Skocz do zawartości

Czyżby pompa progowa? Może coś innego?


rwslimak

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Najpierw napiszę że pół nocy do teraz czytałem posty w internecie i forum klubowym, jednak jest tyle możliwości że sam się gubię, dlatego wstawiam tak dokładne dane bo może ktoś łebski coś wymyśli w moim przypadku).

(Auto E39 530d Touring Automat z 10.2001, silnik M57, klapki wywalone po zakupie auta. Aktualny prawdziwy przebieg 181 tys, potwierdzony w ASO, nie bierze oleju wogóle - olej castrol slx 0w30, pali normalnie, NIE KOPCI wogóle, odma wymieniona)

Przedwczoraj zaskoczyło mnie podczas jazdy coś burczącego z okolic silnika bliżej kierowcy, bliżej lewego koła. Webasto to nie jest, bo było ciche, być może jest to pompa progowa.

Wczoraj zalałem pół baku, wjechałem trasę 220 km (elbląg-gdynia-elbląg) i podczas wyprzedzania już w okolicach Elbląga przy ok.4000 obr silnik zachował się jakby miał odcinkę i zaczął kangurka robić. Odpuściłem i jechałem normalnie. Przed Gdańskiem poczułem brak mocy na wyższych obrotach, auto przy normalnym przyśpieszaniu (czyt. delikatnym naciskaniu pedału gazu, bez skoków) jechało normalnie. Jestem kierowcą który jeździ raczej bezpiecznie, więc max prędkość która była to 120km/h na drodze ekspresowej. W drodze powrotnej auto

już coraz częściej się dusiło, straciłem prawie przyśpieszenie.

Bardzo ciekawe było chwilowe zaskoczenie, gdyż przez krótki czas wróciło przyśpieszenie i mogłem normalnie wyprzedzać!

To burczenie pojawia się czasami, raz odpalę i jest cicho a raz burczy. Próbowałem gasić silnik i odpalić jeszcze raz ale pompa jak burczała to np. dalej burczała.

Przed dojazdem do domu podjechałem jeszcze po pepsi do sklepu i pod sklepem miałem pierwszy raz w życiu problem z odpaleniem - kręcił i nie było reakcji. Drugi raz po odczekaniu dłuższej chwili zakręciłem i odpalił odrazu. Nigdy wcześniej nie miałem problemu z odpalaniem, zawsze odpalała tak samo po 2 czy 3 obrotach rozrusznika.

 

Przy okazji mam problem standardowy w 39 czyli podskakiwanie jakbym miał koła niewyważone. Wahacze wymienione, zakres podskakiwania się przeniósł na wyższe partie obrotow tj. 110-140. a przed wymianą było od 90-120. Zbieżnośc ustawiona wzorowo.

 

Błędy zarejestrowane po przyjeździe, na na wolnych obrotach silnika:

http://img717.imageshack.us/img717/7270/011ggd.jpg

http://img62.imageshack.us/img62/143/021nj.jpg

 

Błąd który pojawił się po przygazowaniu na postoju:

http://img843.imageshack.us/img843/9918/03new1.jpg

 

Tu screeny sprzed paru miesięcy , gdy wszystko było raczej w normie, silnik pracował normalnie bez tych nowych objawów duszenia:

 

Na wolnych:

http://img217.imageshack.us/img217/5999/04przywolnych1.jpg

Na wolnych:

http://img442.imageshack.us/img442/5418/05przywolnych1.jpg

Na wolnych:

http://img716.imageshack.us/img716/5966/06przywolnych1.jpg

Na wolnych:

http://img403.imageshack.us/img403/2967/07przywolnych1.jpg

Na wolnych:

http://img143.imageshack.us/img143/373/11przywolnych1.jpg

Przy 3 tys obrótow:

http://img375.imageshack.us/img375/2376/12przy30001.jpg

Przy 4,5 tys obrótow:

http://img534.imageshack.us/img534/5699/13przy45001.jpg

Na wolnych:

http://img3.imageshack.us/img3/7425/14przywolnych1.jpg

Przy 2 tys obrótow:

http://img443.imageshack.us/img443/9536/15przy20001.jpg

Przy 3 tys obrótow:

http://img220.imageshack.us/img220/5153/16przy30001.jpg

Na wolnych:

http://img337.imageshack.us/img337/2661/17przywolnych1.jpg

Przy 2 tys obrótow:

http://img33.imageshack.us/img33/773/18przy20001.jpg

Na wolnych:

http://img412.imageshack.us/img412/8489/19przywolnych1.jpg

Przy 2 tys obrótow:

http://img33.imageshack.us/img33/8829/20przy20001.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na 100% pompa pod progiem ale qr...wa co za opis usterki wydruki no poprostu kazdy powinien tak do tego podchodzic na foruma jak dla mnie wielki szacun

