Skocz do zawartości

E60 Pomoc w zakupie i wyborze jednostki napędowej


Prezioso

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Jestem tutaj nowy. Chciałbym prosić o pomoc ponieważ nosze się w najbliższym czasie z zamiarem zmiany samochodu na BMW serii 5 E60 rocznik 2005/2006.

Mam pewien mętlik i dylemat po czytaniu forum - różnych. Nie wiem jaki motor wybrać. Zastanawiałem się nad dieslami oraz benzynowcami. Z racji ekonomii wybór padł na diesla - ponieważ wszyscy zgodnie odradzają połączenie BMW E60 z instalacją LPG - ma ktoś tutaj jakieś doświadczenia w tej materii ? Jeśli tak prosze o opinię i każdą sugestię na temat instalacji, możliwości , sensu etc.

 

Silniki diesla .... łamię się między 2.0 i 3.0 (nie patrzę na ekonomię spalania). Racjonalnie myśląc wybór jest prosty - wrażenia z jazdy zapewni 3.0. Ale z ekonomicznego punktu widzenia 18,6% akcyzy - myta do budżetu nie bardzo mi się chce płacić. Dodatkowo nie oszukujmy się 2.0 są bardziej zubożone jeśli chodzi o wypas i rzadziej występują w automacie. Ale o 3.0 różne opinie słyszałem - jakieś klapki i kosztowne awarie.

Jakie jest waszym zdaniem dobre rozwiązanie ?

 

Z góry jestem wdzięczny za informacje.

 

BTW rocznie robię około 30tkm. 60% trasa / 40% miasto

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 98
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Miałem E-60 530i. Autko dobre. Piekne,prestiżowe.. Kosztowne w utrzymaniu jak kazde nowoczesne auto. Porażajaca ilośc usterek,niedopracowań. Szybko zużywajace sie.Osiagi auta(wrazenie) nie imponują. W przeciwieństwie do diesli. Bo te ciagna niesamowicie od samego dołu oraz sa elastyczne.

Gaz pchać do takiego auta sie nie opłaca . Koszt instalki wysoki. A do tego dużo idzie benzynki na rozruchy,rozgrzewanie. Na trasy oczywiście plecam.Do tego trzeba miec w bardzo dobrej kondycji układ chłodzenia(termostat itd) i nie tylko(np sondy,cewki itd). Silnik może zacząć pobierac olej. Mam na myśli,że E-60 to wozidło dla wymagajacych.

Doradzam kupić ropniaka i to 520d jak za mało to 3,0d. Skrzynia automatyczna to podstawa w tej klasie auta i dobre wyposazenie!

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akcyza meczy, wiec tez wydaje mi sie ze 520d, jakis chip na dobry moment i zostawienie sobie tak z 10k na ewentualne naprawy (sporo ludzi ktorych znam na zywo, nie na forum, robilo w tych silnikach turbine przed 100 tys km przebiegu) to najlepsze rozwiazanie IMO :)

 

Co prawda nie bedziesz zrywal asfaltu, spalanie tez nie bedzie ciagle przy 6l na setke, jak na BMW to mocy bedzie malo - ale przy dobrym wyposazeniu moze dostaniesz w miare mlode auto w dobrych pieniadzach i bez wyrzucania kasy na akcyze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzięki za poradę ... niemniej jednak nie brzmi pocieszająco - ba zachęcająco - zostaw sobie 10 kawałków na ewentualne naprawy...

 

Swoją drogą:

Czy nie orientujesz w temacie LPG (może znajomi) czy można do tego zasadzić junkersa ?

 

Ładna bryczka .... z tej siódemeczki ... ale wciąga paliwo jak narkoman kreski coś mi sie zdaje

Maszyna marzenia ... ale koszty ....

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Dzięki za poradę ... niemniej jednak nie brzmi pocieszająco - ba zachęcająco - zostaw sobie 10 kawałków na ewentualne naprawy...

 

Swoją drogą:

Czy nie orientujesz w temacie LPG (może znajomi) czy można do tego zasadzić junkersa ?

 

Ładna bryczka .... z tej siódemeczki ... ale wciąga paliwo jak narkoman kreski coś mi sie zdaje

Maszyna marzenia ... ale koszty ....

