Skocz do zawartości

Twardy pedał hamulca 530D


smentus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jest to mój pierwszy post na tej stronie, jeśli coś żle dałem to sorki i prosze o przeniesienie .Szukałem tego tematu wszędzie ale nie znalazłem.Mianowicie dzisiaj rano wsiadam w autko normalnie odpala hamulce działaja niestety jak wieczorkiem chciałem sie przejechać to hamulec stopu jest twardy i trzeba bardzo mocno wcisnąć żeby zachamował,niewiem o co chodzi czy to przez te mrozy czy jak.Proszę pomóżcie .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze

Zdjąć lewy filtr kabinowy wraz z podstawą, i zobaczyć czy pod zbiorniczkiem z płynem hamulcowym (tam pod spodem masz serwo) nie ma wody.

Mógł też pęknąć przewód podciśnienia zasilający serwo.

A czy nie miałeś kiedyś objawów że przy naciskaniu hamulca słychać chlupotanie i przelewającą się wodę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kierowcy :mrgreen:

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa

Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dla czego

Na warsztacie łączymy teorię z praktyką: nic nie działa i nikt nie wie dla czego!!!

Cięcie plazmowe oraz usługi tokarskie http://ttcs.pll/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wręcz identyczny problem, odpowiadając na pytanie - tak było słychać chlupotanie szczególnie po myciu auta, itp.

Teraz rozgrzałem pomieszczenie do ok. 10st C, i auto zaczęło normalnie pracować, niestety na następny dzień stojąc przez noc (ok 5*C w pomieszczeniu), problem powrócił.

 

Sprawdziłem także każde koło, odpowietrzając i przepompowując płyn, niestety to także nie poskutkowało..

 

Brać się od razu za servo? Czy wymienić płyn hamulcowy, sprawdzić po dobie jak będzie się zachowywało, i wtedy interweniować?

 

 

 

Ponadto podczas jazdy w temp zew. -3*C zauważyłem powrót pedała hamulca w zwolnionym tempie, i co gorsze, gdy hamowałem na skrzyżowaniu i próbowałem ruszyć to auto było bardzo niemrawe. Stało w miejscu i ruszało z wielkim opóźnieniem - hamulce nie puszczały od razu..

 

Pod servo nie było wody, jednak ciężko było doprowadzić je do optymalnej temperatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jak słyszałeś chlupanie, to znak że serwo już pociągnęło wody, i teraz jego zniszczenie jest kwestią czasu, po prostu zardzewieje od wewnątrz, nie da się go wysuszyć.

Najlepiej od razu bierz się za wymianę, bo jak Ci zamarznie ta woda, to może być tak że stracisz hamulce całkiem...

U mnie 3 razy zalało, zanim skumałem o cho chodzi z tym chlupaniem, było to gdzieś na wiosnę, jakieś 3-4 miesiące później auto samo zaczęło hamować, później przestał odbijać hamulec, na końcu było tak, że lekkie naciśnięcie hamulca powodowało jego maksymalne dociągnięcie do podłogi, i auto stawało na raz... Musiałem hamować na 2 nogi, jedna naciskać, druga kontrować od spodu.

Po wyjęciu serwa, okazało się że w środku było pełno wody i sama rdza, założyłem serwo od e36, miało takie same numery, a kosztowało 60pln.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Daniel, woda z serwa w hamulce nie pójdzie, brak połączenia :wink:

Jedyne połączenie serwa z pompą hamulcową to taki trzpień, który popycha tłoczki w pompie.

Sam układ hamulcowy będzie ok, jedynie wspomaganie będzie fiksować, czyli albo działa, albo nie, albo samo hamuje, nie odbija, w najgorszym przypadku się zablokuje na amen, wtedy nie ma szans na zahamowanie. Po prostu serwo jest łącznikiem pomiędzy pedałem hamulca a pompą hamulcową, jako tako innego powiązania niż mechaniczne nie ma. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli u mnie na 100% servo, dokładnie występowały objawy opisane przez Was wyżej, chlupotanie, twardy pedał, nie odbijający pedał, itp.

 

Czy wymiana serva wymaga kanału? Jeszcze jedno pytanie, czy podczas jazdy może zamarznąć do tego stopnia, że nie będzie w cale hamulca?