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego bo mam podobny objaw wczoraj przy wyprzedzaniu auto już miało problem z dojściem do 4tys. obrotów jakby coś sie przytykało a czasem jak sie "odetka" idzie normalnie i też jakby kangurka takiego łapie lekkiego. Powiedz czy właśnie tak buczy u ciebie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki kolego bo mam podobny objaw wczoraj przy wyprzedzaniu auto już miało problem z dojściem do 4tys. obrotów jakby coś sie przytykało a czasem jak sie "odetka" idzie normalnie i też jakby kangurka takiego łapie lekkiego. Powiedz czy właśnie tak buczy u ciebie?

 

Coś podobnego jest za jednym razem a za innym jest takie grrruuugruuuugruuuu (zmienne fazy), jakbym miał jakiegoś gryzonia który zimową porą podgryza sobie coś pod autem. Dźwięk zawsze jest niski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pada pompka progowa to auto się dusi i jest zmulone bardzo odczuwalnie - ale nie gaśnie. Z kolei jak padnie pompka w baku to w okolicy 15 litrów paliwa w baku silnik potrafi zgasnąć.

U Ciebie obstawiałbym na 100% progową skoro jeszcze piszesz, że buczy. A problemów z odpaleniem auta nie masz? Jak nie będziesz mógł któregoś dnia odpalić auta to siedząc za kierownicą potupaj kilka razy nogami w podłogę. Jak po tej "kuracji" auto odpali za którąś próba to na 200% masz do wymiany progówkę.

Pzdr.

Edytowane przez Manolito77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Monolito77 - wyczerpująca i konkretna odpowiedź :)

 

Wydaje mi się że błąd "ciśnienia na starcie" jest spowodowany poprzednim błędem niskiego ciśnienia progówki; bo tak mi się wydaje że PRE-SUPPLY to pompa progowa.

Zaraz zamawiam pompę *(700 pln pierburg), będę miał na 16tą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz zamawiam pompę *(700 pln pierburg), będę miał na 16tą...

Bardzo dobra decyzja, że bierzesz Pierburga (fakt, że cena trochę bije po kieszeni ale za jakość się płaci) gdyż zamienniki są niewiele warte jeśli chodzi o tą konkretną część(nie zdziw się jak będzie oznaczona jako TI Automotive ale to praktycznie to samo bo TI Automotive kupiło swego czasu Pierburga - a konkretnie ich dział produkujący pompy). W kierunku pompki progowej skłaniam się dodatkowo dlatego, że ja już u siebie przerabiałem jej wymianę a mam auto z 2003 roku. Twoje jest o 2 lata starsze a niestety nasze paliwo do najfantastyczniejszych nie należy i daje to takie skutki, że czasem trzeba wymienić jakąś pompkę, wtrysk i inne cuda-wianki.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz się obawiać zapowietrzenia. Musisz tylko przy pierwszym uruchomieniu ze 2-3 razy przekręcić kluczyk do zapalenia się kontrolek aby uruchomiła się pompka i napompowała paliwa w obieg. Dopiero po tych kilku razach możesz odpalić silnik.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zamówiłem pompę i przychodze po odbiór.

Otwieram oryginalne opakowanie PIERBURG zapieczętowane naklejką... a tu pompa ma napis : TI AUTOMOTIVE POLAND......

Nie wziąłem, do jutra leży w sklepie. Wracam do domu, piszę posta i patrze a tu Monolito77 znowu napisał ;) Jutro wrócę po pompę do sklepu.... brać "polską" ?