 

W zimie musze pamietac, by wylaczyc silnik przy dystrybutorze - inaczej mozna lac bez konca ;)

 

Nie ma tragedii, ale teraz trasy krotkie, zimno wiec ponizej 15 nie schodzi. Niemniej rozgrzanie silnika zjada Ci pare litrow na dobry poczatek, wiec na krotkie trasy ten silnik jest nieekonomiczny.

 

Z LPG nie mam doswiadczen, z obserwacji (na forum i w zyciu) wyglada, ze ogolnie efekt zalezy od jak wiemy: instalacji, gazownika i jego humoru podczas jej zakladania. To nie fabryka w Dingolfingu, by miec pewnosc ze wszystko jest robione zgodnie z zalozeniami ludzi, ktorzy nasze maszyny malowali na deskach kreslarskich tudziez innych cad-ach. Czysta loteria. Jak wygrales 6 i uwazasz, ze szczescie sprzyja, to czemu w to nie isc :)

 

Jesli kupisz diesla z na prawde niskim przebiegiem (cena jak nowt bedzie) i w dobrym stanie, to jest duza szansa, ze pojezdzisz bez dodatkowych kosztow. Niemniej sama eksploatacja w BMW tania nie jest. U mnie w ciagu roku na same klocki + tarcze, male rzeczy w zawieszeniu na biezaco i olej + filtr w skrzyni poszlo grubo ponad 10 tys. Lifting zawieszenia (wymiana wszystkiego) planowo w tym roku, jesli auta nie srzedam, wiec tez tanio nie bedzie, a to juz przeciez staroc. Niestety, fajne sa to zabawki, tylko troche drogie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie oszukujmy się GAZ w BMW ?

Ostatnio widziałem 400KM EVO IX z gazem :( kupując 3.0 benzyne nie spodziewajmy się ze będzie w mieście palic 8 litrów :)

raz w samochodzie miałem gaz sekwencja BRC ale powiedzialem już sobie nigdy więcej

Prawo jazdy mam już hohoh nigdy nie miałem dizla same benzyniaki , dizel dla mnie to było coś co mówiłem "nigdy takiego klekota nie kupię"ale gdy wsiadłem i przejechałem się a pod koniec zobaczyłem na spalanie stwierdziłem że głupi byłem że wcześniej już nie kupiłem dizla inaczej mówiąc przespałem ładne 5 lat ;)

Kolega ma Forda Mondeo ST220 z gazem sekwencja , masakra na ściganki tylko na benzynie , na gazie to jezdzi tylko do pierwszych świateł , a o awariach już nie wspomina teraz żałuje ze wkopał się w gaz .

Powiem szczerzę nie rozumiem takich ludzi co kupuje (ostatmio widziałem) BMW 5 (2002r) 535i + gaz skoro kupuje takie auto to stać mnie na to żeby lać a nie zakładać gaz dla mnie to jest naprawdę porażka

Ja auto mam od września 2009r i mam już przejechane 30 tys km więc troszkę ciacham kilometrów i prawie wszystko w mieście , mam bardzo ciężką nogę a spalanie nigdy w mieście nie przekroczyło mi 7,6 na codzień 7,2 - max 7,5

Kupując auto używane niestety ale należy zakładać że coś może być "uwalone" i będzie jakiś koszt , dlatego najlepiej nie wydawać co do złotówki na samochód swoich marzeń , lepiej odpuścić np. felgi 18-stki czy navi profersional i kupić tańsza a pewniejszą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zodiac.... tak przypuszczałem jeśli chodzi o Twój numer siódmy :) że koszty eksploatacji to jest duża kwota. Niestety to już sfera marzeń i podziwiania zatem.... tylko popatrze ;)

 

Kamil... dobrze prawisz ... trzeba Ci polać.... bez wątpienia. Oczywiście zawsze biorę rezerwę finansową przy zakupie nowego auta i rzadko kiedy żyłuję się do złotówki. Wybór mój jeśli padnie na BMW (chodzi po głowie mi jeszcze E-klasa W211) to będzie to 520d. CO do gadżetów - jestem z tych którzy uważają że im mniej tym lepiej. Navi mam mobilne z ciągłą aktualizacją tras i fotoradarów :) oh gosh :) więc professional nie będzie mi potrzebny - w ogóle nie będzie mi potrzebna. Z bajerów to widziałbym automatyczną skrzynkę, klimatronic, i ewentualnie skórzaną tapicerkę - widziałem już kilka BMW z materiałową ... i jakby to rzec nie wygląda najlepiej z upływem czasu. Więcej grzechów nie pamiętam i nie potrzebuję. ;)

W kwestii 18" felg.... może i wygląda kozacko ale komfort na niskim profilu w połączeniu z FANTAstycznymi polskimi drogami = czarno to widzę.

