530 M57 nie odpala nie wchodzi na obroty

Witam i proszę o pomoc bo stoje już drugi dzień i autka nie mogę odpalić. Zaczęło się trzy dni temu rano,odpalam autko i startuje na wolnych obrotach ok dojeżdżam do głównej drogi dodaje gazu silnik do 3 tysięcy a jechać nie chce gaz w podłogę i zero reakcji :shock: dojechałem do pracy jakims cudem ,zgasła sama i już nie mogę jej odpalić. Wiec próbuje az rozładowałem akumulator. Wczoraj rano wstawiłem aku odpaliła od strzała ale jakoś tak nierówno ,szarpało silnikiem i po około 5 minutach zgasła i znow nie mogę odpalić .Wezwałem "komputerowca" stwierdził że pętla immobilaizera szwankuje oraz do wymiany 4 wtryski .I tu moje pytanie czy te wtryski tak od razu 4 mogły umrzeć ? Fakt ostatnio przy porządnym depnięciu zaczęła kopcić ostro Ps jak mi podał prawdziwy przebieg auta to myślałem że się przewróce :shock: :shock: :shock: czy może mieć z tym coś wspólnego pompa progowa i czy ona ma jakiś bezpiecznik ? POLECICIE KOGOŚ W TRÓJMIESCIE

Hehehe :)

A jaki masz na zegarach, a jaki wynikał z czytania błędów?

Mi objawy wskazują albo na uszkodzenie pompy CR i dlatego poleciały wtryski - pompa się rozleciała i opiłki uszkodziły wtryski, ew. na uszkodzone same wtryski - ale raczej stawiam na uszkodzenie dwóch rzeczy :(

na budziku 277... Całkowity odczytał 417 ... Myslałem ze z auta wypadne jak to powiedział. Dodam ze wrociłem wieczorem pod dom a od rana takie cyrki . Sam nie wiem zaczeła klekotac ostatnio i to dymienie jak depne w pedał . podpowiedzcie lepiej regenerować czy używki kupić ? czy uzywki będą pasowały czy trzeba coś kodować ? jestem w stanie sam je powykręcać i skręcić potem ?

witam postanowiłem regenerować ale pojawił się następny problem 5 wtrysków wyszło a jeden :twisted: :cry2: :mad2: siedzi i zamiaru nie ma się poddac .macie jakies sposoby ? przerabiał to ktoś bo tam same plastiki i mam lęki żeby coś nie pękło.

Witam wtryski zregenerowane ale dalej kiszka odpaliła ale znowu obroty do 3000 silnik tak popracował nagrzał sie potem przez moment obroty dochodziły do 5000 . Zgasiłem posprzatałem klucze i juz nie moge odpalic znowu . Komputer w poniedziałek ,macie pomysł gdzie jeszcze zajrzeć ? Filtr paliwa nowy bosch,wtryski po regeneracji co jeszcze moze byc ???

Przeczytaj jeszcze raz mój post wcześniejszy.

Mi objawy wskazują na uszkodzenie pompy wysokiego ciśnienia - pompy CR.

Diagnozowałeś pompę?

Sprawdź jeszcze ew. czujniki wałka.

Jakie masz ciśnienie wstępne? Jesli tylko do 3000 sie rozkreca i czasami sa problemy z odpaleniem, to calkiem mozliwe, ze progówka padnięta.

A to, ze sobie kopci to inna kwestia, inny problem.

Byc moze po regeneracji wtryskow nie bedzie kopcić, jesli bedzie, to masz problem z nieszczelnym dolotem, ew. wadliwie działajacym przeplywomierzem

Witam , jakie mam ciśnienie nie wiem jutro mam nadzieje wszystko się wyjasni podpinam pod kompa. Loona Thic ,gościu ,który regenerował wtryski stwierdził " pompa CR na 98% Panu nie piłkuje" zauważyłem ze jak przekrece kluczyk to coś na dole przy kierownicy dziwnie burczy,buczy ,znalazłem gdzieś w necie wątek podobny i gościu tez miał objawy typu buczenie,obroty do 3000 tys,cięzko paliła, przyczyne podał albo progówke sprawdzać albo ten czujnik na filtrze paliwa .Wczoraj odpaliłem daje gazu i [BAD] 3000 tys i nic, otworzyłem maske odpiałem czujnik komunikat na desce EINSPRITZANLAGE wsiadam but w podłogę i obroty do czerwonego pola :shock: . zgłupiałem wpiąłem czujnik i dalej to samo obroty słabe i jakoś silnikiem szarpie. Więc ?

