Skocz do zawartości

e39 528i m52 Gasnie na zimnym silniku


radinek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich temat na jaki próbuje znaleźć odpowiedz może wydaje się ze już był na forach ale ja siedzę od rana cala sobotę i nic nie mogę znaleźć.A mianowicie chodzi o taki mały problem który mnie denerwuje i nie wiem jak się do tego zabrać.Po zapaleniu zimnego samochodu np.rano odpala elegancko normalnie ze saniem po czym kiedy powoli zejdzie ze sania do normalnych obrotów zaczyna tak jakby z chodzić za nisko z obrotów za falować i zgaśnie.Po tym odpalam i jak tylko skazówka temperatury delikatnie drgnie jest już ok.Dodam ze samochód pali na zimnym jak i na ciepłym silniku bez problemu.Obroty nie falują,przyspieszenia rewelacyjne na gazie i na benzynie.Żadnych spadków mocy nie zaobserwowałem.Spalanie tez w normie tak jak i zawsze.Na kompie zero błędów.Tylko ta krótka chwila po odpaleniu zimnego potrafi zgasnąć.I teraz właśnie pytanie co to może być jak cala reszta działa ok.Czytałem na ten temat sporo ale na przepustnice czy krokowy czy jakieś tam czujniki mi to nie wygląda.I teraz proszę waz o pomoc o rade może mieliście coś podobnego. Mój samochód to BMW e39 2.8i podwójny vanos 142kw.Rok 1999 benzyna,gaz( stag hana kme(jeździ super a zrobiłem już 10tys).Z góry dzięki za pomoc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie jakiegoś braku mocy nie zauważyłem bo nawet rano jak odpalę to normalnie przyspiesza no oczywiście bez katowania.Jest tylko takie małe jak by świszczenie ale czytałem ze podobno tak musi być bo i u innych tak jest.Nagram filmik i wrzucę to zobaczycie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to filmik z zachowania po odpaleniu rano.A i jak ta odme sprawdzić coś tam czytałem ze jak na odpalonym się korek wlewu oleju odkręci to no nie wiem właśnie ma zgasnąć czy jak?Czy może jakieś inne metody są.Dodam ze wcześniej grzałka sondy za katalizatorem była zepsuta.Sonda wymieniona na taka jak była bosch i już błędu nie ma.Może komputer zrestartować?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabialem ten sam scenariusz... tak jak kolega kilka postow wyzej wspomnial, uszczelniacze tloczkow vanosa bo u Ciebie sa 2 szt - to moze byc odpowiedzialne za nagly spadek obrotow i gasniecie tylko na zimnym, natomiast swist moze powodowac odma, jesli zdecydujesz sie na wymiane oringow na vanosie przy okazji wymiem uszczelke pod klawiatura i zawczasu trzeba pomyslec o polokroglej metalowej uszczelce modulu vanos i gumowych uszczelkach pod sruby pokrywy zaworow bo to dostepne jest tylko w serwisie :)
A żyć możesz tylko dzięki temu, za co mógłbyś umrzeć...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem o tych uszczelkach na vanosie i mam takie pytanie aby się upewnić.Czyli jak mam podwójnego vanosa i go zdejmę celem założenia nowych gumek to potem zakładam go to niema tam jakiegoś ustawiania jak w pojedynczym vanosie.Może ma ktoś tam opis do podwójnego vanosa jak to zrobić bo do 1xvanos jest sporo.Tylko tak się zastanawiam czy to akurat vanos bo czy zimny czy ciepły żadnych strat mocy nie odczuwam ciągnie płynie od samego dołu do końca :mrgreen: .Żadnego dziwnego dźwięku.Zimno jest i jakoś nie mogę się za to zabrać :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej najpierw spsikaj dolot jakimś plakiem lub zmywaczem do hamulców i sprawdź nieszczelność zanim będziesz się dobierać do vanosa

tak zrobię ale dopiero pewnie w środę.pojadę do mojego mechanika to coś razem zaradzimy :P Ale i tak opis 2x vanos wymiana uszczelek na tłokach mi się przyda :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Nie chce zakładać nowego tematu ale gdzie w okolicach warszawy dobrze powtarzam dobrze mogę ustawić zbieżność.Może ma ktoś sprawdzony warsztat bo u mnie wydaje mi się ze sprzęt maja ok ale jakoś tak nie za bardzo potrafią ustawić.nie prowadzi się tak jak trzeba.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zdania jestem ze jak robić to i z katami z tylu robiłem na tym hunterze czy jakoś tam ale nadal jest nie tak jak trzeba wydaje mi się ze chłopaki nie postarali.Teraz sam obciążę samochód odliczając z tylu butle gazu itp.

A co do gaśnięcia to psikałem samostartem i nic nie dało.Teraz zimno to nie chce mi się grzebać i święta zaraz wiec będę miał mało czasu ale potem muszę się za to wziąć.

Musze jeszcze prawe lusterko poprawić bo nie grzeje nie wiem czy tylko mata a może jakiś bezpiecznik :?:

 

Może mi ktoś powiedzieć w którym dokładnie miejscu znajduje się czujnik temperatury powietrza dolotowego wiem ze w kolektorze ale dokładnie gdzie.Od dołu gdzieś .Może mi ktoś podpowie bo patrzyłem na tych dzieciach na realOEM.com i tam słabo to widać.A pytam dla tego ze mi jakieś głupoty pokazuje samochód zimny a na kompie wychodzi ze temperatura powietrza w dolocie to 105 stopni :lol: wiec do wymiany

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DM51&mospid=47544&btnr=11_2195&hg=11&fg=40

czujnik nr3 chyba :D :D :D

 

A wiec tak wymieniłem odme zasyfiona była bardzo mocno.Wypłukałem od razu te plastikowe przewody co idą do odmy,jeden się okazał walnięty na harmonijce,tez został wymieniony.Samochód dalej falował obrotami na zimnym i gasł.Wymieniłem świece poszły jedno elektrodowe bosch platynowe nic to nie pomogło jedynie bunia zrobiła się na tych świecach bardziej zrywna a i wcześniej je nic nie brakowało.Myślałem ze pewnie wanosy do roboty.Kupiłem nawet kabel i zainstalowałem sobie inpe :D żeby popatrzeć co tam komp pokazuje.No i bunia się pewnego dnia sama naprawiła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: nie gaśnie nie faluje wszystko ok :D :D Co było myślę ze wymiana tych rzeczy pomogła.Wydaje mi się też że zrobiłem przez impe jakoś reset kompa i to pomogło.Bo jeśli wcześniej dostawał lewe powietrze teraz juz nie, zmienione zostały świece to zmieniły się warunki pracy silnika i ecu musi się przystosować do tych warunków i reset kompa w tym mu pomaga.Najważniejsze ze już wszystko ok i nie muszę wanosow ruszać :cool2: :cool2: :D Bunia śmiga super :D Tylko te dziury w drogach :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
  • 6 miesięcy temu...
Mój M52BTU28 falował na zimnym. Po odpaleniu było dobrze, po przejechaniu 1km pojawiały się oscylacje 600-300obr raz na kilka sekund. Po przejechaniu kolejnych dwóch kilometrów już było wszystko dobrze. Pomogło kasowanie adaptacji - falowanie nie występuje przez cały okres nagrzewania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.