A może się mylę... w każdym razie felgi ... to OZ Racing 35th anniversary diamond cut + black.

Oczywiście czarna bryczka do tego .... Ale na standardzie 16"też będzie auto się poruszać :) więc żaden problem ... lepiej młodsze a pewniejsze.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuje rozwiać Twoje wątpliwości:

 

Jeszcze przed wprowadzeniem wysokiej akcyzy i zablokowaniem przedstawiania umów z niemcem na niska wartość miałem w planie 530d bo w końcu chciałem R6, żeby było baaardzo kulturalnie i zeby mocy nie brakowało. Ale przepisy sie zmieniły i musiałbym dopłacić co najmniej 15 kPLN, zeby mieć lepszy, większy i mocniejszy silnik. Wybrałem ostatecznie E91 z 2.0d i jestem zadowolony. Waga niższa od piątki o ok 100 kg, czyli jeden zdrowy pasażer. A dlaczego? Bo jeżdze dość spokojnie autem, nie rozwijam zawrotnych prędkości i nie wyprzedzam każdego jadącego przede mną auta. Ale nawet jak potrzebuje jechać szybko to 2.0d w zupełnosci wysatrczy, wygodnie i bezpiecznie wyprzedzić też sie da. Auto jest nieco tańsze, może dzieki temu nawet młodsze i nie płace 15-18 kPLN psu pod ogon. Jesli jeżdzisz w miare normalnie bez osiągania 160-180 km/h na każdej drodze to 2.0d jest dobrym rozwiazaniem. Dobry stosunek dynamiki do kosztów zakupu, eksploatacji itd.

 

Natomiast jeśli chodzi o wyposażenie to znajdziesz wszystko co bedziesz tylko chciał, wystarczy tylko dobrze poszukac no i oczywiście nie mozna kierować sie aby jak najniższą ceną. Są dobrze wyposażone 520d i z automatem.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba liczyć rocznie utrzymanie bez dziadowania czyli opony,dobre markowe części to wyjdzie średnio 10tys zł.Raz sie wyda mniej raz więcej ale średnia mi taka wychodzi.Jedynie może podbija mi to wszystko jeżdzenie na 19 calach.

hej

 

Aż tak dużo co roku to może i nie. Ale mam auto od maja i wydałem już ok 9 koła, komplet felg z oponami, nowe opony zimowe, hamulce przód tył, doposażenie w ogrzewane lusterka, wymiana kilku rzeczy estetycznie po zakupie auta i serwis. Myśle, że teraz pochłonie już mniej kasy ale tak na prawde nawet nie zdężysz sie zorientowac ile kasy pójdzie.

sadzomiotacz pędzony gnojówką


Sprzedam swoje BMW E91 320d 163 KM 2006 390 kkm, Navi Prof., panorama, bezwypadkowe, zadbane, pewne. Info - priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natek

Dziękuję za radę. Brałem pod uwagę E90/91 - limuzyna odpadła pozostało kombi. Niemniej jednak wydaje mi się ciut za małe jak dla mnie. Nie należę do klasy oversize ;) ale czuję się skrepowany w trójce (podobnie jak i w C-class). Poza tym mały bagażnik co dla małego dziecka w domu, wózka i innych dupereli to istotny element. Skierowałem się pod 5serie - i chyba zatrzymam się na 520d w dobrym wypposażeniu (skórka+automat) więcej mi nie potrzeba. Zamiast płacić wyższą akcyze dołożę do lepszego wypasu. Z drugiej strony ... nie jestem szaleńcem drogowym i nie pędze po 180km/h .. mam VW Tourana Highline TDI 105 PS w manualu o wadze 1580 kg pusty i nie jestem tym ostatnim na drodze. Jeżdzę spokojnie a wyprzedzam jedynie ciężarówki i gnieciuchów przemiesczając się sprawnie i w dobrym czasie , więc chyba 2.0d będzie dobrym rozwiązaniem. Biorac pod uwagę porównanie stosunku masy do mocy VW 105PS/1580kg oraz BMW 163PS/1585kg sytuacja winna być zdecydowanie lepsza.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

cześć, miałem tez takie same dylematy :) więc kilka moich uwag

 

