Uszkodzona Turbina i Kolektor Wydechowy

Witam. Panowie parę miesięcy temu zakupiłem BMW 525 177KM 2005r. aktualny przebieg 182 000KM .

Od pewnego czasu może 2-3 miesiąca miałem problemy z tym że w kabinie było czuć spalinami pojechałem do mechanika który siedzi w temacie i od razu stwierdził że kolektor wydechowy jest pęknięty i żebym go wymienił jak bede miał chwile ale wiecie jak się pracuje i dużo jeździ to zawsze brak czasu na reakcję. i od pewnego momentu pojawiała mi się informacja o braku oleju to już mnie zaskoczyło maksymalnie... ale od razu sprawdziłem poziom oleju i był max ... Zadzwoniłem do serwisu i tam mnie poinformowano że to pewnie czujnik oleju skoro stan się zgadza i nie ma żadnych wycieków to penie czujnik. Żeby było mało to wczoraj rano jak uruchomiłem samochód usłyszałem gwizdanie i przy wzrastaniu obrotów się nasilało. I Padła turbina. Zawiozłem samochód do zaprzyjaznionego mechanika powyciągał graty i faktycznie kolektor cały popękany w turbinie olej nie wiem czy to dobrze czy nie .. a z czujnikiem jeszcze nie obadał sprawy.

Pytanie do was drodzy panowie:

1. Co z turbina nowa czy używana czy regeneracja??? Bo patrząc na ceny nowej to masakra...

2. Kolektor na pewno nowy bo jeszcze nie kosztuje nie wiadomo ile. do przełknięcia.

3. Przy wymianie turbiny co jest zalecane żeby wymienić. Filtry oleju i powietrza ..??. Olej wymieniany był nie dawno ale chyba tez trzeba wymienić???

Czy jest coś co przy tym przebiegu powinno się wymienić żeby nie narobiło problemów?? Gdześ tam przeczytałem na temat jakiś klapek przy kolektorze ssącym .....??

 

Jeszcze taka jedno pytanie zawsze rano jak uruchamiałem samochód i chwilkę czekałem żeby sobie popracował na wolnych obrotach to wyczuwałem jakby obroty silnika nie były stabilne tak jakby delikatnie pływał. Takie odczucie czy to coś poważnego....??

 

Panowie jeżeli macie informacje na temat moich usterek i moich pytań to to proszę o odpowiedzi....

Pytanie do was drodzy panowie:

1. Co z turbina nowa czy używana czy regeneracja??? Bo patrząc na ceny nowej to masakra...

 

tu nie pomogę, ale koledzy na forum generalnie odradzają regenerację: neverending story

 

2. Kolektor na pewno nowy bo jeszcze nie kosztuje nie wiadomo ile. do przełknięcia.

 

u mnie został wymieniony na ten z E39 - żeliwny, ponoć spokój na wieki :)

 

3. Przy wymianie turbiny co jest zalecane żeby wymienić. Filtry oleju i powietrza ..??. Olej wymieniany był nie dawno ale chyba tez trzeba wymienić???

 

tu niech ktoś inny się wypowie, ale pewnie wymiana skoro nie wiadomo co w tym oleju jest

 

Czy jest coś co przy tym przebiegu powinno się wymienić żeby nie narobiło problemów?? Gdześ tam przeczytałem na temat jakiś klapek przy kolektorze ssącym .....??

 

te klapki przy okazji wymiany świeć zostały usunięte z kolektora - nie widzę żadnej różnicy oprócz komfortu psychicznego

więcej informacji tutaj http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=73&t=97723

Pytanie do was drodzy panowie:

1. Co z turbina nowa czy używana czy regeneracja??? Bo patrząc na ceny nowej to masakra...

 

Turbina niestety tylko nowa. Regeneracja niemal nigdy nie kończy się dobrze przy tym Garrecie. Niestety. Ja miałem to samo do wymiany i udało mi się nową kupić za ok 3900zł, jak chcesz, to spróbuję Ci za tyle załatwić. Najlepiej poczytaj jeszcze, żeby się zniechęcić do regeneracji.

 

2. Kolektor na pewno nowy bo jeszcze nie kosztuje nie wiadomo ile. do przełknięcia.

 

Z E39 - ja tego nie zrobiłem i troszkę żałuję. Nasz jest blaszany, z cienkiej blachy a tamten jest żeliwny - pancerny :)

 

3. Przy wymianie turbiny co jest zalecane żeby wymienić. Filtry oleju i powietrza ..??. Olej wymieniany był nie dawno ale chyba tez trzeba wymienić???

Czy jest coś co przy tym przebiegu powinno się wymienić żeby nie narobiło problemów?? Gdześ tam przeczytałem na temat jakiś klapek przy kolektorze ssącym .....??

 

Pewnie masz zapchany filtr powietrza jeśli kolektor walił spaliny pod maskę więc go wymień. Olej i filtr oleju a dodatkowo filtr odmy. Sprawdź jak wyglądają przewody z zaworu sterującego turbinę do turbiny, takie szmaciane. Kosztują grosze a mogą być już poprzecierane.

