Skocz do zawartości

e60/61 vs. merc w211


Bono

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

czesc,

 

mozecie podzielic sie argumentami, ktore moglbym uzyc, aby przekonac kogos do kupna e60/e61 zamiast merca w211 (raczej chodzi o kombi)? chodzi o rocznik 2003-2004, silnik nie musi byc duzy, przebiegi beda male (10-20k km rocznie), cena 10-12k eur w DE

 

z mercem nie mialem zbyt duzo wspolnego oprocz narzekan taxiarzy, co do bmw jestem przekonany :)

 

oba samochody z tego rocznika, to poczatek produkcji (w mercu po lifcie), wiec moze objawiac sie choroba mlodego wieku...

 

mozecie polecic jakies dobre forum o mercu, gdzie moglbym sie oczytac?

 

dzieki

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wahalem sie meidzy mercem a bmw. Mam znajomych co przekonywali mnie na merca a drudzy na bmw. Jako ze jeden od lat mial rozne bmw - wybralem bmw.

 

Po 3 miesiacach wiem jedno - jesli sie wydaje ok 80k na auto z przebiegiem niecale 200kkm (potwierdzony przebieg w aso - dobra historia serwisowa, bezwypadkowy) a pozniej laduje koljne kilkadziesiat k w naprawy roznych rzeczy (kolektory, tuleja w skrzyni, alternatory, regulatory napiecia, awaryjne moduly, filtr dpf itd) bez przejechania nawet 10k od zakupu to nigdy wiecej takiego szrotu.

To nie jest pierdziawka za 5k ktora sie ma prawo psuc a limuzyna ktora zostala wyprodukowana w Niemczech a przy naszych mrozach zachowuje sie jak by byla stworzona na rynek krajów równikowych. W Niemczech tez sa miasta a nie sam autostrady a te modele (z filtrem dpf) chyba nie nadaja sie do jazdy po miescie.

 

Mialem juz sporo aut w roznym wieku i musze przyuznac ze na bmw sie bardzo zawiodlem ale sledzac rozne tematy rowniez na tym forum widze ze nie jestem sam wiele osob pisze o tym ze te modele sa jakies wyjatkowo awaryjne i jak masz pecha to moze Cie to sporo kosztowac.

 

Wiadomo jesli sie ma na auto 80k to i powinno sie miec na naprawy ale bez przesady, ta kasa nie jest za nazwę BMW a za pewną jakość której się oczekuje a nie czekania w napieciu czy za chwile komputer nie wywali kolejnego bledu czy awarii.

 

To tylko moja opinia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przekonywać ciebie nie będę, ale z ciekawości wszedłem (tfu :oops: ) na forum merca (http://mercedes.auto.com.pl - klasa E) i widziałem, że tam też nie jest różowo - cytaty z tego forum:

"Mam z 2000. Ogólna ocena na dostateczny z wyjątkiem zabezpieczeń antykorozyjnych /niżej zera!/. Korozja żre go wszędzie nawet koło przycisku zamka bagażnika o rogach drzwi czy klapy bagażnika już nawet nie będę pisał. Wymieniając żarówkę oświetlenia tablicy rejestracyjnej znalazłem korozję pod obudową żarówek przy czym do wymiany żarówki trzeba zdejmować płytę wewnętrzną klapy bagażnika /to ci pomysłowy konstruktor!/. Płyty kontaktowe lamp tylnych wyiskrzają się pod stykami oprawek żarówek, zmiany oporności bądź przerwy sygnalizowane są [cenzura] przez komputer. Pomogło zalutowanie wypaleń pod stykami itd. itp. Jeżdżę nim bo co mam robić to pierwsze a drugie to to, ze mam wykształcenie techniczne i sobie radzę ale współczuję użytkownikom bez takiego wykształcenia. Praca wycieraczki /mimo wymiany mechanizmu na nowy / to już kompletne nieporozumienie, chyba wiejski kowal zrobiłby cichszy mechanizm. Serwisy natomiast Mercedesiarzy traktują jak milionerów!

