Klekot zaworów mimo regulacji (!) M30 oraz tempomat

Po regulacji zaworów przeprowadzonej bardzo drobiazgowo (luz 0,3) silnik zaczął pracować duzo równiej i płynniej ale nie ustał charakterystyczny klekot. Jest on głośniejszy niż praca całego silnika i wydobywa się wyraźnie z pod pokrywy zaworów. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić?

 

Druga sprawa: tempomat-nie działa, na nic nie reaguje a wcześniej działał. Czy to coś z elektroniczną przepustnicą czy może z przełącznikiem? Miał ktoś coś podobnego? Może ma ktoś jakiś schemat jak on jest połączony lub opis jak on dokąłdnie działa?

 

Bardzo proszę o pomoc bo mimo całej mojej sympatii do tego auta czasem mam mu ochote coś zrobić przez takie drobiazgi, z którymi żaden mechanik nie umie sobie poradzić.

Po regulacji zaworów przeprowadzonej bardzo drobiazgowo (luz 0,3) silnik zaczął pracować duzo równiej i płynniej ale nie ustał charakterystyczny klekot. Jest on głośniejszy niż praca całego silnika i wydobywa się wyraźnie z pod pokrywy zaworów. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić?

u mnie wyciszył się dopiero po ustawieniu na 0,25

 

Bardzo proszę o pomoc bo mimo całej mojej sympatii do tego auta czasem mam mu ochote coś zrobić przez takie drobiazgi, z którymi żaden mechanik nie umie sobie poradzić.

czasami też tak mam :wink:

Zmniejszenie luzu zaworowego nie wyeleminuje klekotania, a jedynie sprawi, że silnik dostanie nie równej pracy na obrotach biegu jałowego i pogorszy osiągi silnika.

Klekotanie, pomimo prawidłowej regulacji zaworów jest wynikiem zuzycia wałka rozrzadu na krzywkach, przez co wycierają się dźwigienki na płaszczyźnie stykowej z krzywką wałka. I te wytarcia powodują uderzanie krzywki w dźwigienkę wytwarzając stuk.

Robertbmw ma racje. Jest to po prostu zuzycie materialu.

No coz - stare auto - nie ma sie czym przejmowac ;)

Na pewno nic sie nie stanie

Ja tez mam na 0.25 bo na 0.30 chodził jak kombajn BIZON . NIE zauwazyłem skutkow ubocznych na tych wartościach(STARE JEST DOBRE WINO I BMW)

Dziekuje za podpowiedzi. Mam tylko jedna wątpliwośc co do zuzycia materiału. W mojej poprzedniej E-32 mającej grubo ponad 350 tys. km zawory po regulacji chodziły idealnie, ta ma bankowo 150 tys. km i faktycznie chodzi jak "bizon" po regulacji.

oj to chyba nie ma 150tys km :wink: , dal bys sobie reke za to uciac ? , no chyba ze jestes jej pierwszym wlascicielem :wink: , chociaz to wszystko zalezy od eksploatacji , wymiany oleju itp

za przebieg dam sobie ręke uciąc, nawet dwie:) w ASO BMW powiedzieli, że dali by nawet mniej jak ją przegladali, pozatym jest dośc szczegółowo udokumentowany a ja jestem drugim właścicielem, ale nie bede sie tu wdawał w szczegóły. Faktem jest to, ze nikt nie ma pojęcia o co chodzi:(

 

Denerwuje mnie jeszcze ten tempomat, ma ktoś może jakieś informacje na ten temat?

Marek,ustaw sobie na 0.25 , to masz 40minut roboty i zobaczysz jak bedzie. Napewno jej nie zaszkodzisz a moze pomoc. jak jest duzy luz taki ze ewidentnie za głosno pracuje to tez jest niedobrze bo tym bardziej sie niszczy klawiatura. ja mam 0.25 i jest ok.

0.25 jest to luz przeznaczony dla silników M20.

W M30 luz ten ma wynosić 0.30 i jeżeli nadal silnik klekocze to należy pomyśleć o wymianie dźwigienek i ewentualnie wałka co by problem ten nie pojawił się po krótkim przebiegu ponownie.

Jeżeli ktoś zamierza wyeleminować ten klekot za pomocą zmniejszenia luzów zaworowych, podważając ustawienia fabryczne, nie zastanawiając się nad tym jakie mogą być konsekwencje tego, to lepiej żeby nikomu nie doradzał co ma robić i zachował swoje eksperymenty dla siebie.

 

A może zalejesz silnik olejem przekładniowym, co również może wyciszyć klekot.?? Co?

Po regulacji zaworów przeprowadzonej bardzo drobiazgowo (luz 0,3) silnik zaczął pracować duzo równiej i płynniej ale nie ustał charakterystyczny klekot. Jest on głośniejszy niż praca całego silnika i wydobywa się wyraźnie z pod pokrywy zaworów. Czy ktoś ma jakiś pomysł co z tym zrobić?

 

Druga sprawa: tempomat-nie działa, na nic nie reaguje a wcześniej działał. Czy to coś z elektroniczną przepustnicą czy może z przełącznikiem? Miał ktoś coś podobnego? Może ma ktoś jakiś schemat jak on jest połączony lub opis jak on dokąłdnie działa?

 

Bardzo proszę o pomoc bo mimo całej mojej sympatii do tego auta czasem mam mu ochote coś zrobić przez takie drobiazgi, z którymi żaden mechanik nie umie sobie poradzić.

:D witam ten tempomat ma przekaznik ktory lubi sniedziec lub sie poprostu przepalic jest kolo przeplywomierza zobacz to jak nie szukaj bezpiecznika niektOre modele mialy nara

A mam pytanie do użytkoników, którzy jeżdża na 0,25. Jak długo już tak jeździcie? Czy rzeczywiście nie ma żadnych objawów? No bo w sumie skoro fabryka dała 0,30 to może mieli w tym jakiś cel. Sam już nie wiem co mam robić bo wymiana wałka i dźwigienek to dośc duży koszt.

Marek,przemyslałem to i Robert ma racje i( doswiadczenie). Jutro robie zaworki na 0.30 a niech sobie stukają. Lepsze chyba to niz ciasnota. Mam tylko pytanko do Roberta -jak ustawiam miedzy wałkiem a dzwikienką na 0,30 to miedzy zaworem a dzwigienką wychodzi wtedy 0,35. To jak to ustawic zeby było OK? (JAK DAM PRZY WAŁKU 0,25 TO NA ZAWORZE JEST WTEDY 0,30)

Luz ustawia sie pomiędzy krzywką regulacyjną na dźwigience, a trzonkiem zaworu - nigdy nie regulowałem sposobem na wałku więc nie wiem jakie są różnice i co lepsze.

Czasem jednak wyklepuje się trzonek zaworu (robi się wklęsły) i komplikuje to regulacje, ale taki zawór już wyklepany powinno się wymienić.

BMW CI ZAPŁAC ROBERT :modlitwa: JUTRO TAK ZROBIE :cool2:

ja ustawiałem przy takim silniku na 0.25 i po roku eksploatacji nie powróciły żadne stuki,olej mineralny lotos 15/40 i jest ok

A mam pytanie do użytkoników, którzy jeżdża na 0,25. Jak długo już tak jeździcie? Czy rzeczywiście nie ma żadnych objawów?

 

Jeżdżę tak od lipca ub. roku, zrobiłem jakieś 23.000 km i nic złego się nie stało silnik równo pracuje itp.