 

Aha! Kolektor wymieniaj czym prędzej, bo Ci zasyfi cały silnik, filtry pozapycha, poza tym spaliny i taka temperatura w komorze, to wyobraź sobie czym to się kończy.

Pozdrawiam i jeśli przestraszyłem, albo zmartwiłem, to przepraszam :)

Klapki sprawdzałeś i wiesz, że masz w kolektorze ssącym? Może ktoś je wcześniej wyciągnął? Jeśli masz, to albo wyciągnij, albo wymień kolektor na nowy. Za dużo kosztuje testowanie jak długo wytrzymają. Ja wymieniłem kolektor na nowy a okazało się, że już ktoś wyciągnął te klapki. Okazało się, że różnicy w jeździe nie ma :)

Pytanie do was drodzy panowie:

1. Co z turbina nowa czy używana czy regeneracja??? Bo patrząc na ceny nowej to masakra...

 

Turbina niestety tylko nowa. Regeneracja niemal nigdy nie kończy się dobrze przy tym Garrecie. Niestety. Ja miałem to samo do wymiany i udało mi się nową kupić za ok 3900zł, jak chcesz, to spróbuję Ci za tyle załatwić. Najlepiej poczytaj jeszcze, żeby się zniechęcić do regeneracji.

 

2. Kolektor na pewno nowy bo jeszcze nie kosztuje nie wiadomo ile. do przełknięcia.

 

Z E39 - ja tego nie zrobiłem i troszkę żałuję. Nasz jest blaszany, z cienkiej blachy a tamten jest żeliwny - pancerny :)

 

3. Przy wymianie turbiny co jest zalecane żeby wymienić. Filtry oleju i powietrza ..??. Olej wymieniany był nie dawno ale chyba tez trzeba wymienić???

Czy jest coś co przy tym przebiegu powinno się wymienić żeby nie narobiło problemów?? Gdześ tam przeczytałem na temat jakiś klapek przy kolektorze ssącym .....??

 

Pewnie masz zapchany filtr powietrza jeśli kolektor walił spaliny pod maskę więc go wymień. Olej i filtr oleju a dodatkowo filtr odmy. Sprawdź jak wyglądają przewody z zaworu sterującego turbinę do turbiny, takie szmaciane. Kosztują grosze a mogą być już poprzecierane.

 

Aha! Kolektor wymieniaj czym prędzej, bo Ci zasyfi cały silnik, filtry pozapycha, poza tym spaliny i taka temperatura w komorze, to wyobraź sobie czym to się kończy.

Pozdrawiam i jeśli przestraszyłem, albo zmartwiłem, to przepraszam :)

 

Dzięki za info no tu już nie ma się czym martwić tylko szykować kasę i naprawiać. Co do samochodu to on już stoi u mechanika rozkręcony ja cześci mam przy sobie i muszę je pokupować. Słuchaj odnośnie tej turbiny to ta co ją kupiłeś za 3900 to oryginał czy made in China bo tez słyszałem że takie są dostępne . Jeżeli był bys tak miły i podał mi namiary na kogoś odnośnie turba to byłbym wdzięczny bo chyba zdecyduję się na nowe części

 

A co do kolektora wydechowego to z E39 podejdzie bez problemu bo dzwoniłem do serwisu i nie chcieli mi udzielić takiej info czy będzie pasował...

A co do kolektora ssącego to myślicie że te klapki już trzeba wymienić samochód ma 180 000 bo zastanawiam się czy mój mechnik bedzie siedział jak te klapki wygladają... Może się okazać ze mu o tym powiem a on nie bedzie wiedział o co chodzi czy jest jakas fota tych klapek...

memberlist.php?mode=viewprofile&u=9158

 

Zagadaj z tym kolegą. On ma turbiny nowe i oryginalne Garret. Dostałem ładniutką z logiem garret jak należy, w pudełku i z kartą. Jeśli ktoś chce drutować (czyt. regenerować) naszą turbinę, to jest hazardzistą :)

 

Chyba faktycznie da się pospawać kolektor w końcu to metal, ale można też za kilka groszy kupić używany kolektor z e39 i się już więcej tym nie martwić.

 

Klapek się nie wymienia, tylko wywala. Poszukaj kilku postów na tym forum. Są zdjęcia - wydrukuj, zanieś mechanikowi. Ja przy 180tys wymieniłem kolektor na nowy. Są tacy, którym dużo wcześniej klapki narobiły pasztetu i powpadały do silnika. Z tym nie ryzykuj. Wyjęcie kosztuje tyle co trochę pracy i jeździsz dalej.

Co do turbiny to wszystko zależy co w niej padło i kto to naprawia. Mało który serwis turbo ma dobry sprzęt i umiejętności. Da się jednak naprawić turbo dobrze i trwale. Kolektor jak nie jest mocno pęknięty można podspawać i będzie ok.

 

Na jedynych dostępnych częściach, które są z Chin? Nie kłócę się, ale nasze auta wymagają super sprawnych układów do fajnej jazdy a taka regenerowana turbina już nie będzie taka fajna :) Ja mam nową i auto jeździ jak należy a ja słucham muzyki a nie czy mi wirnik wysysa świeży olej :D