Radzę poważnie się zastanowić!",

"Żre to ropę jak smok,niczym 3 litrowe TDI,ponadto korozja pod uszczelkami tylnych drzwi to istna masakra(zalecam sprawdzać podczas zakupu),kopci na czarno,co akurat jest swoistą wizytówką tych aut,no i w sumie tyle krytyki"

Jak to mówią: wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma :mrgreen: .

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze 200 000 km to całkiem sporo i nic dziwnego, że trzeba pewne naprawy poczynić. Dzisiaj już NIKT nie robi samochodów, które bezawaryjnie przejadą 500 000 km, ponieważ to się nikomu nie opłaca. Pierwszy właściciel zmienia auto po 3-4 latach, sprzedaje za połowę ceny a o resztę niech się martwi kolejny nabywca, a firma musi zarobić na częściach i serwisie. Kupując auto z 200 000 przebiegiem trzeba się liczyć z tym, że przez ten okres z autem mogło się dziać dowolnie dużo - katowanie na zimnym, słabe paliwo, przeciąganie serwisów, kiepski olej, itp itd.

 

No i po raz kolejny oceniamy awaryjność modelu na podstawie wpisów na forum, na które zaglądają albo pasjonaci i miłośnicy marki, tudzież ludzie zainteresowani marką, albo osobnicy, którzy mają z autem problemy. Cała reszta, a mniemam, że jest to znakomita większość leje paliwo, płyn do sprysków i pojawia się w serwisie na przeglądy według wskazań komputera.

 

Kal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wahalem sie meidzy mercem a bmw. Mam znajomych co przekonywali mnie na merca a drudzy na bmw. Jako ze jeden od lat mial rozne bmw - wybralem bmw.

 

Po 3 miesiacach wiem jedno - jesli sie wydaje ok 80k na auto z przebiegiem niecale 200kkm (potwierdzony przebieg w aso - dobra historia serwisowa, bezwypadkowy) a pozniej laduje koljne kilkadziesiat k w naprawy roznych rzeczy (kolektory, tuleja w skrzyni, alternatory, regulatory napiecia, awaryjne moduly, filtr dpf itd) bez przejechania nawet 10k od zakupu to nigdy wiecej takiego szrotu.

To nie jest pierdziawka za 5k ktora sie ma prawo psuc a limuzyna ktora zostala wyprodukowana w Niemczech a przy naszych mrozach zachowuje sie jak by byla stworzona na rynek krajów równikowych. W Niemczech tez sa miasta a nie sam autostrady a te modele (z filtrem dpf) chyba nie nadaja sie do jazdy po miescie.

 

Mialem juz sporo aut w roznym wieku i musze przyuznac ze na bmw sie bardzo zawiodlem ale sledzac rozne tematy rowniez na tym forum widze ze nie jestem sam wiele osob pisze o tym ze te modele sa jakies wyjatkowo awaryjne i jak masz pecha to moze Cie to sporo kosztowac.

 

Wiadomo jesli sie ma na auto 80k to i powinno sie miec na naprawy ale bez przesady, ta kasa nie jest za nazwę BMW a za pewną jakość której się oczekuje a nie czekania w napieciu czy za chwile komputer nie wywali kolejnego bledu czy awarii.

 

To tylko moja opinia.

 

wydałeś kilkadziesiąt tysięcy na naprawe???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
czesc,

 

mozecie podzielic sie argumentami, ktore moglbym uzyc, aby przekonac kogos do kupna e60/e61 zamiast merca w211 (raczej chodzi o kombi)? chodzi o rocznik 2003-2004, silnik nie musi byc duzy, przebiegi beda male (10-20k km rocznie), cena 10-12k eur w DE

 

z mercem nie mialem zbyt duzo wspolnego oprocz narzekan taxiarzy, co do bmw jestem przekonany :)

 

oba samochody z tego rocznika, to poczatek produkcji (w mercu po lifcie), wiec moze objawiac sie choroba mlodego wieku...

 

mozecie polecic jakies dobre forum o mercu, gdzie moglbym sie oczytac?

