DDE podczas jazdy

Pompa w zbiorniku ci padła.Opisywałem swój przypadek na forum poszukaj sobie.Było to podczas wyprzedzania,zmiany biegów itd.Jak zgasła podczas jazdy to po długim kręceniu odpalał silnik i po przejechaniu kilkunastu metrów gasł(i tak w koło aż zajechałem baterie).Jeżeli słyszałeś brzęczenie i takie siorbanie pod tylną kanapą a teraz tego nie ma to masz przyczynę.Zdejmij przewód paliwowy idący od zbiornika do filtra paliwa przekręc kluczyk jeżeli nic nie leci to pompa.Silniki mamy różne ale na tą przypadłośc reagują tak samo.Ori pompa do mojej 450 zeta do twojej jest pewnie taka sama.Nie zakładaj chińszczyzny bo szybko ci się znów skończy.Chytry dwa razy płaci(na przykład ja :( )

Witam.Dziś byłem u mechanika ponieważ rozszczelniła mi się pompa wtryskowa(mowa o silniku Tds).No i pompa została wyjęta i uszczelniona.Kożystając z okazji że wszystko było rozebrane zażyczyłem sobie sprawdzenia wtryskiwaczy.Podczas wyjmowania wtryskiwacza sterującego mechanik ukręcił przewody wychodzące z niego(są tam dwa przewody),zlutował je i zaizolował.Gdy wszystko złożone było do stanu wyjściowego i odpowietrzeniu silnik bardzo ładnie odpalił,została ustawiona dawka.Kiedy miałem się przejechac po ruszeniu i dodaniu gazu zapaliła się kontrolka DDE,kiedy się zatrzymałem i przegazowałem ok 2500 obr. kontrolka zgasła,kiedy ruszyłem znów się zaświeciła i tak w kółko.Po zgaszeniu i odpaleniu silnika nie świeci się i na postoju przy odpalonym silniku mogę gazowac,dodawac gazu powoli lub jak chodzi na wolnych obrotach to nie występuje,tylko kiedy ruszę.Więc został wyjęty jeszcze raz wtrysk sterujący i obadany i wychodzi że jest dobry opornośc pokazywało na mierniku 108.Na komputerze diagnostycznym wyrzuca błąd wtryskiwacza tak jakby nie było komunikacji z nim,i jeszcze komputer pokazuje kąt wtrysku 0.W czasie jazdy kontrolka cały czas się swieci gaśnie jak przyspieszam w granicach 2300-2500 obr,jak zgaśnie po ujęciu nogi z gazu żeby zmienic bieg na wyższy znów zapala się, podczas gdy zmieniam biegi przy ok 2000 obr nie gaśnie wogóle.Auto nie muli się, chodzi normalnie jak przed remontem czyli jest bardzo żwawe-tylko ta pi......a kontrolka.Na piątek mechanik będzie miał nowy wtrysk sterujący,ma mi założyc ten nowy i zobaczyc jak bedzie na nowym-bo nie ma innego pomysłu.Dziwi mnie jednak że przy pomiarze miernikiem ten mój wychodzi że jest dobry,dodam że na kostce od komp. silnika jest masa czyli przejście jest,a może jest różnica gdy przewody były lutowane i zamieniona jest kolejnośc(podobno bez różnicy).Jednym słowem zagadka już ręce mi opadły,zdenerwowałem się i przejąłem sprawą,bo cały czas"jak nie urok to sraczka",nawet mam myśli żeby sprzedac to auto w cho....e.Może koledzy się coś wypowiedzą na ten temat bo mnie krew zalewa.Dzięki i pozdrawiam