BMW Jazz Club po nowojorsku.
Warszawa. Michał Urbaniak zaprosił na jedyny koncert 16 października w Warszawie sławy nowojorskiej sceny jazzowej. W Teatrze Wielkim zagrali: Tom Browne – jeden z największych trębaczy muzyki jazzowo-funkowej; Don Blackman – legendarny nowojorski pianista i wokalista soulowy; Troy Miller – perkusista, Femi Temowo i Otto Williams – gitarzyści, wszyscy trzej grający m.in. z Amy Winehouse. Na scenie pojawiła się także charyzmatyczna śpiewaczka gospel, Ladora Knight, a niespodzianką była Monika Borzym – młodziutka polska wokalistka studiująca za oceanem i debiutująca albumem nagranym właśnie w Nowym Jorku.
Sam Michał Urbaniak podczas muzycznej uczty grał na skrzypcach oraz na saksofonach. Publiczność wypełniająca szczelnie widownię Teatru Wielkiego mogła usłyszeć brawurowe wykonania kompozycji Urbaniaka, Krzysztofa Komedy, Herbiego Hancocka oraz standardy jazzowe, m.in. Girl Talk, When I Fall In Love, Misty. Funk rozgrzał audytorium do czerwoności. Pod koniec koncertu cała widownia teatru śpiewała razem z artystami.
Koncert był już szóstą odsłoną BMW Jazz Club. To wspólny projekt BMW Group Polska i najlepszych polskich i światowych artystów jazzowych. Program każdego z koncertów jest kwintesencją artystycznej otwartości, przenikania kultur i łączenia wielu muzycznych wątków. Na scenie BMW Jazz Club gościli wcześniej genialni przedstawiciele swoich gatunków, m. in.: Oscar Castro Neves, Mino Cinelu, Richard Bona, Dhafer Youssef, Tito Paris, Yami, Beto Betuk, Makoto Ozone oraz artyści z czołówki polskiej sceny jazzowej – Anna Maria Jopek, Urszula Dudziak, Henryk Miśkiewicz, Stanisław Soyka, Marcin Wasilewski, Krzysztof Herdzin.
BMW Jazz Club – muzyka w najlepszym towarzystwie
BMW Group od wielu lat angażuje się w kulturę i współpracuje z muzykami jazzowymi. Jak podkreśla Andreas Biehler, Dyrektor Generalny BMW Group Polska, jazz doskonale komponuje się z marką BMW: „Samochody BMW są podobne do tej muzyki – są dynamiczne, pełne energii i dają wielką radość z jazdy”. I taki właśnie jest nowy model BMW 6serii 6 Coupe, który po koncercie mogli podziwiać goście BMW Jazz Club.
Trzecia generacja BMW serii 6 Coupé to nieprzeciętne osiągi, ekskluzywne wnętrze i niezwykle innowacyjne elementy wyposażenia. Nowa wersja „szóstki” charakteryzuje się również fascynującą estetyką karoserii. W szerokim pasie przednim dominują duże, lekko nachylone do przodu „nerki”, znane ze wszystkich modeli BMW, oraz szeroki podłużny wlot powietrza do silnika. Uwagę przyciągają także nowe reflektory korzystające w pełni z technologii diod LED. Patrząc z góry, sylwetka auta i linie stylistyczne nawiązują do łodzi motorowych – podobnie, jak woda opływa dziób łodzi, tak wszystkie linie wychodzą spod emblematu BMW na masce, płynnie rozchodzą się na maskę i przechodzą na dach oraz powierzchnie boczne.
To luksusowe auto łączy w sobie dynamikę czteroosobowego samochodu sportowego z wyśmienitym komfortem podróżowania. Wnętrze to oaza luksusu z wyraźnym oddzieleniem przestrzeni kierowcy i pasażera. Znane hasło marki „BMW – najmniejsza sala koncertowa świata” znajduje swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Wzmacniacz o mocy 1200W i 16 głośników, pozwalają odtworzyć muzykę w najwyższej jakości.
Nowa szóstka zadebiutowała w dwóch wersjach silnikowych: BMW 650i Coupé z silnikiem ośmiocylindrowym (300 kW/407 KM), BMW 640i Coupé z sześciocylindrowym rzędowym silnikiem benzynowym (235 kW/320 KM).