1. Serwis. Koszty serwisowania E60 zależa w głównej mierze od miejsca w którym to robisz. W ASO jest bardzo drogo i części i robocizna. Jeśli masz kogos kto ma pojęcie o tych autach a nie zgaduje bedzie znacznie taniej. Np. Klocki tył ASO z czujnikiem 570 zł, poza ASO klocki Textra z czujnikiem 200 zł. Textar robi dla BMW klocki. Są tacy , którzy twierdza , ze to nie są te same klocki, ale to juz inny temat. Takich przykładów jest mnóstwo.

 

Przede wszystkim co boli E60 530d:

- kolektor ssący - najlepiej wymienic - 1900 zł + wymiana (tylko w ASO mozna kupić)

- kolektor wydechowy - pękają - 1400 zł lub żeliwny z E39 za ok 300 zł - nie po to żeby było taniej, ale ze wzgledu na niską wytrzymalość tych z E60.

Zaleca sie tez wymiane oleju w skrzyni - koszt ok 1400 zł - olej tylko ASO

 

2.Przejedz sie 520d i 530d - wg mnie tylko automat

 

Moze na razie tyle, ważne , żebyś podjął świadomą dezycje, jesli ma byc zakup tylko z rozsądku to BMW generalnie odpada, ale kto kupuje BMW z rozsądku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz 520d ja mam wersje 163km i jestem zadowolony - 3.0 dla mnie odpadło z powodu akcyzy.

 

Moc jest pod dostatkiem, na autostradzie spokojnie 200 pojedzie - prawda jest taka ze bedziesz miał lepsze przyspieszenie od 95% jezdzących aut po drodze.

 

Żałuje jedynie ze nie poszukałem dłużej i nie mam lepszego wypozasenia. Brakuje mi automatu i foteli komfort.

 

Tora napisał ze średnio 10k wychodzi rocznie na serwis - coś chyba nie tak. Mi wyszło około 2k rocznie na serwis, czyli klocki, przegląd, olej i filtry - nic sie nie psuje.

 

Co do felg 16 - porażka, mam takie na zime i toto nie wygląda :( Bierz oryginalne 18 do e60 są w opcji. Ja sprowadzałem z niemiec, ale w ASO chybą kosztują 4k

Hmmmm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tora napisał ze średnio 10k wychodzi rocznie na serwis - coś chyba nie tak. Mi wyszło około 2k rocznie na serwis, czyli klocki, przegląd, olej i filtry - nic sie nie psuje.

 

Klocki do 520d są tansze niz do 530d z tego co pamietam, tarcze również. Wymiana klocków to grosze, tarcze to już cos innego, szczególnie że używki nie są zalecane w tym przypadku.

 

Reasumujac, koszta eksploatacji 520d beda w wiekszosci przypadkow tansze niz 530d (chociazby odpada sprawa kolektorow dolotowych).

 

Znalezienie 520d z komfortami i automatem to bedzie wyzwanie. Ale za odpowiednia cene na pewno bedzie co nieco do wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłem na przeglądznie po 30 tys km i koszt przeglądu z wymianami oleju filtrów w serwisie BMW to koszt 1100 zł wydaje mi się ze tragedii naprawdę nie ma , miałem wcześniej Mitsubishi to co 15 tys km zostawiałem ponad 2 tysiące a rewelacji w tym samochodzie nie było , sam poziom serwisu BMW bardzo dużo świadczy o tej marce nie oszkujmy się , ja byłem w szoku że serwis może tak działać . Co do 16-stek fakt wygląd dramat :) mam teraz na zimówkach na lato chce 18-stki komfort komfortem ale wygląd też podstawa :) Ja nie kupiłem 3,0d bo mnie poporstu nie stać wiadomo są kredyty ale tego zwolennikiem nie jestem , nie sztuką było mi wejść na np. otomoto znależć wypasa w 3.0d nawet 3.0XD i nie wiedzieć czym jeżdżę , wolałem kupić 2.0d pewniaka z gwarancja i wiem czym jeżdżę.Moje auto zarabia i ja nie mogę pozwolić sobie na to żeby mi auto stało w serwisie.Widzę po znajomych elektronikach jak odmładzają samochody , przebiegi itd . Kupiłem 2.0d (177km) i nie żałuję .Znowu gdy są pewniaki jakieś 3.0d to znowu przebiegi ponad 100 tys km a takie auto nie interesuje mnie wogóle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za wszelkie podpowiedzi.