 

dzieki

 

tą trone pewnie znasz

http://www.autocentrum.pl/mercedes/klasa-e/w211/

 

Wszystko zależy czego oczekujesz, jeśli niskiej awaryjności to oba koncerny niestety wypadają słabo :(

ja kupiłem E60 bo mi sie strasznie podoba, po drugie świetnie sie czuje w BMW i w zasadzie to główne argumenty, a tego typu argumenty to każdego indywidualna sprawa, dodam, że prześledziłem przed zakupem co to u Audi słychać w temacie A6 i szybko sie wyleczyłem jak poczytałem co tam sie dzieje. Dziś po prostu nie ma niezawodnych samochodów takich jak Mercedes Beczka, więc trzeba sie kierować innymi kryteriami, jak uważam , że zakup BMW E60 ma niewiele wspólnego z rozsądkiem, dlatego daje tyle radosci :P

 

Dodam jeszcze ze dla mnie BMW to "choroba", pasja, a nie środek do przemieszczania jak dla większości ludzi, ważne, żeby mieć świadomośc przed zakupem jakies są przede wszystkim wady a bedzie mniej rozczarowań. Kolega przsiedł sie z E39 do E60, poczciwe E39 na prawde prawie sie nic sie nie działo a w E60 niestety duzo złego sie dzieje, a w serwisie ceny anormalne jak dla mnie do rzeczywistości i jest bardzo rozczarowany, tylko że on przed zakupem nie siedział na forum i nie czytał po protku kupił auto 4 letnie z przebiegiem 120 tys km i myslam ze bedzie tylko lał paliwo i wymieniał materiały eksploatacyjne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

merca bym nie kupił, bo to straszne badziewie obecnie. większe niż BMW. poczytasz nasze forum i mniej więcej ogarniesz co Cię czeka, choć faktycznie auto rozczarowuje jakością, ale raczej jeździ, zamiast stać zepsute na amen i do tego zardzewiałe.

 

najlepsze forum merca jakie znam:

http://www.w202.pl/viewforum.php?f=1

 

generalnie ja w chwili obecnej zacząłem się rozglądać za A6 C6 i tam także nie jest różowo. pomyślałem więc o XC90 i okazuje się porażka. No to może Touareg... i [BAD], także tutaj. Co ciekawe, mający opinię wiecznie psującego się Land Rover Discovery (jestem miłośnikiem aut angielskich, mam defa, miałem kilka LRów, jaguarów), w najnowszym wydaniu wygląda całkiem interesująco pod względem usterkowości na tle MLów, X5 i innych SUVów, ale także nie jest bezproblemowy i przede wszystkim mocno trzyma cenę.

 

Pozstaje więc niby forester albo legacy outback, ale te auta są na zupełnie innym poziomie komfortu... choć do wszystkiego można się przyzwyczaić.

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiele zalezy od tego w jakim stanie sie kupi samochód .

 

Moja obecna E60 sprawuje sie wysmienicie , zmienilem tylko klocki z przodu a poza tym jest ok .

 

Poprzedni wlasciciel mojej E60 ( moj przyjaciel ) tez jezdził bezawaryjnie przez caly czas jak ją posiadał .

Nigdy go nie zawiodła .

 

Moja rada ! nie kupujcie okazji za 50-60 a nawet 70 tys PLN które sa cale w PLAKU i się świecą jak psu jajca .

 

Za dobre E60 2004 trzeba dac min 80 kawałków.

Everyday I’m hustlin'

http://i53.tinypic.com/28tfl1c.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja byla kupiona od jednego wlasciciela, pelna historia serwisowa, wszystko w de bez kombinacji bo nie bylo tam zadnego turasa, araba czy innej cholery. Normlany typowy Hans od ktorego kupilem osobiscie po tym jak dal ogloszenie w gazecie. Wyszlo mi wlasnie ok 80k. Niestety koszt napraw przekorczyl juz 10k. Nie wiem czy mam takiego pecha, czy klimat nie odpowiada (Bstok) :mrgreen:

 

Nie naleze do osbo ktore podpicuja i opylaja zatem doinwestowalem auto zeby zatrzymac dla siebie lub jesli sprzedac to w dobrym stanie. Co z tego jak caly czas cos wylazi, obecnie glownie elektronika - moduly, czujniki.