Muszę przejechać jakieś 20km do miasta/mechanika żeby cokolwiek zrobić..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel, woda z serwa w hamulce nie pójdzie, brak połączenia :wink:

:

No to mnie zaskoczyłeś :mrgreen: Dobrze wiedzieć :cool2:

Będzie bez wspomaganie hamulec, ale nadal będzie. Masz awaryjnie ręczny. W poniedziałek będzie odwilż lekka to nie powinno zamarznąć. Jeszcze ciepło z silnika będzie go ogrzewać. Nikt raczej CI nie zapewni, że nie zamarznie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ale jest ryzyko że zamarznie, to nadal woda, temperatury krzepnięcia nie oszukasz.

Jak jest jej mało, to może nic się nie stanie, albo nawet tego nie zauważysz, ale jak więcej...

Ale jeśli po nocy nie zamarzło, to już mniejsze szanse że złapie w czasie jazdy, ale nadal są.

Komora serwa jest oddzielona od silnika, więc za bardzo to silnik jej nie ogrzeje.

Do wymiany kanału nie trzeba, ale musisz odkręcić całkiem pompę hamulcową, więc po tym koniecznie musisz odpowietrzyć całe hamulce, przód i tył.

Czyli jak nie wymieniałeś płynu hamulcowego, to masz dobra okazję zrobić wszystko za jednym zamachem. :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Daniel, woda z serwa w hamulce nie pójdzie, brak połączenia :wink:

Pozamarzane serwa mają.Tak czy inaczej trzeba wymienić.

W hamulce woda nie pójdzie, ale drugi kolega co ma 2,8 to ta woda może iść do oleju.Benzynowy silnik sam wytwarza podciśnienie w odróżnieniu do diesla gdzie jest pompa vacum.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
W hamulce woda nie pójdzie, ale drugi kolega co ma 2,8 to ta woda może iść do oleju.Benzynowy silnik sam wytwarza podciśnienie w odróżnieniu do diesla gdzie jest pompa vacum.

 

Święta racja, tu podciśnienie brane jest z kolektora, nasze turbo klekoty mają pompę vacum.

Jak silnik zassie wody, to może być po kwiatkach, pogięte korbowody, etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Nie aż tak to może nie.Kumpel jak miał swego czasu 3,5V8 to robiło się masło z oleju i nikt nie mogł dojść od czego nawet głowice sciągali za co dużo zabulił. Potem przyszły mrozy i servo jak zamarzło to wyszło co jest przyczyną.
ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wlasnie wziąłem się za moje servo.Autko postawiłem w garazu gdzie bylo okolo +10 stopni na jakies 5 godzin i nic pedal ciągle ciężko sie wciska, wiec rozebrałem filt dostajac sie do servo dziurka odpływowa nie zatkana wody nima tylko ślady po wodzie .Suszyłem servo i całą komorę suszarka przez parę minut i nic ciągle to samo.Niewiem za bardzo o co chodzi juź, jak by tam zamarzło to chyba po ogrzaniu powinno puścić bo chyba aż tyle wody by tam nie było źeby się nie chciało rozpuścić przy takich temperaturach suszarki. :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może wymiana płynu coś by pomogła http://www.karawanier.pl/images/smilies/n010.gif

Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa

Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dla czego

Na warsztacie łączymy teorię z praktyką: nic nie działa i nikt nie wie dla czego!!!

Cięcie plazmowe oraz usługi tokarskie http://ttcs.pll/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Ale co ma plyn wspolnego z servem?

Wracajac do serva to moze byc tam duzo wody.Jak kumplowi zamarzlo w wyżej wspomnianei 3,5 to po wymianie i rozmrożeniu zleciało tak około litra wody.Może to wydawać się niemożliwe, ale prawdziwe.

ec2Wze6.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Może po prostu zgniło od środka i się zablokowało?

W każdym razie nie próbował bym na nim składać auta.

Kupić używkę, oczywiście poprosić sprzedającego o zdjęcie ze środka, czy nie pognite oraz zapytać czy aby na pewno nie chlupie woda w środku.

Moje z e36 było super, a tam jest inaczej zamontowane, nie ma ryzyka że woda go zaleje, więc próbuj szukać takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.