 

Przy wymianie pompy będę też wymieniał już zakupiony nowy filtr gnoju BOSCH N6451 (0 450 906 451) KL 160/1. Mam nadzieję że odpowiedni mi dobrali. Cena 105,50 :)

Czy wymieniając jedno i drugie wystarczy przed opaleniem pare razy przekręcić kluczyk?

 

P.S. Stawiam że filtr u mnie nie był wymieniany od nowości , tak samo jak ASO NIEMCY dało ciała z wymianą ODMY (nigdy nie wymieniana a olej wymieniany nawet co 4 tys przebiegu !). Jeśli filtr jest za tą pompą i jest zabrudzony to pompa ma problem z przetłoczeniem ropy, a co za tym idzie szybciej się męczy i ..... pada. Taka moja teoria, jak Wy myślicie?

 

Poza tym MONOLITO77, kolego nie raz już pomogłeś mi i jestem Ci winny przynajmniej browara :-) Może będziesz na majówce w Toruniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie możesz brać tą TI Automotive Poland. Ja mam właśnie taką włożoną w serwisie BMW Stando Wrocław. Śmigam na niej już prawie 2 lata i jest wszystko w najlepszym porządku (nawet gdzieś czytałem, że Pierburg robiąc te pompy jeszcze pod swoim szyldem część produkcji także robił w Polsce więc pewnie o jakość tego produktu nie trzeba się martwić). Co do wymiany i filtra i pompki to kilka razy przekręć kluczyk żeby się tylko włączyły kontrolki i pompka napompowała paliwa w układ i potem odpalasz maszynę - nie powinieneś mieć żadnych problemów. (mój mechanik już parę razy wymieniał mi filtry na poczekaniu i nigdy nie robił jakiegoś specjalnego odpowietrzania tylko właśnie najpierw kilka razy zapalał kontrolki żeby pompki ruszyły i potem odpalał dopiero silnik).

Odmę powinno się wymieniać co 2-3 wymiany oleju. Ja wymieniam co 2 a dodatkowo co 2 wymianę odmy robię to w komplecie razem z obudową i uszczelkami.

Z tym szybszym zużywaniem się pompy progowej kiedy filtr paliwa jest zapchany/niedrożny to mam podobne zdanie - dodam jeszcze tylko, że i pewnie pompa wysokiego ciśnienia dostaje bardziej w tyłek.

Co do tego pomagania to przeca nie robię tego, żeby mieć jakieś konkretne korzyści. Piszę odnośnie tego, co już sam przerabiałem i mogę dzięki temu komuś coś podpowiedzieć bo przecież o to tu chodzi na forum - pisać o czymś, o czym się ma wiedzę. Jeśli czegoś nie wiem to po prostu nie piszę w ogóle żeby jakichś głupot nie tworzyć i wprowadzać kogoś w błąd.

Jeśli chodzi o Toruń to nie wiem czy będę - jeśli tak to wtedy spijemy jaką pianę z browara. :wink:

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po wymianie pompy i filtra. Chwale sobie BARDZO.

Ciśnienie na pracującej pompie sięga 4.02 i spada czasami do 4.01, wynik właściwy. Nie ma żadnego błędu już na kompie.

W dodatku zauważyłem coś ciekawego - automat zaczął mniej zauważalnie zmieniać biegi !

Już kiedyś ktoś gdzieś na forum pisał że u niego tak było, wtedy czytając marzyłem o tym ;-)

 

Przy okazji znalazłem 2 nowe wydatki , a co :) Ale o tym już w następnym temacie/odcinku....

 

Monolito77 nie bądź taki skromny , takich ludzi jak Ty nam potrzeba.

Pozdrawiam z Klubu BMW Elbląg!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne, że usterka właściwie zdiagnozowana i usunięta a Buma znów chodzi jak powinna. :cool2:

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może powiedzieć która to jest pompa? bo na allegro znalazłem 2 rodzaje jedna z prostym krućcem druga z zagiętym o kąt 90 stopni względem osi pompy

 

Kolego a jak szukasz? W ten sposób że "pasuje do 530d "??

Poszukaj po numerze odpowiadającym dokładnie Twojemu modelowi, a znajdziesz numer w ETK (np. RealOEM.com).

Chodzi o pompę średniego ciśnienia, umieszczoną pod progiem / siedzeniem kierowcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to progówka nie ma żadnego króćca ustawionego pod kątem 90'. I z jednej i z drugiej strony króćce są proste.