 

OD poczatku mial slabe ogrzewanie - cieplo odczuwalne dopiero po np 30-40 min jazdy. Dopoki nie pojawily sie temp -30, to mi nie przeszkadzalo. Teraz sytuacje ratuje grzany fotelik :mrgreen:

Juz nie zglaszalem tego przy ostatniej naprawie bo sie balem ze pojde z torbami jak wymysla przyczyne.

Mam jeszcze drugie auto to teraz nim wiecej jezdze niz e60 zeby sobie humoru nie psuc. Mimo ze automat 2.4 benzynka to pali po miescie mniej niz ten szwabski szrot. (mam dodge stratus coupe 2005)

 

Ale jak tu ktos ladnie napisal - teraz nie robia bezawaryjnych aut. Dlatego, od 2 lat w miare pogodowych mozliwosci - wskakuje na rower - taniej, szybciej (bez korkow), zdrowiej i przyjemniej.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym fotelem uważaj, czy Ci poszycia nie przepali :)

 

była na to akcja serwisowa, grzeje mocniej pod dupą. i wypala dziurę w siedzisku. Mam ten problem w swoim aucie, niestety po VIN nie kwalifikuje się do akcji serwisowej, zgłosiłem sprawę do BMW Polska na zasadzie "good will", prawdopodobnie mnie oleją, wówczas pójdzie sprawa do UOKiK (mam wprawę :mrgreen: ), bo to sprawia zagrożenie dla życia (jadę autem i nagle grożą mi poparzenia, co może spowodować nieprzewidzianą reakcję za kierownicą, a w konsekwencji do wypadku)

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc kolego Bono.

Miałem przyjemność posiadac W-211 320CDI z przebiegiem 70tys km był powypadkowy sciagniety ze Szwajcaji z full wyposażeniem opcjonalnym. Radość z jazdy była ogromna. Pieknie sie zbierało auto a do tego bardzo komfortowo i luksusowo sie prowadziło. A umilało to prowadzenie wyposażenie dodatkowe(długa lista). Auto bardzo przestronne w porównaniu do e60 i bardziej komfortowe. Zreszta to sa dwa rózne auta,które mozna okreslic krotko: W-211 komfort,E-60 sport!

Pierwsza wizyta w ASO MB -serwis olejowy 2500zł.Za niecały miesiąc awaria! Nie chce odpalić! Rorusznik kreci a tu nic. Laweta,serwis i wymiana 2 wtrysków koszt 4tyś. A zostało sie jeszcze 4. Cóż opowiadac sprzedałem po roku ze strata z obawy przed kolejnymi awariami. A uwierz,w-211 to naprawdę awaryjne auta!!!Jest naszpikowane usterkami.Zreszta jak wszystkie nowe MB!

W 2008r zakupiłem E-60 530i. Nie zwracałem uwagi na dodatkowe wyposazenie przy zakupie. Czego potem załowałem bo muza ze standardowego radia to kicz a plecy od stadardowych welurowych foteli bolały. Moja uwaga skupiała sie na bezwypadkowości i stanie technicznym.Autko lepiej sie prezentuje z zewnatrz od MB. W srodku jest moim zdaniem toporne,proste,ciasne.Przycisko od radia(taki kruciec)porażka,tak jak te odblaski w drzwiach. Uważac z paznokciami bo mozna zerwac warstwe z plastiku np na kosoli,przy przyciskach opuszczania szyb itd..... Ale musze pochwalić autko nie zawiodło mnie! Jedynie co mnie na trasie niemiłego spotkało to informacja o przebitym RF(brak precyzji w informowaniu,które koło przebite) oraz za wysoka temp cieczy(wina termostatu).To drugie zmusiło mnie do pozostawienia auta w przydroznym,pierwszym lepszym warsztacie i wracanie PKP do domu.

Wiekszej frajdy dostarczył mi MB. Aczkolwiek MB swoja awaryjnoscia przewyższa BMW. Dlatego BMW wygrywa.

