamulona dopiero ok 2000 obrotow dostaje kopa i ciagnie super tak do 3500 i potem jest tak jak by dziura nie ciagnie juz tak, tylko sie rozpedza do 4000 i znowu ciagnie. auto nie dymi wogule zaworki czyszczone. turbo bylo wymienieane jakies 50 tys temu.sprawdzil bym ta gruche ale nie wiem jak to wyglada jak by ktos mogl podeslac jakies zdjecia lub co kolwiek na jej temat byl bym wdzieczny.

 

częsc nr 6 na rysunku

 

jak podniesiesz maske to szukaj jej przy turbinie, z boku silnika (po stronie pasażera) dostęp do niej jest z góry, ale najlepiej te plastikowe rury grube doplywu powietrza zdemontować

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DP81&mospid=47559&btnr=11_2337&hg=11&fg=45&lang=en

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.