Czyli albo progówka, albo czujnik.

Przed zmianą progówki zdiagnozuj dokładnie czujnik - tyle :)

Jak Ci gość podepnie auto pod kompa to już w kompie będzie widać czy to progówka. Na wolnych obrotach jej ciśnienie powinno oscylować w granicach 3,90-3,95. Pod obciążeniem u mnie jej wartość nie spada obecnie poniżej 3,75.

Jeśli u Ciebie te parametry będą dużo niższe (wystarczy, że na postoju będziesz miał 3,50 lub mniej a pod obciążeniem spadnie do 3,00) to progówka jest do wymiany. Ona w głównej mierze odpowiada za moment odpalenia auta. Jak progówka już mocno buczy to też oznaka, że się kończy. Jak jest sprawna to powinna być tylko bardzo delikatnie słyszalna na wysokości fotela kierowcy, pod podłogą i to trzeba się też wsłuchać dobrze.

Po odpaleniu auta nawet jak progówka jest słaba to silnik (pompa wysokiego ciśnienia CR) wytworzy sobie na tyle duże podciśnienie, że silnika nie zgasi ale za to będzie muł od 2500-3000 obr./min.

BTW: w bagażniku masz jeszcze skrzynkę z bezpiecznikami. Są tam także 2 lub 3 przekaźniki (te zielone co widać na zdjęciu poniżej). One mają takie same parametry - jeden z nich odpowiada za pompkę progową (nie pamiętam już który - zdaje mi się, że ten bliżej przodu auta. W każdym razie możesz jeszcze na próbę zamienić miejscami te przekaźniki bo czasem zdarza się, że przekaźnik pada lub słabo kontaktuje i progówka wariuje.

 

Tak wyglądają te przekażniki (zielone):

Na tym zdjęciu są 3 przekaźniki ale nie wiem czy to jest zdjęcie akurat z e39 czy np z e46. W każdym razie w e39 wyglądają dokładnie tak samo.

 

Tu jeszcze jedno zdjęcie - zdaje się z e39:

 

Pzdr.

Witam , jakie mam ciśnienie nie wiem jutro mam nadzieje wszystko się wyjasni podpinam pod kompa. Loona Thic ,gościu ,który regenerował wtryski stwierdził " pompa CR na 98% Panu nie piłkuje" zauważyłem ze jak przekrece kluczyk to coś na dole przy kierownicy dziwnie burczy,buczy ,znalazłem gdzieś w necie wątek podobny i gościu tez miał objawy typu buczenie,obroty do 3000 tys,cięzko paliła, przyczyne podał albo progówke sprawdzać albo ten czujnik na filtrze paliwa .Wczoraj odpaliłem daje gazu i [bAD] 3000 tys i nic, otworzyłem maske odpiałem czujnik komunikat na desce EINSPRITZANLAGE wsiadam but w podłogę i obroty do czerwonego pola :shock: . zgłupiałem wpiąłem czujnik i dalej to samo obroty słabe i jakoś silnikiem szarpie. Więc ?

 

A próbowałeś jeździć z odpiętym czujnikiem, czy tylko przegazowałeś na postoju?