Przekonaliście mnie do 520d - młodsze, tańsze w utrzymaniu i jednocześnie bardziej pewne. Kamil i thestructor.

Cenię sobie właśnie takie opinie. Trochę się przeraziłem jak usłyszałem w pewnym momencie 10K... to wymiękłem. Ale 2-3K to są standard ceny w ASO i nie ważne czy się jeździ skoda czy toyota...

Co do wypasu.... racją jest że będzie wyzwanie znaleźć 520d ... ale już zaczynam iść na kompromis z innymi bajerami mogę odpuścić typu skóra (felgi też przeboleje 16" - 18" najwyżej za rok OZ Racing 35th anniversary kupię)niemniej jednak chcę automat - zbyt częste rozmowy przez telefon i zapisywanie w trakcie jazdy robi swoje. Poza tym te częste ... dłuuugie korki ...

530d .... jak będę chciał ostro poszaleć to kupię sobie Z3 z początków produkcji.... i do tego ten wiatr we włosach...

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10tys wychodzi średnio mam teczkę z papierami i widzę i czuję wydatki wiem i zdaje sobie sprawę że to jest akurat kwota na wakacje raz w roku może nie jakies luksusy 5* ale jakoś da się wypocząć.

Ostatnio zrobiłem olej (z ASO nie z TESSCO w zimie nie ma śmietany na korku),wszystkie filtry,świece,ssaka,rolki,paski,napinacze,olej w skrzyni+filtr,całe hamulce (moze zamienniki też są dobre ale przy takim systemie kontroli trakcji hamulce chcę mieć perfekt-nie raz mi mruga powyżej 160km/h,nowy soft,płyta navi i jeszcze pewnie coś i wyszło ponad 10 dyche.W maju kupiłem opony Michały 19cali i poszło na przód 2,400zł a tył jeszcze droższy.Przy takich szerokosciach jak 275 opona musi miec mięcho inaczej na mokrym bedzie jak slik.

Mam samochód zaraz bedzie 4 lata i nie było awarji żadnych ale przepływka,czujniki PDC,światła tylne całe wkłady itd.Hamulce robię co roku,płyn w skrzyni co dwa lata.Nic nie puka nie stuka bo wymieniam ma być frajda.Wychodze z założenia ze wymienię zanim sie popsuje nie czekam do końca.

I tyle wychodzi średnio co piszę.Może jak bym robił sam czy miał szwagra mechanika to byłoby taniej ale jak patrze po fakturach to częsci stanowią co najmniej 80% wydatków a nie robocizna.Jak przestanie mnie stać lub cieszyć to sprzedam i kupie Fiata Pandę.

Zresztą co do serwisu kolega Zodiak czy BZQ też coś wiedzą na ten temat dlatego 2-3 tys to jest poziom jak jedziesz na olej,filtry czy w klimę ci nabiją a jak zaczniesz naprawdę coś wymieniać to poczujesz.Ok masz 2,0d to tak nie hamujesz jak w 3,0d i pewnie te koszty własnie taka narastają.

hej

Edytowane przez tora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak tak, eksploatacja to nie tylko kasa za przegląd. Wiadomo, jak sie kupuje auto nowe czy roczne to częśc wydatków odpada.

 

Ja, z grubsza, zrobilem w zeszłym roku:

1. Nowy aku, 1100 pln po zniżce, ASO oczywiscie.

2. Olej 3x wymieniony, nieszczesny Castrol z Niemiec cos kolo 400 pln na wymiane z filtrem (oczywiscie ori z ASO) x 3.

3. Filtr paliwa, powietrza, odmy, profilaktycznie, razem koło 1000 PLN za komplet czy troche wiecej (staroć miał 150 tys przejechane, wiec uznałem ze to dobry moment).

4. Filtry kabinowe 2x w roku, odgrzybianie 2x w roku klimy, bo ma byc swiezo i pachnaco, nabijanie klimay raz w roku, 400 PLN x 2.