Element nr 9 na rysunku - sprawdź tylko, czy do 530d jest pompa ta sama (numer części) gdyż ten rysunek dotyczy mojego auta - 525d:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DL91&mospid=47540&btnr=16_0510&hg=16&fg=15

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pada pompka progowa to auto się dusi i jest zmulone bardzo odczuwalnie - ale nie gaśnie. Z kolei jak padnie pompka w baku to w okolicy 15 litrów paliwa w baku silnik potrafi zgasnąć.

U Ciebie obstawiałbym na 100% progową skoro jeszcze piszesz, że buczy. A problemów z odpaleniem auta nie masz? Jak nie będziesz mógł któregoś dnia odpalić auta to siedząc za kierownicą potupaj kilka razy nogami w podłogę. Jak po tej "kuracji" auto odpali za którąś próba to na 200% masz do wymiany progówkę.

Pzdr.

Ważne, że usterka właściwie zdiagnozowana i usunięta a Buma znów chodzi jak powinna. :cool2:

Pzdr.

 

Szkoda, że w moim autku diagnoza nie przebiegła tak sprawnie przez naszych mech. jak tu na forum.

Objawy były jw., z tym że autko nie opalało za pierwszym razem od dłuższego czasu i pojawiała kontrolka "pogorszenia skł. spalin" (odp. mech.: te auta tak mają :mad2: ); falujące obroty, brak mocy - kangurki, ale i też nawet przy 30l paliwa nagrzana :roll: potrafiła gasnąć - żadnego buczenia. Wymienili wszystkie sondy, czuj. wałka rozrządu po str. ssącej (po którym przez 700km o dziwo autko ciągnęło bez zarzutu), wgrany nowy soft x2, laweta w Niemczech i ostatnia diagnoza jednego z najlepszych u nas mechaników - padł komputer :idea: . Bunia lawetą odtransportowana do Aso w Niemczech, a tam ponowny skan błędów ze wskazaniem na kolektor ssący, ale po diagnozie układu zapłonowego okazało się, że to pompa i po rabacie fa na 400ojro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety z mechanikami tak jest, że jak się trafi na takiego co udaje, że się zna to skutki są opłakane i bardzo uciążliwe dla kieszeni. Poza tym zawsze trzeba zaczynać w diagnozie od rzeczy najprostszych i iść w stronę tych najgrubszych a niektórzy niestety na dzień dobry wyciągają działa największego kalibru i się potem człowiekowi włos na głowie jeży.

A pytałaś/miałaś taką możliwość o swoją usterkę na forum? Jeśli nie to masz teraz wniosek - zanim zaczniesz płacić ciężkie pieniądze mechanikom, którzy piszą powieści fantastyczne zapytaj na forum bo jest duże prawdopodobieństwo, że napisze Ci ktoś, kto już przerabiał taką usterkę i wie jak to naprawić.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wstąpiłam tu na forum, to autko stało już w niemieckim aso. Mechanior, do którego jeździłam ma wręcz opinię czarodzieja (niby taki dobry) - zresztą polecany nawet na tym forum przez jednego z użytkowników. Dla mnie było tylko dziwne, że za każdym razem jak dokładnie chciałam mu opisać objawy i coś mu zasugerować wg własnych obserwacji (stawiałam na lewe powietrze - ewidentnie na problem z paliwem), to po którymś telefonie do niego powiedział mi, że mu się narzucam i coś mu insynuuje i że to on jest od stawiania diagnozy bo ma do tego odpowiedni sprzęt i doświadczenie. Po kolejnym odstawieniu do niego auta lawetą po zjeździe z niemieckiej autostrady, wgrał mi ponownie nowe oprogramowanie, a że oczywiście nic to nie dało, więc powiedział, iż padł komp (podejrzewam, że zrobił to na odczepke bo nie mógł znaleźć przyczyny). To była moja ostatnia wizyta u niego. W nieautoryzowanym serwisie BMW, do którego uczęszczam w sprawach eksplatacyjnych, nie chcieli się podjąć w ogóle naprawy (nie mamy doświadczenia z benzyną - naprawiamy diesle), więc pozostały Niemcy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.