Hej, dzięki za zainteresowanie. Komputerowiec mnie olał :cry: bo coś mu nagle wypadło. Na dodatek po nieudanej próbie odpalenia cały czas swieci EINSPRITZANLAGE pojechałem kupiłem progówke jutro zmianka. Gruber przegazowałem na postoju (co to ma do rzeczy ?),ale dziś pojawił się ten błąd i nie mogę całkiem uruchomić . Manolito wcześniej progówki wogóle nie słyszałem , ale w ten feralny dzień kiedy miałem baaardzo mało paliwa szlak mógł ją trafić. Zastanawia mnie tylko takie dziwne buczenie brrrrrrrrrr na dole po lewej stronie kierownicy jak przekrece kluczyk. Jutro zmienie progówe i się podzielę co i jak :? Oby to koniec wydatków :|

Tak pompa oryginał automotive. Temat pomp przerabiałem. Hahaha ciezko było z wymianą na chodniku w warunkach polowych ale udało sie haha kluczyk w stacyjke iiiiiii od strzała . Pali,nic nie buczy,obroty ok wrociło w nią życie(we mnie też) . Tylko troche jakby rzucało silnikiem ale dzis wpada gosciu z kompem i moze to kwestia regulacji . Na razie sie ciesze jak gwizdek .Dzieki za wszelkie rady i zainteresowanie .

:( był gościu z komputerem progówka daje 3,86 bara ,brak błędów jakichkolwiek , tylko tak jakby szarpało silnikiem gość mówi że to wina zle zregenerowanych wtrysków . Podpowiedzcie czy wtryski po regeneracji jeszcze coś trzeba ustawiać,czy po prostu wstawiam i powinno grać ? dodam jeszcze że silnik strasznie twardo chodzi i jak przygazuje to słychać jakby stukot.

A nie próbowałeś auta odpalać na pych albo na hol ??

Mam automata nic nie holowałem nic nie robiłem . Wymieniłem tylko pompe i te wtryski .

Pytałem bo jakoś tak mi to zaczyna pasować na przeskoczenie rozrządu.

Ale jest opcja że po regeneracji wtrysków coś będzie nie tak ? trzeba je jakoś regulować czy montuje wsiadam i jest ok? Teraz z rana czytam i zastanawia mnie czy moze te uszczelki pod kolektorem puszczają albo jedna. Tez mogłoby wtedy szarpać i tak charakterystycznie pukać jak dodam gazu ? Kupie nowe i jeszcze raz porozkrecam i załoze.

Nowe uszczelki bedą jutro . Wykreciłem wtryski bo przyjechał drugi magik z carsoftem i stwierdził ze są zle ustawione cos gadał +6 jakies korekty ,juz go nie słuchałem tylko spojrzałem na wykres to wygladał jakby silnik miał zawału dostac . Masakra jakas ,stwierdził jeszcze ze te wtryski sie baaaardzo ciezko ustawia .

Może źle zregenerowane :(

Na to wygląda bo obdzwoniłem dziś kilka punktów od naprawy wtryskiwaczy i każdy mówił tak samo jak puka , rzuca silnikiem to znaczy że dają za dużą dawke paliwa.

U mnie był ten sam problem z silnikiem. Z tyłu na listwie wstryskowej jest regulator ciśnienia. Zobacz na wtyczkę do niego. U mnie był jeden przewód do tej wtyczki uszkodzony i miałem objawy podobne do Twoich: slinik gasł i nie chciał zapalić. Jak już zapalił to trzęsło nim niesamowicie i tak sam gaz w podłoge a tu żadnej reakcji. Na INPIE pokazywało mi, że pompa progowa, wszystkie wtryski, czujnik ciśnienia paliwa i regulator ciśnienia paliwa do wymiany. Przewód przelutowałem i jak ręką odjał. Do dziś żadnych problemów. Jeśli nie masz przewodów do wtyczki przerwanych to ją wypnij i przeczyść i najlepiej podoginaj te blaszki, co są w środku, bo może też nie być styku.

A reset adaptacji wtrysków robili po wymianie/regeneracji?

tak reset był robiony pomogło na jedno odpalenie . Ten gosciu od carsofta stwierdził ze dysze były wymienio tylko w dwóch wtryskach i zle był ustawiony kąt zapłonu .