5. Olej w skrzyni biegow, bo tez raz na 100 tys warto, filtr, razem 1500 PLN (okolo).

6. Guma pomiedzy wałem a skrzynią biegów, bo byla zuzyta, zdarza sie jej przy 300+ koniach. 500 PLN z wymianą.

7. Drążki stabilizatora ok 100 sztuka, 600 PLN z montażem. Sprzet ori ASO jak zwykle.

8. Regulator napięcia w alternatorze, nic sie nie dzialo, ale "przy okazj" mnie nacieli. 800 PLN ze wszystkim (alternator chlodzony ciecza... na szczescie w dieslach macie zwykly i spokoj).

9. Klocki tyl, 400 PLN.

10. Klocki przod, 600 PLN.

11. Tarcze przod, 1100 PLN.

12. Zawieszenie (2 wahacze, bo miały lekki luz, wiec do wywalenia jak dla mnie, tuleje wahliwe z tyłu, jakies gumy, to co sie zuzywa, amorkow nie ruszalem i wahaczy z tylu - planuje wywalic wszystkie w tym roku). Razem ok 2000 PLN. Moze z 500-1000 wiecej, nie pamietam.

 

Troche ponad 10k, moglem cos pominac, bo to tak z pamieci. Niemniej to nie są koszta wyssane z palca a koszta dosc standardowe przy tego typu starociach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie umówmy się co do jednej kwestii.

Nie porównujmy wydatków poniesionych na E60 z tymi na E65 bo to będzie przepaść. Z tego co się orientuję Zodiac ma 745i a to jest "wyższa kultura bankowości" pod każdym względem włączając w to wydatki. Tora w 10k wliczasz również opony - uważam że nie powinno się tego robić z prostego powodu - (pomijając względy estetyczne a przytaczając ekonomiczne) zawsze możesz jeździć na 16" kółkach :) i będą pewnie nieznacznie droższe od tych do Passata czy Laguny III.

Kwestia gustu... jeśli komu się nie podoba zawsze można uwalić 20" jeśli wejdzie, zarzucić gwintowane zawieszenie, przyciemnić szyby, zapodać pakiet visual " M " - to też będą koszty - pytanie czy potrzebne/obowiązkowe. Absolutnie tego nie neguję.

Z racji tej że zaczynam przygodę z BMW chce po prostu wiedzieć jakie są koszty stricte eksploatacyjne (klocki, oleje, filtry i podstawowe czynności) przypuszczam że wyjdzie z 3 klocki. Swoja drogą musisz b.dużo jeździć/lub styl jazdy jest bardzo dynamiczny skoro często zmieniasz hamulce które winny być przewidziane na 50-70tkm.

 

przy okazji - jak się automaty sprawują w E60 ? Są jakieś z nimi problemy ? Na co zwrócić uwagę (pierwszy automat na stałe)- jak powiedziałem jeszcze jestem zielony w kategorii poznania BMW

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co się orientuję Zodiac ma 745i a to jest "wyższa kultura bankowości" pod każdym względem włączając w to wydatki.

 

Niby tak, niby nie.

 

Nie pytaj lepiej BZQ ile wydał na swoje 545i w zeszłym roku, bo na razie ja wygrywalem w rankigu "kto da wiecej" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

styl jazdy jest bardzo dynamiczny skoro często zmieniasz hamulce które winny być przewidziane na 50-70tkm

na kompie tyle nie masz jak robisz reset a klocki w E60 znikają jak kamfora jak trochę depczesz.Poczuł byś 500Nm też byś deptał.

Automat jest ok czasem potrafi pajacować jak zrzuca z 2 na 1 ale podobna tak jest jedynie zmieniaj płyn i filtr (nie jest tani) i bedziesz latał i latał.

hej

kupiłem jak wyszła z fabryki na 19 calach i dalej trzymam taki fason inaczej sobie tego auta nie wyobrażam.Aha zimowych kół nie wliczałem w całość wydatków na E60.

hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pytaj lepiej BZQ ile wydał na swoje 545i w zeszłym roku, bo na razie ja wygrywalem w rankigu "kto da wiecej" :D

o profi polerkach zapomniałeś

hej

Prezioso 10tyś poszło na tamten serwis a opony to osobna sprawa.

Edytowane przez tora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.