Skocz do zawartości

Problem z tylnym zawieszeniem - nivo


Budyn1685044354

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mój problem polega na tym ze siadł mi tył w e39 kombi 540i. Zawieszenie mam pneumatyczne, doszedłem już do tego ze nie chodzi mi kompresorek w kufrze pod kołem zapasowym, gdy go podłączę na krótko to zaczyna chodzić i teraz mam pytanie. Nie wiecie może co stało się ze sterowaniem tego kompresorka??? Czy jest tam może jakiś czujnik który załącza go w odpowiednim momencie? Nie wiem ale być może już wam się to kiedyś zdarzyło, proszę o pomoc.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak jest w E39 ale w E34 to nie jest pneumatyczne tylko hudrauliczne zawieszenie i poziom odpowiada taki zaworek przy tylnej osi ktory połaczony jest ciegnem do belki, i jak samochod jest obciążony to zaworek otwiera sie i cisnienie w układzie rośnie co powoduje podnoszenie tyłu. Może ci to cięgno spało, albozaworek sie zepsół.

A do czego ten kompresorek to nie wiem. Sprawdź czy nie jele ci olejem może masz gdzieś wycieki, no i sprawdź poziom tego oleju czy płynu. Zbiorniczek z E34 znajduje sie koło chłodnicy po lewej stronie patrzac od kabiny

B-artek M-onika W-ojtuś (synek)

Skype: barto75 lub barto551

Moje byłe BMW http://www.bmww.webpark.pl/M5drive.gif Moje też byłe BMW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej wejdz sobie na realoem.com i przylookaj, jakie czesci wchodza w sklad calego ukladu. A mniej wiecej sa to

 

miechy

pompka

sterownik

czujniki wychulenia wahaczy

jakis powiedzmy "kondensator powietrzny" ktory niweluje skoki cisnienia wynikajace z prace zawieszenia na dolkach

 

Czy masz jakies komunikaty o bledach na liczniku?

pozdrawiam

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

komunikat oznacza, ze zawieszenie samopoziomujące jest ineaktywne - jakby sie jeszcze nie kapnął ;)

 

Mi kiedys sie zwalił jeden z czujnikow na wahaczach a do tego poszedl w kosmos caly sterownik.

 

Wydaje mi sie, ze wyprowadzenie zawieszenia auta z trybu "inactive" moze sie odbyc tylko za pomoca komputera w ASO. Dodatkowo trzeba bedzie wypoziomowac calosc od nowa.

 

Jesli kompresor podpiety na krotko chodzi to mozesz sprobowac recznie podpompowac auto, mniej wiecej na taka wysokosc, by dalo sie wlozyc poziomo palec lub dwa pomiedzy oponę a krawedz blotnika. Ewentualnie jesli cos syczy po oruchomieniu pompy to postaraj sie dojsc do tego, gdzie jest nieszczelnosc. Jesli auto siedzi to najprawdopodobniej siadł jeden z miechów. U mnie miechy byly OK i auto podnioslo sie na maxa (jakby tryb serwisowy)

pozdrawiam

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nic nie syczy. Ale kompresor chodzi po włączeniu zaplonu i to do momentu aż kompresorek robi się goracy ale to chyba elektrozaworki nie puszczają powietrza,chodzi o te zaworki obok kompesora pod tą czarna puszką w kufrze. Po oglądnięciu tej instalacji w internecie i analizie z moim autem stwierdzam że przyczyna leży w którymś z tych czujników na wahaczach lub tym sterowniku zawanym "HA-lufftferdenung" tak na nim jest napisane.

 

Małe pytanko: Czy zawieszenie samo się nie ustawi po nabiciu odpowiedniego ciśnienia w miechy? Dlaczego muszę udac się do ASO w celu poziomowania, czyżby ten system nie potrafił się ustawić, wypoziomować sam???

 

Myślę jednak optymistycznie i wierzę że to tylko te czujniki na wahaczach. Mam nadzieję. Bo jak włączam zapłon to kompresor włącza się na chwilę a puźniej wyłącza tak jakby złapał odpowiedni poziom mimo ze poziomu nie ma i prawa strona ma 61cm w osi koła od ziemi do krawędzi błotnika a lewa 56cm, jest to kolosalna różnica. Jadąc tym autem czuję się jak w F1 i zdaję sobie sprawę jak mocne musza być te bolidy i jak równy asfalt na torach, ale to nie o tym mowa. Prosze o odpowiedzi jak ktoś coś jeszcze z tego kuma.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chce Cie wprowadzac w błąd. Ale wydaje mi sie, ze sterownik nivo nie jest obslugiwany przez standardowe fejsy do diagnostyki. A sam sie nie ustawia, bo skoro wyczul potrzebe przejscia w tryb awaryjny (choc w Twoim przypadku wyglada to na jakas nieszczelnosc lub rzeczywiscie ten zawór) czyli wyjechanie czujnika poza skale to oczekuje, ze usterke sie usunie oraz ponownie skalibruje system. Sterownik po prostu utracił punky odniesienia. W tym celu trzeba interfacem przy naprawionym układziue podniesc auto z obu stron na owe 61 czy 62 centymetry i powiedziec mu - to jest poziom, ktory masz caly czas utrzymywac.

 

Gdy zdejmiesz pokrywe bagaznika bedzie widac przewody od nivo - takie plastikowe rurki, chyba czerwone i niebieskie. Moze sprobuj (jesli chcesz sie tym pobawic jeszcze) odkrecac delikatnie rurki, by sprawdzic, ktora jest ktroa. Gdy juz sie połapiesz, to sprobuj recznie (jakims kompresorem) podpompowac ten klapniety miech. Dowiesz sie, czy uklad jest szczelny i czy to rzeczywiscie pompa nawala.

 

ps

nivo to bardzo praktyczne rozwiazanie w kombi, choc malo komfortowe. Czy na duzych dolach tez Ci klapa strzela? :)

pozdrawiam

t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.