Obecnie skończyłem sie fascynować drogimi skarbonkami,które mnie juz narajcowały.Przesiadłem sie do OT2,wartej 20tys mniej od E60 530i.

Jeśli Cię stać kupuj!! Poczytaj fora co sie z tymi autami dzieje. Zwróc tez uwage,ze niektórzy na forum nie powiedza Ci całej prawdy bo za jakis czas (może lat)będa chcieli sprzedac swoje wozy i głupio by było jak ktos naczyta sie ich postów.

Ja tam wole inwestowac w rodzinkę.Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak się jeździ octavią? w sensie czy czerpiesz jakąkolwiek przyjemność z jazdy tym autem?

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet dobrze sie jezdzi octavia. Do 160km/h niezle ciągnie. Na warunki Polskie zupełnie wystarczy. Zupełnie przyzwoite auto,które twardo trzyma cene.

Odkąd zmieniłem stan cywilny, przyjemności czerpie w łóżku. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli raczej nie jest to fajne auto a po prostu wozidło :)

szukając alternatywy 4x4 dla E61 pomyślałem o octavii scout... za pół roku auto będę chyba zmieniał i raczej nie będzie to e61 x-drive bo za drogi, a6 c6 także nie jest bezproblemowy... zobaczymy jak się finanse ułożą

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem przyjemność przejechać się Oktawką 1, którą jeździłem przed E60 - musiałem zdać to auto. Specjalnie się przejechałem trochę dalej, żeby sobie odświeżyć wrażenia. Spodziewałem się ch***zy, a spotkała mnie miła niespodzianka - autko się fajnie zbiera, dobrze reaguje na ruchy kierownicą, silnik (1.9 TDI 105) bardzo pracuje bardzo fajnie, wszystko porządne, zwarte i przyjemne. Generalnie gdyby mi przyszło zrobić trasę tym autem, nie rozpaczałbym specjalnie. Owszem, po przesiadce do E60 różnica w komforcie i klasie była oczywista, nie zmienia do jednak faktu, że nie ma się co ze skodziny wyśmiewać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nigdy ze skody się nie śmiałem. Nowy Superb Kombi za dwa-trzy lata będzie najlepszą alternatywą w segmencie D jeżeli chodzi o jakość/cena/komfort/miejsce, chyba że coś pepiki spieprzą z jakością... albo klienci z ceną odsprzedaży :mrgreen:

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

dzieki wszystkim za uwagi, z tego co widze nie ma super mocnego argumentu na opowiedzenie sie za bmw lub mercem; jeden i drugi potrafi przysporzyc klopotow :) pomocne moga byc ewentualnie raporty dekry, ktore sa laskawsze dla bmw

 

przy okazji utwierdzilem sie na razie w przekonaniu, ze nie ma sensu zmieniac w miare zdrowej e39 na e60 :)

 

dzieki

Run flats? NEIN, DANKE!


Yn0sTYR.jpg?1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Członkowie klubu
przy okazji utwierdzilem sie na razie w przekonaniu, ze nie ma sensu zmieniac w miare zdrowej e39 na e60 :)

 

Im częściej spoglądam na znajomych którzy zmienili swoje auta na e39, to coraz bardziej utwierdzam się w tym przekonaniu. 265kkm i mam wątpliwości czy zmieniając na "lepsze" nie strzeliłbym sobie gola :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
przy okazji utwierdzilem sie na razie w przekonaniu, ze nie ma sensu zmieniac w miare zdrowej e39 na e60 :)

 

Im częściej spoglądam na znajomych którzy zmienili swoje auta na e39, to coraz bardziej utwierdzam się w tym przekonaniu. 265kkm i mam wątpliwości czy zmieniając na "lepsze" nie strzeliłbym sobie gola :roll:

 

wszystko zależy jaki jest cel, a lepszy to pojęcie względne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie przez gaz sprzedałem.

 

Ja o to nie pytałem czy przez gaz sprzedałeś, tylko czy był gaz

 

Po ingerencji w silniku zawsze moze coś polecieć - pozniej są posty ze bmw są awaryjne.

 

Jezdziłem audi, fordami, nissanami i mazdami - dopiero bmw jest bezawaryjne

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.