m62b44 nie równo wyciek miedzy kolektorem ssacym a głowica

Witam

Mam problem ze swoja 540i a mianowicie nie równo pracuje słychać jak by nie paliła na któryś cylinder występuje to na ciepłym jak i zimnym silniku na gazie jak i na benzynie potrafi czasem strzelic w wydech i potafi nawet zgasnac gdy wrzuce D wtedy juz calkiem kuleje w wydechu czuc paliwo najbardziej przy odpalaniu .Wymienione zostały świece, cewki,czujnik położenia wałka rozrządu(ten bład pokazywał komputer)kupilem nowy oryginalny, sprawdzałem czy nie ma oleju w gniazdach świec i jest suchutko nawet grama oleju nie ma,sprawdzalem odme byl odłaczony jeden wężyk podcisieniowy ssący podlaczylem go i dalej nic telepie jak telepało silnikiem:/ pojechałem do mechanika i według niego silnik łapie gdzies lewe powietrze ale pytanie gdzie:/

Dzisiaj przyglądalem sie jeszcze i zauwarzyłem 2 rzeczy które mnie zastanawiaja:

 

Pierwsza to ze odma ma 2 wyjscia jedno wychodzi na wprost a drugie jest z oringiem i wychodzi w strone kolektora czy obydwa powinny byc połączone przewodem czy tylko te z oringiem a te drugie to po prostu odpowietrzenie bo u mnie jest tylko jedno podłaczone

 

Druga sprawa to to ze zauwazyłem wyciek prawdopodobnie oleju miedzy kolektorem ssącym a głowica po wewnetrznej stronie silnika z obydwu stron:/ i martwie sie czy to nie uszczelka pod głowica:( ale po zewnetrznych i bocznych stronach głowic nic nie widac zeby olej wyciekal jest suchutko.

 

I tak teraz sie zastanawiam czy możliwe zeby uszczelka puszczala tylko z wewnetrznej strony dodam nie ma oleju w plynie chlodzacym ani wody na bagnecie oleju.A moze odma gdzies przepuszcza olej i zbiera sie po wewnetrznej stronie silnika lub jakis przewód paliwowy przepuszcza gdzies paliwo i robi sie taka maź.

 

Prosze o pomoc bo juz człowiekowi rece opadaja:( a jak sie pomysli ze taki kombajn stoi w garażu i odmawia posuszeństwa to az sie plakac chce :cry2: Pozdrawiam

Na moje leży któryś wtrysk. Jak auto ma dużo km zrobionych na LPG to lubią się zapiekać. Kumaty mechanik sprawdzi to w 15 min. wystarczy wyciągnąć listwy i zobaczyć który się wiesza.................................. Co do wycieku trudno mi cos powiedzieć musiał bym to widzieć może wrzuc jakąś fotkę, ale raczej małoprawdopodobne żeby padły 2 uszczelki naraz.

wtryski byly sprawdzane i mechanika i niby ok. a pozatym auto zle chodzi na benzynie jak i na gazie.zastanawia mnie ten wyciek oleju miedzy glowicami a kolektorem ssacym:/moze to odma puszcza olej i uszczelki pod kolektorem puszczaja lewe powietrze dlatego nie pali na wszystkie cylindry.a najgorzej to jak odpale na zimnym i chce odrazu jechac wtedy strasznie sie dławi nie ma mocy strzela w wydech ciezko ja wkrecic na wysokie obroty ale jak juz zalapie to idzie;)i jak sie rozgrzeje to miewa miewa momety ze calkiem dobrze chodzi ale za chile znowu kuleje:/masakra juz miesiac sie mecze z tym autem i dalej nie wiem co to :(

Temat do śmietnika! Nic z niego nie wynika. Strata czasu na czytanie. :mad2:

Gdybyś nie wykopała tematu sprzed kilku lat to nikt by tego nie czytał

Pewnie roi się od takich tematów... :mad2:

A jaki problem jest z wykopywaniem tematów sprzed lat? Zabronione, czy jak?

Wpisujesz w google usterkę i wyskakuje takie g... jak wyżej.

A jaki problem jest z wykopywaniem tematów sprzed lat? Zabronione, czy jak?

.

 

Szczerze? Tak :mrgreen: W regulaminie nawet masz.

 

Lepiej było napisać jaką masz usterkę ( i tak jesteś zarejestrowana na forum) I może ktoś by pomógł. :cool2:

Regulamin to nie Ewangelia, zawsze można zmienić. A tak, to mnożą się tylko nowe posty niczemu nie służące. Kiedyś w/w był nowy.

Taki punkt regulaminu zwalnia administrację od być może żmudnej pracy. Ale jaki problem wyczyścić serwer z postów np. sprzed 2011 roku? Skoro forum, to nie kalendarz?

Zostawić tylko DIY. No, ale ja jestem tu tylko gościem, co nie znaczy że mam milczeć.

 

Druga sprawa... przekopałem różne fora i wygląda na to, że pozostało mi tylko komputer rozebrać. A dlaczego? Bo chyba wszystko w silniku zostało zmienione co zalecali forumowicze.

Tak się składa, że dzięki różnym forum, daję sobie radę z klasycznymi przypadkami. :cool2:

Zostają tylko ciężkie.

Niestety, nikt nie potrafi odpowiedzieć, co w kompie odpowiada za sterowanie wtryskiwaczami. Nie wierzę, że mój przypadek jest odosobniony.

Co steruje świecami, to wiem. Jak to mówią, tonący brzytwy się chwyta, więc nie daję za wygraną przed nieuchronną wizytą w warsztacie.

 

Kiedyś na forum na jakiekolwiek pytanie, podnosił się las rąk do góry. Dziś niektórzy wycwanili się i nie ma już darmochy. Teraz trzeba płacić za wiedzę. :mad2: